"Ale staroć, możesz przecież kupić IBG"
Początkowo miałem wystartować z PZL P.11g "Kobuz"z IBG, ale jako, że w mojej szafie przewala się z miejsca na miejsce kilka "Łosi" z Plastyka (dokładnie 4). Coś trzeba z nimi w końcu zrobić, może ten konkurs mnie do tego zmusi. I może też w końcu uda się dobrnąć do końca, bo z forumowymi konkursami różnie bywało. Zapał był wielki, ale później okazywało się, że praca i inne obowiązki powodowały, że budowa kończyła się na przedstawieniu wyprasek...
Obiecałem sobie, że tym razem tak nie będzie. Model zamierzam wykonać raczej w stylu vintage, co jest swego rodzaju szaleństwem (skoro jest na rynku jest dostępnych kilka modeli Łosia w dobrej jakości jak Fly lub IBG, nie zamierzam ryć blach i tego typu rzeczy), ale zamierzam wykorzystać współczesne techniki modelarskie. Oczywiście wprowadzę też kilka zmian, np. dotyczące karabinów, gdyż ciężko na nie się patrzy...
Model to "nowe" wydanie Łosia. Z moim zdaniem brzydszym rysunkiem na pudełku. Wydaje mi się, że model ma troszkę poprawione oszklenie.
Wypraski to tzw. "standard" od prawie 40 lat nic się nie zmieniło ;) Przynajmniej nie są "oblane" olejem jak bywało we wcześniejszych edycjach.
Dodatki z jakich skorzystam
Planowane malowanie modelu.
Głównym powodem aby jeszcze raz zbudować Plastykowego "Łosia" jest ten model, który wykonałem być może w 2010 lub 2011 roku. Chciałem po prostu sobie przypomnieć, czy model naprawdę jest taki zły. Mnie w tamtych czasach "Łosia" budowało mi się nawet dobrze, aczkolwiek wiele błędów przy jego sklejaniu popełniłem. Zobaczymy jak wyjdzie to tym razem