De Havilland Vampire T.11, Airfix, 1/72

[abtb]

Zmaziałem:





Teraz pora coś ponalepiać

[Łukasz_K]

Chyba miałeś rację, wygląda nieźle.

[marco2607]

Chyba miałeś rację, wygląda nieźle.

Airfixy mają chropowatą powierzchnię, i niestety na czarnym to widać. Przypuszczam że cały model wypada spolerować aby sreberko dobrze wyglądało.

[Flyzloty]

Co to znaczy spolerować?
Na tym etapie wszelkie przetarcia będą widoczne.

[marco2607]

Nigdy nie polerowałeś srebrnej farby, futrzany frez do dremela i jazda. Następna warstwa farby będzie gładka.

[Flyzloty]

Nie polerowałem metalików pod kolejną warstwę lakieru.Jeśli powierzchnia jest kiepsko przygotowana to chyba niewiele daje.
Dlatego pisałem o możliwości przetarcia.

[abtb]

W trakcie:





i po nalepianiu:







Może to nie wygląda zbyt "obficie" ale położyłem prawie 100 kalek. Pomarańczowe "elementy" były trochę upierdliwe. Podobnie jak w T.3/T.4 były jak z blachy i było trzeba je solidnie podlać chemią,żeby się ułożyły jak trzeba.

Pomału będę dopychał do końca

[Łukasz_K]

Mnie przekonałeś, muszę sobie go kiedyś sprawić.

[HubertKendziorek]

Ooooooo, jaki fajny!

[abtb]

Skończyłem i odlatuję do galerii