Re: Grumman F4F-4 Wildcat, Airfix, 1/72
Napisane: niedziela, 27 października 2019, 20:54
Mac Eyka napisał(a):.Po drugie, zastanawia mnie to okopcenie na bokach kadłuba. Skąd ono tam się miało wziąć.
Jak to skąd!
Silnik mu się straszliwie przegrzał od uganiania się po niebie za ,,Zerami" to i farba za klapkami się ,,przeżarzyła''-ot co
A tak bardziej serio : jakbyś zapuścił te ,,przerysowane Airfixowskie'' linie podziału jakimś bardziej stonowanym, subtelniejszym kolorem, a nie ,,czarnym tuszem " to byłby ,,cud miód -malina ' ,a tak to tylko malina