Strona 2 z 3

Re: Aero L-29 Delfin "Tygr", 1/72 Eduard

PostNapisane: piątek, 31 grudnia 2021, 11:24
przez Łukasz_K
alex_stela napisał(a): Proszę Admina o wyczyszczenie wątku.


mam nadzieję że pomogłem ;o)

Re: Aero L-29 Delfin "Tygr", 1/72 Eduard

PostNapisane: piątek, 31 grudnia 2021, 18:26
przez alex_stela
Łukasz_K napisał(a):mam nadzieję że pomogłem ;o)

Moc děkuji!

Łukasz_K napisał(a):Alex wspominałeś że w instrukcji paski są w skali? To może faktycznie łatwiej będzie na instrukcję nakleić taśmę i je wyciąć?

Niestety 1:1 są tylko rzuty z góry i z dołu - te boczne chyba jakieś 1:60, choć w sumie można by je zeskanować, pomniejszyć i wydrukować. Pomyślimy... ;o)

blueYeti napisał(a):A nie lepiej caly zamaskowac tasma i pomalowac czarne paski :P

Zamaskować cały żółty? Też w sumie można... :->

Dużo pomysłów, za które bardzo dziękuję! :idea: :idea: :idea: Każdy pomysł dobry, każdy w sumie chyba wykonalny, choć w modelu o długości 14,5 cm każdy też nieco karkołomny. Tak czy inaczej na coś muszę się zdecydować, bo tych kalek z Kopro raczej nie dorwę. :-/

No ale o sposobie malowania pasków zdecyduję dopiero w przyszłym roku - na razie muszę poskładać mojego Delfina "do kupy". W tej chwili jestem po szpachlowaniu połączeń połówek kadłuba, skrzydeł i stateczników. Raczej kosmetyka, bo spasowanie niemal idealne:

Obrazek

Teraz jeszcze muszę przeryć linie pokrywające się z linią łączenia połówek kadłuba, bo w oryginale jest takich kilka od spodu. Potem czeka mnie dopasowanie i przyklejenie skrzydeł do kadłuba.

cdn.

Re: Aero L-29 Delfin "Tygr", 1/72 Eduard

PostNapisane: niedziela, 2 stycznia 2022, 11:40
przez Pashal
Nie to, żebym się jakoś specjalnie egzaltował tymi kalkomaniami, ale może jednak przed ostateczną decyzją jak te czarne pręgi wykonać to zrób korektę ich kształtu na dwóch, trzech pręgach i spróbuj je nanieść na model - patrząc na ich kształt to wygląda, że trzeba je korygować tylko z jednej stron, na końcach lub tylko w środku.
Być może generalnie są kiepskiej jakość i będą się rwały, ale można to właśnie sprawdzić przez taki test.

Re: Aero L-29 Delfin "Tygr", 1/72 Eduard

PostNapisane: niedziela, 2 stycznia 2022, 17:33
przez alex_stela
:roll:

Płatowiec poskładany:

Obrazek
Obrazek

Trochę musiałem powalczyć z łączeniami skrzydeł z kadłubem, bo przez te zintegrowane wloty powietrza jest tam strasznie ciasno i każdy mały błąd uniemożliwia dobre połączenie, ale w końcu jakoś się udało. W każdym razie obyło się bez szpachlowania, więc po niewielkich poprawkach od razu przeszedłem do fazy nakładania pierwszej warstwy podkładu:

Obrazek
Obrazek

Efekt jest lepiej niż zadowalający, bo wyszło bardzo mało "baboli". W zasadzie po niewielkich poprawkach i przeryciu linii na łączeniu skrzydeł z kadłubem model powinien być gotowy do malowania.

I tutaj ponownie musimy wrócić do najbardziej problematycznej kwestii w budowie tego modelu, czyli tygrysich pasków...

Pashal napisał(a):Nie to, żebym się jakoś specjalnie egzaltował tymi kalkomaniami, ale może jednak przed ostateczną decyzją jak te czarne pręgi wykonać to zrób korektę ich kształtu na dwóch, trzech pręgach i spróbuj je nanieść na model - patrząc na ich kształt to wygląda, że trzeba je korygować tylko z jednej stron, na końcach lub tylko w środku.
Być może generalnie są kiepskiej jakość i będą się rwały, ale można to właśnie sprawdzić przez taki test.

Postanowiłem, że zanim podejmę decyzje o sposobie wykonania owych pasków, "zbuduję" sobie mały poligon doświadczalny na bazie złomu modelarskiego:

Obrazek

Z założenia jedno skrzydło będzie matowe, a drugie błyszczące. Będę tu próbował moich sił w maskowaniu, malowaniu pędzelkiem, psikaniu aerografem i kalkowaniu pasków. Oczywiście pudełkowych kalkomanii Eduarda mogę użyć tu tylko "na sucho", żeby sprawdzić jak to może wyglądać, więc ich wykorzystanie traktuję jako ostateczność. Bardziej liczę na to, że jakoś uda mi się to wszystko namalować, bo chciałbym uzyskać efekt lekkiego rozmycia krawędzi tych pasków jak w oryginale. Pomysłów mam kilka i zobaczymy czy cokolwiek z nich wyjdzie. :->

Tak przy okazji zastanawiam się, czy przy projektowaniu tych kalek założenie nie było właśnie takie, że krawędzie pasków miały być rozmyte, ale coś na którymś etapie poszło nie tak i całość nadruku wyszła im czarna. Gdy przyjrzeć im się z bliska to wokół pasków nie widać żadnych przezroczystych marginesów, które na głównym arkuszu kalkomanii są całkiem spore. No ale to tylko takie gdybanie, które i tak w niczym mi nie pomoże. :P

EDIT:
Parę fotek z prób:

Obrazek
Obrazek

Trochę zawiodłem się na maskach, które wycinałem ostrym nożykiem w taśmie Tamiya na podstawie rysunków w instrukcji - niestety nie potrafię w ten sposób dość dokładnie wyciąć zaokrągleń i paski wychodzą dość "kanciasto" (pierwsze zdjęcie, po lewej). Plusem tej metody jest to, że mogę niemal bezbłędnie i bardzo szybko nanieść paski na dużych powierzchniach, minusem są bardzo ostre krawędzie, choć można to potem jeszcze delikatnie psiknąć aero i zrobić jakiś efekt odkurzu (na drugim zdjęciu te paski są już po tym zabiegu). Nie jest to jednak to, co chciałbym uzyskać.

Podobnie sprawa wygląda z paskami malowanymi odręcznie pędzelkiem - efekt w zasadzie podobny jak przy maskach, tyle że ręka drgnąć nie może. :-/

Malowanie pasków aero z ręki "na gotowo" (pierwsze zdjęcie, po prawej) w zasadzie odpada, bo wtedy są zbyt rozmyte, choć wygląda to lepiej, niż myślałem. Dlatego wpadłem na pomysł, żeby pod każdy pasek zrobić aerografem podkład z mocno rozrzedzonej i rozjaśnionej (mieszanina czarnego z żółtym) farby, a właściwe paski malować już na tych "podkładach" czarną farbą za pomocą pędzelka. Rezultat jest moim zdaniem całkiem niezły (większość pasków na drugim zdjęciu jest tak namalowana), choć nie wiem, czy efekt rozmycia dalej nie jest za mocny.

No nic, próbuję dalej... :P

Re: Aero L-29 Delfin "Tygr", 1/72 Eduard

PostNapisane: niedziela, 2 stycznia 2022, 21:52
przez Łukasz_K
Paski na drugim zdjęciu wyglądają zdecydowanie lepiej.

Re: Aero L-29 Delfin "Tygr", 1/72 Eduard

PostNapisane: niedziela, 2 stycznia 2022, 22:05
przez Pashal
A-10 jest sporo większym gabarytowo samolotem - test warto chyba zrobić na podobnych rozmiarów modelu, ewentualnie na kawału plastiku, zaimpregnowanej tekturce itp. w kształcie skrzydła L-29 - to co może wyglądać na skrzydle A-10 dobrze, niekoniecznie będzie wyglądało tak samo na skrzydle L-29.
Odkurz w tej skali patrząc na zdjęcia samolotu - chyba bym pominął.

Re: Aero L-29 Delfin "Tygr", 1/72 Eduard

PostNapisane: poniedziałek, 3 stycznia 2022, 02:05
przez Michał Janik
Pashal napisał(a):A-10 jest sporo większym gabarytowo samolotem - test warto chyba zrobić na podobnych rozmiarów modelu, ewentualnie na kawału plastiku, zaimpregnowanej tekturce itp. w kształcie skrzydła L-29 - to co może wyglądać na skrzydle A-10 dobrze, niekoniecznie będzie wyglądało tak samo na skrzydle L-29.

A popatrzyłeś na wielkość Alexowych pasków na Thuderbolcie? :roll:

Re: Aero L-29 Delfin "Tygr", 1/72 Eduard

PostNapisane: poniedziałek, 3 stycznia 2022, 19:23
przez MIRO
A spróbuj bardziej rozcieńczyć farbę, zmniejszyć ciśnienie i malować ze zdjętą koronką. Wtedy odkurz będzie maluśki, taki w sam raz. W oryginale przecież jest widoczny jak diabli. Zawsze możesz skorygować jakieś drobne felery żółtą bazą.

Re: Aero L-29 Delfin "Tygr", 1/72 Eduard

PostNapisane: poniedziałek, 3 stycznia 2022, 21:36
przez Pashal
No ja widziałem, w odróżnieniu od Ciebie stąd moja uwaga, aby próbować je wykonywać na fragmencie skrzydła o wymiarach docelowych i takim rozmieszczeniu i kształcie jaki ma być na modelu, aby korygować kształt i stopień odkurzu, który powinien być minimalny, bo to wszak skala 1:72, a nie 1:32, czy 1:48.
Pręgi na samolocie mają różny odkurz, ponieważ kamuflaż był korygowany - chyba, że na modelu ma być tylko zbliżony wygląd, kształt i układ pręg.

Re: Aero L-29 Delfin "Tygr", 1/72 Eduard

PostNapisane: poniedziałek, 3 stycznia 2022, 21:45
przez Atlas
Alex, nie mogę patrzeć jak się męczysz. Jeśli masz dobrej jakości grafikę z tymi maskami (najchętniej skan kalkomanii w pdf) to prześlij mi, wytnę Ci te maski na ploterze i problem będzie rozwiązany. O ile chcesz naturalnie.

Re: Aero L-29 Delfin "Tygr", 1/72 Eduard

PostNapisane: poniedziałek, 3 stycznia 2022, 22:05
przez Seweryn
alex_stela napisał(a):Co tu się... :shock: Proszę Admina o wyczyszczenie wątku.

KRYSTEK napisał(a):Może gdzieś znajdziesz kalkomanie Kopro 93133. Wg mnie są znacznie lepsze od kalkomanii Eduarda.

Bardzo dziękuję za tę podpowiedź. Nawet nie wiedziałem o istnieniu tych kalek, a rzeczywiście wyglądają dużo lepiej! Niestety nie są dostępne w żadnym znanym mi sklepie modelarskim polskim, czeskim czy słowackim, bo ukazały się dawno temu. Znalazłem rosyjską ofertę na Ebayu, ale cena z przesyłką przekracza wartość modelu. EDIT: Jakiś gość sprzedaje kilka sztuk na Aukro (czeskie Allegro) za jedyne 50 CZK (czyli niecałe 9 PLN), ale niestety nie chce wysyłać do Polski i nie przyjmuje płatności online. Spróbuję go jakoś namówić do wysyłki na pocztę w Czeskim Cieszynie, to sobie najwyżej podjadę.

MIRO napisał(a):A dlaczego nie chcesz tych pasków po prostu prysnąć aerkiem "z ręki"? Przecież aż się o to prosi.

Bardzo chciałbym, bo efekt rzeczywiście byłby najbliższy oryginałowi, ale moje umiejętności operowania posiadanym H&S Ultra niestety nie są aż tak dobre. Tu trzeba naprawdę drobnej plamki i pewnej ręki. Ale popróbuję gdzieś na boku i jak nie będzie tragedii, to może się zdecyduję na to rozwiązanie. :D


Ja zamawiam towar z Czech na pocztę Poste Restante Cesky Tesin 6 735 62 to ten oddział na górce w stronę Hawierzowa.

Re: Aero L-29 Delfin "Tygr", 1/72 Eduard

PostNapisane: poniedziałek, 3 stycznia 2022, 23:40
przez alex_stela
OK, nie będę się już męczył (i Was też nie) - raczej tego w tej skali dobrze nie namaluję, choć nie powiem, że nie zdobyłem cennych doświadczeń przy próbowaniu. :P Dziękuję za rady i chęć pomocy! :!:

Udało mi się za to skontaktować ze sprzedawcą kalek Kopro z czeskiego Aukro i okazało się, że całkiem chętnie przyjmie moje pieniądze w PLN na swoje konto w polskim Pekao :shock: i równie chętnie wyśle mi 2 sztuki prosto do Ustronia... z poczty w Kudowie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Także niepotrzebnie założyłem, że tej transakcji nie dokonam. :oops:

A teraz sobie spokojnie poczekam, aż te kalki dojdą i będę mógł ocenić ich jakość. W międzyczasie przygotuję Delfina na ich godne przyjęcie, no bo w sumie nic nie stoi na przeszkodzie, aby przejść do malowania na żółto.

EDIT 06.01.2022:

No i zrobione - zamaskowane oszklenie, przyklejony wiatrochron i hamulce aerodynamiczne, a na to wszystko druga (i ostatnia) warstwa podkładu i niezbyt wymyślny preshading:

Obrazek
Obrazek

Rzucone kilka warstw żółtego. Użyłem Tamiyi XF-3 lekko przyciemnionej czerwonym. Preshading miał przebijać bardzo delikatnie, co się udało, a czego na poniższym zdjęciu wcale nie widać :P
Obrazek

cdn.

Re: Aero L-29 Delfin "Tygr", 1/72 Eduard

PostNapisane: środa, 12 stycznia 2022, 20:03
przez alex_stela
Kalki Kopro wreszcie dotarły:
Obrazek

Małe porównanie pasków Kopro (z lewej) z tym co dał Eduard (z prawej):
Obrazek

Jest duuużo lepiej, choć jakieś małe poprawki na pewno będą. Jeśli chodzi o resztę kalek (przede wszystkim godła i kokardy), to raczej użyję edkowych, bo są ostrzejsze i poprawniejsze wymiarowo.

W każdym razie nabłyszczyłem Delfina:
Obrazek

i od jutra startuję z oklejaniem. Zobaczymy jak się to będzie kładło. W każdym razie na wszelki wypadek zamówiłem 2 komplety, bo cena okazyjna. 8-)

cdn.

Re: Aero L-29 Delfin "Tygr", 1/72 Eduard

PostNapisane: środa, 12 stycznia 2022, 22:19
przez skusz
Różnica w kalkach kolosalna. Jak się uda dobrze położyć kalki, mogę liczyć na odsprzedaż drugiego kompletu? :P

Re: Aero L-29 Delfin "Tygr", 1/72 Eduard

PostNapisane: piątek, 14 stycznia 2022, 19:52
przez alex_stela
skusz napisał(a):Różnica w kalkach kolosalna. Jak się uda dobrze położyć kalki, mogę liczyć na odsprzedaż drugiego kompletu? :P

Dla mnie to żaden problem, tylko że... hmmm... do ideału to im daleko. To znaczy kładą się fajnie, są cienkie i nie prześwitują, fantastycznie reagują na chemię, ale co do zgodności merytorycznej to już tak dobrze nie jest. :-/
Na razie położyłem około 20 pasków i chyba tylko przy trzech nie musiałem ingerować. A to trochę za długie, a to trochę za grube, a to zakrzywione za mało... Roboty w każdym razie sporo. W dodatku wysunięte klapy jeszcze mi tej roboty dołożyły. Pewnie bez poprawek też wyglądałyby dobrze, ale jednak cały czas patrzę na zdjęcia oryginału i widzę te drobne niedoskonałości. Na razie wygląda to tak:

Obrazek

Muszę jeszcze zaznaczyć, że wzoruję się na zdjęciach z CIAF i Żatca 1993, bo po późniejszych podmalówkach i przemalówkach te paski mogły wyglądać nieco inaczej. No ale uparłem się na "świeże" malowanie, takie jakie widziałem wtedy w Hradcu Kralove.

cdn.