Strona 1 z 3

PZL M-20 Mewa, Arctic Decals/Duarte, skala 1:72

PostNapisane: wtorek, 14 grudnia 2021, 01:40
przez piotr dmitruk
Jest szansa, że przynajmniej zacznę kolejny "zwierzakowy" model.
Model żywiczny firmy Duarte (Piper Seneca II), konfekcjonowany z polskimi kalkami przez Arctic Decals.

Obrazek

Zestaw "fantastycznej" jakości, oferuje wszystko co lubią modelarze- niedolewki, nadlewki, pęcherzyki, zapadliny, zniekształcenia, zanikające linie, brak szczegółów, słabe oszklenie... Jedynie maskom i kalkomaniom nie można wiele zarzucić (przynajmniej przy ocenie w pudełku). Miałem ochotę zrobić wersję Straży Granicznej, która bardziej mi się podoba, ale musiałbym projektować od nowa całe kalkomanie.
Jak mi wyjdzie pewien chytry plan, projekt ten może mieć jeszcze inną, całkiem na pierwszy rzut oka niespodziewaną, kontynuację.

Re: PZL M-20 Mewa, Arctic Decals/Duarte, skala 1:72

PostNapisane: wtorek, 14 grudnia 2021, 08:36
przez fragles
piotr dmitruk napisał(a):oferuje wszystko co lubią modelarze- niedolewki, nadlewki, pęcherzyki, zapadliny, zniekształcenia, zanikające linie, brak szczegółów, słabe oszklenie...[/size]


No to wyluzuj, i dajesz na luzaku. :mrgreen:

piotr dmitruk napisał(a):Jak mi wyjdzie pewien chytry plan, projekt ten może mieć jeszcze inną, całkiem na pierwszy rzut oka niespodziewaną, kontynuację.


Jak masz dobrze zaopatrzony barek, to może się udać. :mrgreen:

Re: PZL M-20 Mewa, Arctic Decals/Duarte, skala 1:72

PostNapisane: wtorek, 14 grudnia 2021, 23:07
przez piotr dmitruk
Polskie kalkomanie i instrukcja. Porządna pracę zrobił Mika.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: PZL M-20 Mewa, Arctic Decals/Duarte, skala 1:72

PostNapisane: niedziela, 26 grudnia 2021, 23:16
przez piotr dmitruk
Skrzydła i usterzenie wyszpachlowane, wyszlifowane i zapodkładowane.
Obrazek

trochę drobiazgów przyklejam na suficie kabiny
Obrazek

Re: PZL M-20 Mewa, Arctic Decals/Duarte, skala 1:72

PostNapisane: niedziela, 9 stycznia 2022, 02:42
przez piotr dmitruk
Wolanty były niewyględne, więc musiałem dorobić swoje

Obrazek

Re: PZL M-20 Mewa, Arctic Decals/Duarte, skala 1:72

PostNapisane: niedziela, 9 stycznia 2022, 20:25
przez Bercik
Dobrze zobaczyć kolejny Twój samolot :)

Re: PZL M-20 Mewa, Arctic Decals/Duarte, skala 1:72

PostNapisane: niedziela, 9 stycznia 2022, 23:13
przez potez
Ale kasztan ta żywica, pewnie jeszcze ze 2 stówy jak nie lepiej w ofercie? :P

Re: PZL M-20 Mewa, Arctic Decals/Duarte, skala 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 10 stycznia 2022, 11:19
przez piotr dmitruk
Na razie 150 +PP

Re: PZL M-20 Mewa, Arctic Decals/Duarte, skala 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 10 stycznia 2022, 12:58
przez dymuwa
Poza kręgiem moich zainteresowań, ale skoro żywica, to chętnie popatrzę (podglądacz taki :oops: ... )

Re: PZL M-20 Mewa, Arctic Decals/Duarte, skala 1:72

PostNapisane: wtorek, 11 stycznia 2022, 02:51
przez piotr dmitruk
Po miesiącu u mnie to, od czego zazwyczaj się zaczyna- wnętrze kabiny.
Obrazek
Obrazek

I tyle je widzieli...
Obrazek

Re: PZL M-20 Mewa, Arctic Decals/Duarte, skala 1:72

PostNapisane: środa, 12 stycznia 2022, 02:21
przez piotr dmitruk
Pamiętajcie moi drodzy o prawidłowym zakładaniu maseczek!
Obrazek

Re: PZL M-20 Mewa, Arctic Decals/Duarte, skala 1:72

PostNapisane: środa, 12 stycznia 2022, 06:51
przez dymuwa
Szkoda, że to całe atrakcyjne "nadzienie" zniknie po pomalowaniu. A podświetlenie nie bardzo jest gdzie wcisnąć... :(

Re: PZL M-20 Mewa, Arctic Decals/Duarte, skala 1:72

PostNapisane: piątek, 14 stycznia 2022, 02:07
przez piotr dmitruk
Zniknęło.
Teraz będę potrzebował dużo maści na nadgarstki.
Obrazek

Ale coś się zaczyna wykluwać
Obrazek

Re: PZL M-20 Mewa, Arctic Decals/Duarte, skala 1:72

PostNapisane: piątek, 14 stycznia 2022, 08:15
przez Aleksander
Świetny temat, Piotrze. Z przyjemnością obserwuję!

Re: PZL M-20 Mewa, Arctic Decals/Duarte, skala 1:72

PostNapisane: niedziela, 30 stycznia 2022, 23:34
przez piotr dmitruk
Niestety Mewa w terminie nie doleci do mety.
Mam pewien plan, do którego musiałem skopiować wiele części Mewy. Niestety coś poszło nie tak i silikon mi nie zsieciował. Tydzień mi zajęło wydobywanie z niego modelu, tak, aby go nie uszkodzić.
Nadal chcę go skopiować, więc czasu mi nie styknie, żeby go dokończyć do końca lutego.
Ale oczywiście model będę nadal robił.