Modelarstwo z pasją

Witam wszystkich !!!

Po namyśle postanowiłem i ja spróbować swoich sił w konkursie. A że od jakiegoś czasu ten oto japoniec jest przekładany z miejsca na miejsce, pomyślałem, że nada się do tego projektu. Pierwszym założeniem jeżeli chodzi o udział w konkursie jest przede wszystkim ukończenie warsztatu, wcześniej też brałem udział w konkursach na forum, niestety z dość mizernym efektem- zawsze coś stanęło na przeszkodzie aby ukończyć projekt, bądź brałem na warsztat dość nieprzewidywalne zestawy czego efektem było zaniechanie prac .

Tym razem chcę aby było inaczej, konkurs traktuję bardziej jako osobiste wyzwanie, gdyż nie mam co porównywać się z mistrzami modelarskiego rzemiosła, którzy publikują swoje relacje na forum (cały czas się uczę więc "podglądam" bardziej doświadczonych modelarzy). Liczy się przede wszystkim dobra zabawa oraz poszerzanie wiedzy modelarskiej .

Główny aktor tej relacji to japoński czołg średni Typ 97 Chi-Ha z firmy Tamiya. Model dość leciwy, ale trzymający nadal dobry poziom. Myślę, że sklejanie nie przysporzy większych problemów, większe wyzwanie czeka mnie w przypadku malowania kamuflażu i na tym chciałbym się skupić. Pewną wizję w głowie już mam, no i oczywiście mam nadzieję, że końcowy efektu spełni moje oczekiwania. Co do dodatków myślę tylko o wymianie luf na metalowe, ale jeszcze się nad tym zastanowię.

Jeżeli Chi-Ha uda mi się zbudować w dość szybkim czasie, na warsztat chciałbym wziąć projekt związany z wojną w Wietnamie,będzie to coś sowieckiego w egzotycznych barwach, ale czas pokaże

Tyle słowem wstępu. Aby wdrożyć się do konkursu przedstawiam kilka zdjęć zestawu który zamierzam zbudować

Jeden z moich pierwszych modeli po powrocie do hobby, składa się bardzo szybko i przyjemnie. Powodzenia!

Dawno nic się nie pojawiało, ale udało mi się rozpocząć budowę. Model jest bardzo przyjemny a instrukcja przejrzysta, więc większych problemów przy składaniu do tej pory nie miałem. Prace rozpocząłem od kół napędowych, napinających, jezdnych itp (niepotrzebne skreślić ). Czołg jest mały, ale kółek różnego rodzaju jest dosyć sporo, oczywiście wszystkie koła przeszlifowałem.


Następnie, wziąłem się za budowę wanny. Miejscami pojawiały się szpary przy łączeniach poszczególnych elementów, a że chciałem uniknąć szpachlowania, po prostu mocniej złączyłem elementy za pomocą kleju, jedynie później wszystko delikatnie przeszlifowałem. Przykleiłem również mniejsze części (imitację sprężyn itp).


Podwozie złożone "na sucho". Chyba jeden ze żmudniejszych etapów budowy za mną. Pozostaje przykleić rolki podtrzymujące gąsienice. Następnym etapem budowy będzie górna płyta kadłuba. Poza tym mam nadzieję, że szybko uda mi się uporać ze sklejeniem modelu, bo nie mogę doczekać się malowania.

"Kruca bomba mało casu" jak to powiedział klasyk . Dawno mnie nie było, ale czołg który buduję stanął "na nogach". Jakiś czas temu zakończyłem sklejanie, ale jak zwykle nie było czasu na wstawienie fotek itp. No ale tylko winny się tłumaczy. Co do modelu to muszę stwierdzić, że sprawił mi wiele frajdy, mimo, że to już konstrukcja wiekowa (pochodząca chyba z lat 70, ale nie jestem pewien) to projektanci przewidzieli najdrobniejsze szczegóły a wszystko składa się jak lego. Praktycznie dawno tak bezproblemowego modelu jeżeli chodzi o sklejanie nie wykonywałem i to mnie bardzo cieszy . Chyba częściej muszę sięgać po produkty "Tamki". Co do malowania, model czeka na podkład, natomiast kolory kamuflażu to kolory Pactry, no ale zobaczymy jak to wszystko wyjdzie, bo jednak dla mnie będzie to dość wymagający etap budowy tego czołgu.

ModelistConstructor napisał(a): sprawił mi wiele frajdy, mimo, że to już konstrukcja wiekowa (pochodząca chyba z lat 70, ale nie jestem pewien)

Tamiyunia - 1975
https://www.scalemates.com/kits/tamiya- ... ha--113991

Tak jak mówiłem, po sklejeniu wszystkich elementów przystąpiłem do malowania. Początkowo pokryłem czołg farbą Tamiya XF-1 (czarny mat).



Następnie przystąpiłem do malowania kamuflażu. Przyznam, że było to dla mnie nieźle stresujące zajęcie, a to ze względu na to, że używałem patafixu z tesco o nieznanych mi bliżej właściwościach. Na szczęście obyło się bez strat.Do malowania
kamuflażu użyłem farb Pactra: A50,A21 oraz A27. Myślę, że brązowy jest zbyt ciemny, ale z efektu jestem zadowolony.
Teraz biorę się za kalkomanie,wash oraz malowanie detali.

Uda się!
Jest szansa, że japońska broń pancerna zdominuje konkurs w kategorii lądowej

Prac ciąg dalszy. Położyłem kalkomanie a także pomalowałem detale (koła i wszelkie klamoty na pokładzie). Dopasowałem też wieżę, która stawiała opory (kilka ruchów pilnikiem wystarczyło). Teraz model czeka na wash i brudzenie.

Pamiętaj że pałąk anteny powinien być "miedziany"..

piotrkur napisał(a):Pamiętaj że pałąk anteny powinien być "miedziany"..

A to wiem . Na zdjęciach może tego nie widać, ale już go pomalowałem Pactrą A73.

Fajnie wygląda!

Dalszy stan prac. Model "złoszowałem" oraz pokryłem lakierem matowym Tamiya XF-86, aby już spokojnie pracować pigmentami. Zamontowałem tez gąsienice, co przyznam, nie było zbyt łatwym zadaniem ze względu na to, że nie mogłem połączyć końcówek nawet z pomocą "supergluta" który klei wszystko dookoła, ale nie to co trzeba .Widać też troszkę łączenie gąsienic, ale myślę, że brudzenie jakoś to zamaskuje. Ogólnie zamysł jest taki, że nie będzie to jakiś mega stryrany omłotkowany pojazd, także zrezygnowałem z kontrastowych obić. Teraz czas na brudzenie wanny i gąsienic, zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.

Prace wykończeniowe. Tak świetnie buduje mi się ten model,że postanowiłem chociaż troszeczkę zacząć brudzić model. Na tą chwilę miejscami wtarłem w powierzchnie suche pigmenty. Wykonałem tez rdze na tłumikach oraz okopcenia. Krawędzie przetarłem miękkim ołówkiem.

Zróżnicuj rdzę na tłumikach.

To powinno pomóc.

https://youtu.be/Ot1dORTzBNI

cooper69 napisał(a):Zróżnicuj rdzę na tłumikach.

To powinno pomóc.

https://youtu.be/Ot1dORTzBNI

Różnicowałem, ale odcień zmienił się pod wpływem white spirita. A sam poradnik NightShifta widziałem, bo częto na jego kanał zaglądam, może tą technikę wypróbuję na innym modelu.