Strona 1 z 1

MiG-21 MF Eduard 1:72

PostNapisane: wtorek, 29 czerwca 2021, 23:13
przez grzesiek83
Udało się doprowadzić budowę modelu Miga-21 do szczęśliwego końca. Dzięki konkursowi na mojej półce pojawił się model w malowaniu, którego w ogóle nie brałem pod uwagę kupując model. Miało być polskie, a wyszło wschodnio niemieckie. Model sklejał się bardzo dobrze, podczas budowy nie natrafiłem na większe problemy. Miniaturę dodatkowo wzbogaciłem o pitota od Mastera, oraz żywiczne koła od Reskita.
O ile same prace przy modelu przebiegały bez problemów, to jednak trochę prześladował mnie pech w tym czasie. Najpierw na wiosnę miałem dłuższą przerwę zdrowotną od modelowania ale udało się dokończyć budowę o czasie. Gdy model był już gotów do wykonania galerii, to okazało się, że obiektyw w aparacie odmówił posłuszeństwa. Aby było śmieszniej, to padła też żarówka w lampce którą oświetlałem model. Po zakupie nowej żarówki, zrobiłem zdjęcia komórką. Niestety ich jakość nie jest dobra ale póki co muszą wystarczyć.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Warsztat można obejrzeć tutaj:
viewtopic.php?f=884&t=90443

Dziękuję wszystkim obserwującym mój warsztat. Gratuluję tym, którzy ukończyli modele i życzę powodzenia w konkursie.

Re: MiG-21 MF Eduard 1:72

PostNapisane: środa, 30 czerwca 2021, 14:04
przez Łukasz_K
Fajnie że się udało dobrnąć do końca w terminie, MiGacz wyszedł bardzo estetycznie i schludnie. Brudzenie na zbiorniku wyszło bardzo fajnie, szkoda że nie pokusiłeś się o zmęczenie spodu w podobnym tonie.

Re: MiG-21 MF Eduard 1:72

PostNapisane: czwartek, 1 lipca 2021, 12:00
przez Aleksander
Piękny MiG, na dodatek w bardzo już "egzotycznym" malowaniu.
Gratuluję.

Re: MiG-21 MF Eduard 1:72

PostNapisane: środa, 7 lipca 2021, 01:02
przez grzesiek83
Dzięki za Wasze opinie. Fajnie, że podoba się Wam mój model.
Budując Miga nie miałem zamiaru go bardzo brudzić, taką miałem wizję tego modelu. Brudzenie zbiornika to takie moje próby z syfieniem modeli, jak dla mnie w miarę udane. Może następny model trochę bardziej zmaltretuje.