przez piotr dmitruk » niedziela, 3 kwietnia 2022, 23:05
Okalkowany. Trochę długo to trwało, bo najpierw Mewa złożyła oba klejone na styk skrzydła, a potem walczyłem z kalkomaniami, i odniosłem pyrrusowe zwycięstwo.
Pozdrawiam Piotrek MOJE PORTFOLIOARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Nie miałem odpowiedniej dokumentacji, więc zrobiłem klasyczne według instrukcji ( dobra robota autora co do szczegółów), potem zobaczyłem jedno zdjęcie, na którym widać sterczące z wnętrza nosze, ale jest to inny egzemplarz, więc nadal 100% pewności nie mam. Dołożyłem tylko widoczne wyraźnie przez okna torby medyczne.
Pozdrawiam Piotrek MOJE PORTFOLIOARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.