Modelarstwo z pasją

Witam!
Miałem dość poważny problem wyboru tematu do group-build "Animal Planet":


Mam prehistorycznego "Łosia" z ZTS Plastyk, kilka I-16 (samolot znany jako "osiołek", "mucha", "szczur", "jaskółka", "końska mucha"), bułgarskiego Ar196 ("rekin"), Bell P-39 "Airacobra". Wyboru pomógł mi dokonać mój "huskacz" Grom. On stwierdził, że czas wreszcie przerobić model Hasegawy I-16 z typ 24 na typ 10.


Wypraski "od Hasi" są znacznie prostsze do obniżenia wersji niż ICM, ponieważ nie mają wycięć pod chowane narty.


Mam jeszcze dość sporą płachtę kalek od rosyjskiej Begemot i chcę wreszcie zrobić model samolotu, na którym w Hiszpanii latał dowódca 5-j eskadry lotnictwa Republiki Siergiej Gricewiec.


Jako wsparcie techniczne mam jeszcze sporo dodatków, w tym resztki trawienia od kilku firm, golenie podwozia, rury wydechowe od ukraińskiej REXX, gumowe koła od białoruskiej ELF i nowość - celowniki radzieckie od ukraińskiej Clear&Prop


Czekam na ewentualne protesty ;)

Zapowiada się niezły warsztat! Siadam i kibicuję!

No i elegancko, będzie pełna reprezentacja stron

Gdybym brał udział w konkursie, natychmiast oprotestowałbym ten warsztat. Uważam, że w opisie musi pojawić się deklaracja, że grom to kot!

No chyba że Grom połknął kota właśnie i dlatego ma taki dobry nastrój....

greatgonzo napisał(a):Gdybym brał udział w konkursie, natychmiast oprotestowałbym ten warsztat. Uważam, że w opisie musi pojawić się deklaracja, że grom to kot!

Spodziewałem się takiego dyskryminacyjnego podejścia, więc przygotowałem kilka argumentów:
1. Indianie uważali, że duch i moc pokonanego przeciwnika przechodzi na zwycięzcę, przez co ostatni przejmuje jego waleczne cechy.
Tu dalej wolałbym nie rozwodzić się, bo obawiam się, że wkroczy Liga Ochrony zwierząt
2. Jeszcze w temacie kota na zdjęciach. Jest pewien wojskowy kawał z "innej strefy klimatycznej" (cyt):
- Szeregowy, widzicie na tym polu królika?
- Nie, panie sierżancie!
- A on tam jest ! (c) Koniec cytatu
3. A na poważnie: jak długo ten "zwierz" jest naszym domownikiem, cały czas się zastanawiam z zachowania jakiego zwierzęcia on ma więcej - wilka czy kota. Bo on zawsze musi mieć ostatnie zdanie, bo on musi chodzić swoimi drogami. Bo wbrew opiniom o zimnym chowie husky, Grom lubi wygrzewać się na rozgrzanym balkonie itd. itp.

Szkoda, że nie czteryosiem...

HK1885 napisał(a):Szkoda, że nie czteryosiem...

Da się załatwić Mam odłożone ze 6 modeli I-16 i I-15bis z dodatkami na czasy, kiedy mi wzrok siądzie. Ale Animal Planet trwa do lutego, więc mogę spróbować...

A kota jak nie było tak nie ma na zdjęciu.

Może to przysłowiowy "kotopies"?

ochli napisał(a):A kota jak nie było tak nie ma na zdjęciu.

że się identyfikuje jako kot?

ochli napisał(a):A kota jak nie było tak nie ma na zdjęciu.

Cyt.: "A on tam jest!"

Ja na zajęciach kota nie widzę ale może już ślepy jestem. Jak reszcie towarzystwa to nie przeszkadza to nie było tematu.

Są admini, niech zdecydują... Osobiście uważam, że lepszy żywy zwierz, niż podobizna kota na zdjęciu.

Decydują uczestnicy, nie admini.
W mojej prywatnej opinii, mimo świadomego i upartego ignorowania regulaminu (zamiast kilku postów wystarczyłoby jeszcze jedno zdjęcie), wszystkie poszlaki wskazują, że model nie został "nadgryziony" przed terminem rozpoczęcia konkursu, a tylko to jest powodem stosowania fanta.
Ale każdy ma prawo wnieść protest, również na PW do Adminów.