Miałem już sobie temat odpuścić ale pouczony przez Administrację postanowiłem nie ryzykować i dokończyłem. Przyznaję - było ciężko. Wbrew pozorom, pomalowanie tego "pomarańcza" może doprowadzić człowieka na skraj szaleństwa.
Po pierwszym podejściu cały model był myty do "gołego plastiku" i malowany od początku. Użyłem dwóch farb "pomarańczowych": Humbrola I Gunze - obie o właściwościach kryjących porównywalnych z brudną wodą.
Ale ostatecznie jakoś wyszło
A zatem:
Westland Sea King Mk. 43, 330 Eskadra Królewskich Norweskich Sił Powietrznych, Dowództwo Lotnicze Północnej Norwegii, baza Bodø, 1989r