Modelarstwo z pasją

Nie będzie jednak maszyny szkolnej, chyba żebym jakimś cudem jeszcze zdążył.
Będzie prototyp:



Po prostu dużo w niego zainwestowałem i grzechem by było go nie zrobić:

Figurki z artboxa też będą?

Sporo tego "szczęścia" chcesz w niego władować
Ja niestety swego czasu poległem przy składaniu tego cuda

Ambitnie W temacie: kokpit.3D https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 6160212611

No no, niezła rakieta się zapowiada!!!

O, dzięki, przyda się.
Figurki według koncepcji Japończyków wyglądają tak:



Mają siedzieć okrakiem na takim ustrojstwie. T z tyłu to alternatywna osłona kokpitu.

Nie sprofanujesz modelu tymi ludzikiniami?

Nieeee

No weś, dasz radę, pilotki siedzące okrakiem, ja bym tam robił

Super temat, gdzies widzialem w zaj.... wykonaniu,
ale ta skleroza....

pozdr

blueYeti

Pewnie tu:
viewtopic.php?f=12&t=86108&hilit=tsr2

Tak to ten, musze sobie zapisac.

pozdrawiam

blueYeti

Pierwszy post warsztatowy i pierwszy fakap.
Żeby powstawiać części żywiczne, trzeba powycinać sporo dziur.



Pracowicie je powycinałem, wkleiłem wnękę podwozia przedniego, dopasowałem wnękę awioniki (która kłóciła się z wnęką podwozia), przykleiłem ją....i wtedy skonstatowałem, że wyciąłem dziurę nie z tej strony kadłuba!



Jeden wieczór stracony na głupią robotę, drugi na naprawę. Nie bądź jak Piotrek! Sprawdź trzy razy zanim wytniesz!

Zawsze się zastanawiałem co to za model. Oglądam.

A te panienki będą w użyciu?

piotr dmitruk napisał(a):Nie bądź jak Piotrek! Sprawdź trzy razy zanim wytniesz!

hyhyhy... Ale po co trzy razy sprawdzać? To strata czasu. I tak się coś zawsze spićka, jak nie tu, to gdzie indziej.

Dajesz dalej.