Strona 1 z 1

Lockheed F-104G, Revell,1/72

PostNapisane: poniedziałek, 21 czerwca 2021, 07:15
przez abtb
Pora na moją ostatnią zimnowojenną galerię :D

Lockheed F-104G, 323 Eskadra Królewskich Sił Powietrznych, baza lotnicza Leeuwarden, Holandia 1980r.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jeszcze jedna pamiątkowa fotka:

Obrazek

Re: Lockheed F-104G, Revell,1/72

PostNapisane: poniedziałek, 21 czerwca 2021, 09:24
przez Łukasz_K
Bardzo bojowo wygląda w tej konfiguracji i kamuflażu. fajnie przybrudzony od dołu. Ciśnienia byś tylko mu lekko spuścił z opon. To co jeszcze ze 4 do równego rachunku :lol: ?

Re: Lockheed F-104G, Revell,1/72

PostNapisane: poniedziałek, 21 czerwca 2021, 10:03
przez abtb
Łukasz_K napisał(a):Ciśnienia byś tylko mu lekko spuścił z opon.


Wbrew pozorom 104ki jakoś nie miały wyraźnego "ugięcia" opon. W tej skali byłoby to praktycznie niezauważalne.

Łukasz_K napisał(a):To co jeszcze ze 4 do równego rachunku :lol: ?


:mrgreen:

Moim skromnym zdaniem 16 sztuk wystarczy.

Obrazek

Można by polepić coś innego :mrgreen:

Re: Lockheed F-104G, Revell,1/72

PostNapisane: poniedziałek, 21 czerwca 2021, 17:24
przez Pashal
Niesamowita i unikatowa kolekcja - Gratulacje ! 6 sztuk to już może być przesyt tematem, a 16 to mocne wyrazy uznania, ale i owszem widziałem w sieci obszerniejsze zestawy różnych wersji danego samolotu.
Czy teraz już w ramach relaksu będą "solóweczki", czy masz w planach jeszcze jakieś "rodzinki" skleić ?

Re: Lockheed F-104G, Revell,1/72

PostNapisane: poniedziałek, 21 czerwca 2021, 17:42
przez GrzeM
Ale czad! Nie wygląda to jak samolot, raczej jak jakiś "X", ale baaaardzo fajne to jest!

Re: Lockheed F-104G, Revell,1/72

PostNapisane: poniedziałek, 21 czerwca 2021, 20:52
przez skusz
WOW, niesamowita kolekcja.

Re: Lockheed F-104G, Revell,1/72

PostNapisane: wtorek, 22 czerwca 2021, 11:29
przez HubertKendziorek
Łukasz_K napisał(a):To co jeszcze ze 4 do równego rachunku ?


Żeby był równy rachunek, potrzeba by razem zrobić 24.

"Wywiadowca Bretschneider zamilkł ostatecznie, a jego ponura twarz pojaśniała dopiero wówczas, gdy do gospody wszedł Szwek, który kazał sobie podać ciemne piwo, dodając znacząco:
— Bo w Wiedniu też dziś mają żałobę.
W oczach Bretschneidera błysnęła nadzieja. Dorzucił rzeczowo:
— Na zamku w Konopiszcie jest dziesięć czarnych chorągwi.
— A powinno być dwanaście — rzekł Szwejk popiwszy piwa.
— Dlaczego sądzi pan, że dwanaście? — zapytał Bretschneider.
— Żeby był równy rachunek, akurat tuzin. Łatwiej to zliczyć, no i na tuziny wszystko jest tańsze — odpowiedział Szwejk."
J. Hasek, Przygody dobrego wojaka Szwejka podczas wojny światowej

Świetna kolekcja, nigdy mnie ten samolot nie kręcił, ale zrobiłeś i pokazałeś ich już tyle, że w końcu pykło. 104G w drodze, ale Kinetic/Heller, po 30.06 zaczynam.

Pozdrawiam
Hubert