Lockheed L-14H | MPM 1:72

[piotr dmitruk]

Trzeba przyznać, że oficjalny schemat malowania pasów jest do d... Ktoś kompletnie odleciał, jak namalować takie pasy w warunkach wojennych?
Te namalowane w rzeczywistości są równie skuteczne, a o niebo łatwiejsze do naniesienia.

[jarekk]

Jak widać: władza swoje, naród - wiadomo...

Pasy miały być namalowane ok. 02.09.1939 w Helsinkach.
https://zszachownica.blogspot.com/2018/ ... z10Y-PRJ8I

W Helsinkach SE dłużej zabawiły i trudno dzisiaj ustalić kiedy pasy namalowany. Mogło to być już na początku pobytu jak również tuż przed wylotem.

Skoro warsztat robi się modelarski historyczny ( ) to wrzucam perełkę (premiera):



Okładka estońskiego raportu policyjnego z internowania SP-BPN.

[KayFranz]

To ja tez dołożę "kwita". I to chyba istotnego, jeśli chodzi o te "okienka"

Właśnie dostałem stertę biuletynów technicznych wydanych dla serii 14 przez Lockheed Aircraft Corporation.
Oto biuletyn nr 14-49 z końca marca 1939. Dotyczy przebudowy okien w kabinie pilota w celu poprawienia wentylacji zamiast wyjmowania całych szyb (tak, tak - w pierwotnej wersji tak to działało).



I teraz pytanie do fachowców - czy taka zmiana w oficjalnym biuletynie producenta obliguje użytkownika do jej wykonania? Bo jeśli tak, to jest to chyba ta przeróbka okien w warsztatach LOT-u, o której pisał Glass. A nie dorobienie całych nowych połaci oszklonych w suficie kabiny pilota. Nie mam pojęcia o procedurach takich przeróbek w liniach lotniczych, ale liczę, że są tu tacy, którzy mogą to potwierdzić (albo zanegować).

[MariuszBiel]

To ja tez dołożę "kwita". I to chyba istotnego, jeśli chodzi o te "okienka"

Właśnie dostałem stertę biuletynów technicznych wydanych dla serii 14 przez Lockheed Aircraft Corporation.
Oto biuletyn nr 14-49 z końca marca 1939. Dotyczy przebudowy okien w kabinie pilota w celu poprawienia wentylacji zamiast wyjmowania całych szyb (tak, tak - w pierwotnej wersji tak to działało).



I teraz pytanie do fachowców - czy taka zmiana w oficjalnym biuletynie producenta obliguje użytkownika do jej wykonania? Bo jeśli tak, to jest to chyba ta przeróbka okien w warsztatach LOT-u, o której pisał Glass. A nie dorobienie całych nowych połaci oszklonych w suficie kabiny pilota. Nie mam pojęcia o procedurach takich przeróbek w liniach lotniczych, ale liczę, że są tu tacy, którzy mogą to potwierdzić (albo zanegować).

To są deflektory a nie górne szyby, a na żadnym zdjęciu naszych L-14 ich nie widać.

[jarekk]

Bywa, bywa.



Ciężko to wypatrzyć, bo bez szybki wygląda na samą pionową listewkę.

[HubertKendziorek]

Dzięki za wszystkie komentarze.
Deflektorów na wiatrochronie "moja" Electra najwyraźniej nie miała.
Zgodnie z biuletynem technicznym, zmiana nie była obowiązkowa - wyraźnie piszą tam, że jeżeli właściciele chcą....
Niektóre lotowskie mogły mieć, inne nie.

A co do przeszklenia sufitu, mam już lekki mętlik.
Te same zdjęcia, a każdy widzi co innego, do tego relacje o przeróbkach przytaczane w literaturze. Ja bym wolał chyba przeszklony, ale bez przeszklenia Super Electra wygląda nieco bardziej, jak Super Electra właśnie. Biję się z myślami.
Chyba zrobię ankietę, czy przeszklony, czy nie .

Poorane tu i ówdzie.





A tu nowe linie już zalane Extra Thinem.



Pozdrawiam
Hubert

[jarekk]

Czy mam rozumieć, że robisz SP-BPM, bo mi to uleciało?
Poszukamy dobrych zdjęć.

[HubertKendziorek]

Czy mam rozumieć, że robisz SP-BPM, bo mi to uleciało?
Poszukamy dobrych zdjęć.

Ex SP-BPM, Francja, czerwiec 1940.

[MariuszBiel]

Bywa, bywa.



Ciężko to wypatrzyć, bo bez szybki wygląda na samą pionową listewkę.

No i masz ja widziałem tylko listewki na tych kiepskich zdjęciach.

[GrzeM]

Skoro warsztat robi się modelarski historyczny ( ) to wrzucam perełkę (premiera):



Okładka estońskiego raportu policyjnego z internowania SP-BPN.

Ooooo!!!
Jest coś jak wyglądały te rzekomo wojskowe oznaczenia, które spowodowały aresztowanie samolotu?
Czy były to zwykłe biało-czerwone pasy jak na pozostałych samolotach, czy "prawdziwe" szachownice?

[jarekk]

Szachownice.

SP-BPL
Samolot z zakupów 1939.

SP-BPM



Ja na tych zdjęciach dodatkowe oszklenie widzę. To, że ono nie rozjaśnia kabiny, tłumaczę tym, że na suficie mogły być firanki.

SP-BPM!

Jeśli na tym zdjęciu nie widzisz dodatkowej szyby to ja jutro piszę się do okulisty.
Ma on też tę szybkę-deflektor

[HubertKendziorek]

Jeśli na tym zdjęciu nie widzisz dodatkowej szyby to ja jutro piszę się do okulisty.

Ja widzę! I deflektor też, trzeba będzie dorobić, na fotografii z boku niewidoczny, ale jeżeli na pewno jest to zdjęcie mojej SE, to mus zrobić. Wielkie dzięki

I jeszcze jedna sprawa - to na czubku nosa, nad napisem LOT - to dodatkowy reflektor?



Pozdrawiam
Hubert

[jarekk]

Jeśli na tym zdjęciu nie widzisz dodatkowej szyby to ja jutro piszę się do okulisty.

Ja widzę! I deflektor też, trzeba będzie dorobić, na fotografii z boku niewidoczny, ale jeżeli na pewno jest to zdjęcie mojej SE, to mus zrobić. Wielkie dzięki

Pozdrawiam
Hubert

Czy dałem Ci powód do wątpliwości co do moich informacji?



Kiedyś na forum pokazałem swoje prywatne zdjęcie i za jakiś czas pojawiło się w książce "Polski samolot i barwa". Niestety z podpisem z kolekcji ...(nie mojej).

[HubertKendziorek]

Czy dałem Ci powód do wątpliwości co do moich informacji?

Skądże znowu .
Świetne zdjęcie. Dzięki!

Według powszechnej wiedzy L-14H Super Electra (wcześniej SP-BPN) został stracony w wypadku lotniczym k/Rygi we wrześniu 1940 już przez lotnictwo sowieckie.
Nowa prawda, jest taka, że L-14 SE (rejestracja CCCP-XXXXX) został utracony przez lotnictwo sowieckie podczas prób w locie 18 grudnia 1941 r. po starcie z lotniska Moskwa Chodynka.

CCCP-L3453?

Pozdrawiam
Hubert

[jarekk]

Tak.
To może być reflektor. Ale tego pewien nie jestem.Dwa reflektory były w skrzydłach.