Modelarstwo z pasją

piotr dmitruk napisał(a):Tu jest mała podpowiedź, jak poprawić te fotele (sam model też warto zobaczyć- niesamowity!)
https://karopka.ru/community/user/25143/?MODEL=578981

Arcturus - poprzeczkę masz ustawioną wysoko...

Chinczyki z hb dali fotel KM-1 tzn cos km1podobnego. A samolot cudownie pokracznie obrzydliwie piękny. Widziałem na żywo w muzeum w Rydze 1 szt i robi wraźenie. Wlasnie PP tam stoi i to jego oszklenie na zywo robi piorunujące wrażenie, dwie skośne szyby jak w jakimś steampunkowym motocyklu a la lata trzydzieste...

piotr dmitruk napisał(a):Tu jest mała podpowiedź, jak poprawić te fotele (sam model też warto zobaczyć- niesamowity!)
https://karopka.ru/community/user/25143/?MODEL=578981

Dzięki!

HK1885 napisał(a):

piotr dmitruk napisał(a):Tu jest mała podpowiedź, jak poprawić te fotele (sam model też warto zobaczyć- niesamowity!)
https://karopka.ru/community/user/25143/?MODEL=578981

Arcturus - poprzeczkę masz ustawioną wysoko...

No i zdemotywował mnie

potez napisał(a):Chinczyki z hb dali fotel KM-1 tzn cos km1podobnego. A samolot cudownie pokracznie obrzydliwie piękny. Widziałem na żywo w muzeum w Rydze 1 szt i robi wraźenie. Wlasnie PP tam stoi i to jego oszklenie na zywo robi piorunujące wrażenie, dwie skośne szyby jak w jakimś steampunkowym motocyklu a la lata trzydzieste...

Dokładnie, coś pięknego w pokraczności. Ja na żywca widziałem tylko U (w Kijowie).

Poskładałem jakoś kokpit i przedział bombardiera (choc w PP to chyba raczej operator ustrojstw do zakłócania). Fotele dopiero trza wystrugać i odlać... Ale kadłub da się zamknąć bez foteli.


Gdy powoli i w bólach przymierzałem się do nitowania, popatrzylem na to zdjęcie:

No i wszystko wskazuje, że Jaki pokryte kamuflażem miały nity zaszpachlowane. Potwierdzają to też wstawione przeze mnie wcześniej zdjęcia wersji szkolnej. Więc zamiast nitowania chyba trzeba zaszpachlowac te nity, które HB wrzucił bez ładu i składu na model... Kolejny ból to to, że trzeba dorobić coś (elementy systemu Syrena?) widoczne w oszklonym przedzie. HB to niestety olał.

Szare... I skromne.

Fajnie to wygląda, nieprzecudowany, oszczędny minimalizm.

Zaszpachlowane mówisz?

Cóż, ciekawe to co wkleiłeś, ale też zdjęcie które ja wkleiłem też chyba nie kłamie MOże było i tak i tak - na pewno nie widać na moim zdjęciu takich chińskich kraterów, jakie zafundował HB...

Nie wiem co dal hb u mnie w skladziku bobcat leży ;)
A co do nitow to pewnie jak na wszystkich sowietach, jak byl nitowany to na gladko, świeża farba ładnie to kryła, jak polatał i się złachał to nity bylo widać.

Dokładnie jak napisał potez.Ale zdjecia szoferki nawigatora nie są przykładowe. Tam są zastosowane wkręty pokryciowe nawet niektore są krzywo wkręcone.Na cz/b zdjęciu widać linie nitow na podłużnicach i wręgach całkiem wyrażnie.

Te dwa naparstki to raczej anteny od SPS.

potez napisał(a):Nie wiem co dal hb u mnie w skladziku bobcat leży ;)
A co do nitow to pewnie jak na wszystkich sowietach, jak byl nitowany to na gladko, świeża farba ładnie to kryła, jak polatał i się złachał to nity bylo widać.

Kanoniczne chińskie nity Na dodatek z czapy dane tylko na części kadłuba.