Modelarstwo z pasją

Thalgonis napisał(a):Masz na myśli kolorystykę? Miejscami za bardzo podrdzewiała ;-) trzeba będzie lekko rozmyć...
Z ułożeniem niestety już nic nie zrobię...

tak chodzi mi o kolor, washa chyba tam nie ma?

No coż, mam, tak jak pewnie wielu, sentyment do tego numeru
A poważniej: 102-ka walczyła we włoszech

Delikatna blacharka odwalona :-)

Prawie koniec... Jeszcze figurantci, którzy są teraz na warsztacie. Będzie też podstawka, ale czekam na dostawę krzaczorów

Na fotce oryginału plamy jakby większe... ale tempo prac i jakość wykonania super...

Podoba mi się wyważone podejście do obić, brudu i ogólnie eksploatacji tego słonika

Dzięki Panowie za oceny . Nie lubię uświnionych po wieżę pojazdów ale za czystych także nie

Ciąg dalszy projektu :-)
Muszę to przyznać, oj muszę: rolnik to ma jednak ciężkie życie - sadzenie siana w toku



PS. krzaczory po prawej to gotowce z firmy Polak, siano to cięte włosie z pędzla malarskiego.

Brzydki "cząg", ale ładnie odrobiony!

Zasiali górale...





Zastanawiam się czy jakoś nie stłumić tych zielonych krzaczorów, bo chyba za duży kontrast do tych spłowiałych słońcem...

No to niedługo galeryjną

Może zgasisz trochę te żółte i zielone krzaczory? (na tym zdjęciu post wyżej wyglądały lepiej)

Szkoda, że nie dałeś całości zdjęcia i nie pokazałeś grozy sytuacji
"A z drugiej strony pola czai się..."



"..i już ma Słonia na celowniku"

Łukaszu, nie wiem czy „gasić”... Jak wszystko będzie w podobnej tonacji (nawet maszyna) to optycznie będzie nuuuuuudno...
abtb: