Modelarstwo z pasją

Został jeszcze miesiąc, no może nie cały. Ale spróbuje.
Modelik prosty.
Zestaw ma ponad pół wieku.
Swoją premierę miał mniej więcej wtedy kiedy Armstrong, nie ten od dopingu, stawiał krok i mamrotał o ludzkości.
Malowanie planuje pudełkowe bo całkiem fajne jest.
Czas start.
Oczywiście na początek regulaminowa fotka z kotem.

Nieco podrasowałem wnętrze kabiny pilota która w oryginale składa się z zydelka i pacynki

Robiłem go z tegoż zestawu ok. 10 lat temu w barwach estońskich


A że zawsze podobały mi się dwupłaty, ok.1990 r. zrobiłem też go z lipy i drutów wg planów z "Modelarza" w malowaniu szwedzkim. Na zdjęciu - odnowiony w 2013 r.


Mam dość sporo literatury na temat tego "letadla", m.in. z serii Mushroom Publications, mogę się podzielić. Powodzenia w walce, będę kibicować!

Ja też kibicuję - mam ten model na półce, niepomalowany, zrobiony jeszcze przez mojego ojca w jakimś 1969 - 70 roku.
Bardzo go lubię, bo w porównaniu z innymi modelami Airfixa z tego okresu wyglądał na bardzo ładnie opracowanego

Tu go trochę widać z tym szachownicowym paskiem na górnym płacie .



Może kiedyś znów go sobie zrobię, ale w tym brytyjskim malowaniu!

Czasu jest coraz mniej więc trzeba narzucić tempo pracy.

Kadłub sklejony

Zabrałem się za silnik.
Ten zestawowy nie jest zły.
Dodatkowo jeszcze mało co go będzie widać. Przykryje go po prostu sporej wielkości kolektor wydechowy.

Uzbrojenie małego buldoga w zestawie to jakieś takie kołki.



Trzeba je było przewiercić aby nabrały ogłady



W miejsce bocznych paneli wkleiłem kawałki metalowej taśmy klejącej



I całość pomalowałem na srebrno rozdzielając część samolotu krytą blachą od tej krytej płótnem.

Troszkę popracowałem nad górą skrzydła.

Kadłub i dolny płat pomalowany.
Dziurki na naciągi przygotowane.
Prądnice dostały kabelki których nie ma w zestawie.
Mam nadzieję, że się wyrobie do końca miesiąca.

Śmigiełka prądnic też będą?

dymuwa napisał(a):Śmigiełka prądnic też będą?

No i czy będą się kręcić?

śmigiełka oczywiście będą ale nie będą się kręcić.

Po za zestawowym celowniczniem-lunetką dodałem jeszcze pierścieniowy, bo taki był w oryginale. Niestety miał nieco inne mocowanie, ale czasem trzeba iść po łatwiźnie.

GrzeM napisał(a):

Mac Eyka napisał(a):śmigiełka oczywiście będą ale nie będą się kręcić.

https://www.youtube.com/watch?v=jnMtM6s6p6M