De Havilland Tiger Moth Airfix 1/48

Tutaj prowadzimy relacje z budowy konkursowych modeli.

Re: De Havilland Tiger Moth Airfix 1/48

Postprzez Aleksander » środa, 29 grudnia 2021, 20:23

Zapomniałem, że trzeba fotografować i już byłbym zamaskował do dalszych malunków.
Ale udało się - kilka elementów żółtych pomalowanych - spróbowałem "preszejdingu" z jasnym brązem, ale wyszedł za ciemno. Trudno - zostawię jak jest.
Powoli do przodu:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I już widzę, ze spód do "mechanicznej" poprawki ze szpachlówką :?

W międzyczasie - po wrześniowej wizycie w muzeum w Pucku, wystrugałem takiego "stwora":
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7973
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Reklama

modele polskich samolotów

Re: De Havilland Tiger Moth Airfix 1/48

Postprzez Aleksander » czwartek, 6 stycznia 2022, 23:29

Ciąg dalszy - świeżo po przemalowaniu - najpierw użyłem farb Vallejo i chociaż maiły dedykowane kolory do samolotów RAAF, bardzo tego pożałowałem już po kilku godzinach. Musiałem przemalować całość (z wyjątkiem żółtego) i na dodatek dobrać odpowiednie kolory - na szczęście znalazłem jeszcze buteleczkę z farba ModelMastera i drugą - LifeColor. Zobaczymy, czy te nie będą się ścierać po wyschnięciu i zmazywać pod Humbrol Clearem.
Nieuchronnie zbliża się moment robienia odciągów i to mnie trochę przeraża, ale będę walczył. Może zdążę na czas.
Fotki nie najlepsze, ale na razie innych nie umiem :?

Obrazek

Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7973
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: De Havilland Tiger Moth Airfix 1/48

Postprzez RAV » piątek, 7 stycznia 2022, 00:05

Dolny płat w tych samych kolorach, co górny?
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3298
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 23:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: De Havilland Tiger Moth Airfix 1/48

Postprzez Aleksander » piątek, 7 stycznia 2022, 17:09

RAV napisał(a):Dolny płat w tych samych kolorach, co górny?


Wiem, że w RAF-ie te dolne kolory były inne, ale to samolot RAAF i tak wygląda z instrukcji malowania - rozumiem, że chodzi Ci o górną część obu płatów - wg tego, co znalazłem, cały samolot był malowany Foliage Green/Earth Brown i Trainer Yellow.
Chyba, że czegoś nie doczytałem... :? Masz jakieś kwity, że powinno być inaczej?
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7973
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: De Havilland Tiger Moth Airfix 1/48

Postprzez Aleksander » sobota, 15 stycznia 2022, 20:42

Położone kalki - cały czas podświadomie odsuwam moment robienia naciągów :lol: , ale coraz bliżej do tej chwili, wiec będę musiał to wziąć na klatę.
Na razie kilka fotek:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mam nadzieję, że zdążę. Wszystkie części są już pomalowane, zostało brudzenie, naciągi i detale. Oprócz naciągów jest jeszcze kilka "schodków"po drodze, ale liczę, że się uda.
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7973
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: De Havilland Tiger Moth Airfix 1/48

Postprzez Aleksander » sobota, 29 stycznia 2022, 19:56

Nowe fotki pewnie pojawią się jutro.
Na razie mam problem - próbuję założyć naciągi do Tiger Motha. EZ-line jest elastyczna, dobrze się napina, ale nie jestem w stanie wkleić jej końcówek do otworów, bo jest zbyt wiotka, sztywniejsza żyłka wędkarska 0,14 mm wydaje się lepiej reprezentować sam naciąg, ale nie daje się łatwo naciągnąć - pytanie - czy każda żyłka z poliamidu jest termokurczliwa? Bo ta moja jakoś nie bardzo się chce naprężyć, ale może używam słabego źródła ciepła (rozgrzana do czerwoności szpilka).
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7973
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: De Havilland Tiger Moth Airfix 1/48

Postprzez RAV » sobota, 29 stycznia 2022, 22:18

Aleksander napisał(a):czy każda żyłka z poliamidu jest termokurczliwa?

A po co chcesz to wiedzieć? Ja kiedyś chciałem wiedzieć, czy moja konkretna żyłka jest termokurczliwa. Skleiłem dwa 10-centymetrowe kawałki plastikowych ramek w kształcie krzyża i wokół naciągnąłem żyłkę, przyklejając są do końców krzyża. Następnie podgrzałem żyłkę i się naprężyła. Z dalszych badań i całościowych opracowań zrezygnowałem.
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3298
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 23:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: De Havilland Tiger Moth Airfix 1/48

Postprzez Michał Janik » niedziela, 30 stycznia 2022, 00:07

Aleksander napisał(a):Nowe fotki pewnie pojawią się jutro.
Na razie mam problem - próbuję założyć naciągi do Tiger Motha. EZ-line jest elastyczna, dobrze się napina, ale nie jestem w stanie wkleić jej końcówek do otworów, bo jest zbyt wiotka,


Nie wiem, na ile chcesz wpuszczać do otworów tę EZ-kę. Ja w okrętach końcówkę maczam w kleju CA, troszkę ją palcem spłaszczam/ obracam, wtedy jest sztywniejsza i lepiej daje się prowadzić i mocować. Tu może się tez przydać Tamiya CA Accelerator (przyspieszacz). I rekomendowałbym raczej rzeczywiście Tamiyę, niż inne wynalazki. Ewentualnie możesz przemyśleć użycie kółeczek. Wiercisz dziurkę, następnie kotwiczysz (wklejasz) kółko i przez nie przeciągasz nitkę, następnie wiążesz lub kleisz i odcinasz końcówkę.
Produkuje to kilka firm, m.in. Yahu, pewnie też Part. Szukaj turnbuckles.
Obrazek
Trochę inne zastosowanie ale wrzucam poglądowo jak to m.in. działa (akurat te były cięte "z listwy" i naklejane pojedynczo na reję, producent to L'Arsenal. linka szła przelotowo: od pokładu przez rejkę i z powrotem. Tak, wiem że - póki co - się świecą):
Obrazek
oraz:
Obrazek
(wątek z Britmodellera:
https://www.britmodeller.com/forums/ind ... ls/page/4/ )

Oczywiście lupa nagłowna itp. to oczywista oczywistość. I oczywiście nie jest to szybka robota.

Nie może być wolnej Polski bez wolnej Ukrainy i wolnej Ukrainy bez wolnej Polski.


Ignacy Daszyński, ok. 1918
Avatar użytkownika
Michał Janik
 
Posty: 1115
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:25
Lokalizacja: sRaszyna i Urynowa

Re: De Havilland Tiger Moth Airfix 1/48

Postprzez Aleksander » poniedziałek, 31 stycznia 2022, 08:36

RAV napisał(a):(...)
A po co chcesz to wiedzieć? Ja kiedyś chciałem wiedzieć, czy moja konkretna żyłka jest termokurczliwa. Skleiłem dwa 10-centymetrowe kawałki plastikowych ramek w kształcie krzyża i wokół naciągnąłem żyłkę, przyklejając są do końców krzyża. Następnie podgrzałem żyłkę i się naprężyła. Z dalszych badań i całościowych opracowań zrezygnowałem.

Zrobiłem taką próbę, ale przy użyciu rozgrzanej szpilki oraz lutownicy i nie uzyskałem żadnej reakcji tejże żyłki. Na szczęście przypomniało mi się później, że ktoś wspomniał o suszarce do włosów i się trochę udało testowy naciąg naprężyć. Na razie próbę zrobiłem na ramce, nie wiem, jak sam model zareaguje na ciepło z suszarki, ale jestem pełen nadziei i dobrych myśli.
W każdym razie żyłki wklejone lub przeprowadzone przez otworki, czekają na chwilę wolnego czasu, żeby się nimi zająć.
Może jutro, bo dzisiaj mam dyżur :-/

Michał, dzięki za pomysł z tymi "śrubami" Yahu, przyda się na przyszłość!
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7973
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: De Havilland Tiger Moth Airfix 1/48

Postprzez RAV » poniedziałek, 31 stycznia 2022, 12:45

Aleksander napisał(a):ktoś wspomniał o suszarce do włosów i się trochę udało testowy naciąg naprężyć. Na razie próbę zrobiłem na ramce, nie wiem, jak sam model zareaguje na ciepło z suszarki

Ja podgrzewam świeczką. Może to brzmi niebezpiecznie, ale nigdy nie zdarzyło mi się uszkodzić przy tym modelu. Ważne, żeby robić to w pomieszczeniu, gdzie nie ma ruchów powietrza, np. przeciągu. Wtedy świeczka daje wąski, pionowy słup ciepłego powietrza, które (w odróżnieniu od suszarki) ma znikomą prędkość i nie odkształca olinowania podmuchem. Stawiam świeczkę na stole, patrzę na nią z góry i ok. 30 cm nad świeczką umieszczam model tak, żeby linka była w strumieniu ciepłego powietrza. Po ok. 1-2 s linka wykonuje charakterystyczne drgnięcie i zabieram model - gotowe.
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3298
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 23:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: De Havilland Tiger Moth Airfix 1/48

Postprzez Aleksander » poniedziałek, 31 stycznia 2022, 14:06

Dzięki RAV - robienie naciągów jest dla mnie nowością - jak wiesz Spitfire'y ich nie mają :D , więc moje doświadczenie jest znikome - każda sugestia i rada mile widziane. Co prawda nie wiem, czy się już teraz zdecyduję na taką próbę, czy zostawię na później (mam jeszcze w planach Avię B.534, Fiata Cr.42 i Po-2), ale na pewno zapamiętam i wykorzystam.
Na razie siedzę w robocie, planowane na wczoraj zdjęcia przeleciały z wiatrem, może jutro...
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7973
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: De Havilland Tiger Moth Airfix 1/48

Postprzez Aleksander » środa, 2 lutego 2022, 23:27

Udało się zrobić fotki "na warstacie" - zamiast tej cienkiej EZ-line znowu skusiłem się na żyłkę wędkarską, która naprężyła się pod wpływem ciepła z suszarki na testowym elemencie. Może nie zrujnuje całości, a potem zainwestuję w te elementy z Gaspatch'a - już do następnych modeli.
Teraz Tiger Moth wygląda trochę na potarganą lady, ale może uda się ten górny płat wreszcie dolepić i jakoś te wszystkie sznurki "w ciemności związać" (to taka aluzja do "Władcy Pierścieni" ;o) ) - ale to najwcześniej będzie w sobotę, albo nawet w niedzielę. Muszę jeszcze pokombinować z pomalowaniem wypukłego logo DeHavillanda na kółkach i będzie można powoli kończyć.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7973
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: De Havilland Tiger Moth Airfix 1/48

Postprzez potez » czwartek, 3 lutego 2022, 12:23

Gaspatche do anglików się nie nadaja. Synowie Albionu konsekwentnie używali taśm metalowych o opływowym przekroju do naciagów skrzydeł i tam nie ma śrub rzymskich jak do linek tylko jest regulacja przy mocowaniu do skrzydeł bezpośrednio ale to szczegół.
Jeśli chodzi o naciąganie linek z żyłki to najlepiej sprawdza się mała lutownica - taka do elektroniki najprostsza oporowa 30,40W najwyżej. Przesuwasz delikatnie rozgrzanym grotem pod linką w odległości kilku milimetrów pod nie i żyłka się równomiernie kurczy i napręża. O tyle bezpiecznie, że jak będziesz suszarką nagrzewał to pewnie zdeformujesz model, nie zauważysz kiedy ci plastik zmięknie bo będziesz czekał aż się naprężą linki. Zazwyczaj z żyłką jest tak, że trzeba ją po 2-3 dniach drugi raz naprężyć i wtedy już trzyma, często lubi po pierwszym naprężaniu zwisnąć ;)
A lutownica coś takiego, przed rozpoczęciem naciągania trzeba dać jej się nagrzać ze 3 minuty:
Obrazek
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4681
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 12:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: De Havilland Tiger Moth Airfix 1/48

Postprzez Aleksander » czwartek, 3 lutego 2022, 13:02

Dzięki, potez!
Tak mi się wydawało, że nie widzę tych śrub i innych mocowań, ale myślałem, że one są bardzo niewielkie i niewidoczne na większości zdjęć bez zbliżeń.
Muszę nabyć taką lutownicę, myślę, że nie powinno być problemu, a w domu na pewno się przyda (co prawda mam taka "pistoletową", ale ona nie bardzo chce te linki naprężyć). Suszarka na pewno zadziałała na tą żyłkę, będę musiał dmuchać ostrożnie (co by to nie miało znaczyć ;o) ).
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7973
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: De Havilland Tiger Moth Airfix 1/48

Postprzez Aleksander » sobota, 5 lutego 2022, 22:03

Przyklejony górny płat, owiewki i koła, "sznurki" przeprowadzone przez otworki i wklejone, czekają na naprężenie - nie miałem dzisiaj odwagi, zrobię to jutro.
Na razie zdjęcia "na pamiątkę", gdyby się okazało jutro, ze całość się rozpuściła pod wpływem ciepła :?
Pojawił się też "pomocnik" ;o)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zostały do zrobienia linki steru wysokości (otworki już są), umocowanie śmigła, wklejenie wydechu i osłony silnika. Już widzę, gdzie będą poprawki malowania, ale to będzie kosmetyka. Na razie chciałbym, żeby się te diabelskie naciągi naprężyły bez uszkodzenia całości. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, powinienem niedługo skończyć.
Ostatnio edytowano sobota, 5 lutego 2022, 22:31 przez Aleksander, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7973
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Warsztat konkursowy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości