Modelarstwo z pasją

Hawker Sea Hawk z 810 Sqdn Royal Navy, zaokrętowany na HMS Albion,1956, kryzys sueski.
Malowany farbami MRP. Kalkomanie Model Art.

Niczego nie poprawiałem, od siebie dodałem niewiele. Model trudno polecić fanom zgodności. Spasowanie niezłe, ale sam podział technologiczny, niedolania, nieszczęsne wloty i wyloty... no pozostawia to sporo do życzenia.

Coraz bardziej podobają mi się wczesne brytyjskie odrzutowce. Takie jakieś ... po ludzku zrobione, ciut dziwne, kapryśne, ale mają w sobie coś.

























1/3 planu wykonana. Ciężko będzie z pozostałymi 2/3.

Pozdrawiam
Hubert

Samolot, jak i model ogólnie mi się podobają. Zmiana pomysłu na malowanie to był strzał w dziesiątkę - zdecydowanie lepiej niż standardowe. Pasy bardzo ładnie przełamują szare malowanie. Co do samego wykonania mam jedną uwagę - jak dla mnie za bardzo się błyszczy. I chyba ciut bogato "czegoś" tam napsikałeś bo widać "skórkę pomarańczy". Jeżeli się da( i jeżeli ci się chce) fuknij go satyną - powinno pomóc

HubertKendziorek napisał(a):Coraz bardziej podobają mi się wczesne brytyjskie odrzutowce.

Słuszną drogę obierasz

Pasy zdecydowanie dodają mu urody, nietuzinkowa konstrukcja, mnie również bardzo się podoba.

No to może teraz Buccaneer?
Fajnie wyszedł i bardzo mi się podoba, choć ja akurat w tej technicznej stylistyce nie bardzo gustuję.

Mam kłopot z tym połyskiem, użyłem MRP, który jest prawie jak woda i normalnie wychodzi satynowo, a tu jak na złość. Te samoloty były raczej błyszczące.
Poprawiać już nie będę, cud że w ogóle go skończyłem, tyle mam ostatnio innych zajęć.

Następny z rodzinki będzie najpewniej Hunter. Ale Buccaneer też brzmi kusząco...
Dzięki!

Podoba mi się. Coś mi się zdaje, że fotki w świetle dziennym i na białym tle pomogłyby wyeliminować uwagi wskazane przez kolegów.

Mimo ze nie lubuje się w odrzutowcach lat 50-ch, stwierdzam, że model przyciąga oko. Malowanie zrobiło swoje. Poza tym, w życiu bym nie powiedział, że można wyrzeźbić coś takiego z "budżetowego" HB. Gratulacje!

Skórka pomarańczy na czasie - bardzo fajnie wyszedł i duży plus za temat z konfliktu mocno zapomnianego.
Nie wiem, czy tak było w instrukcji malowania, czy taki własny wybór koloru, ale na zdjęciach archiwalnych te głowice mają taki sam kolor jak reszta rakiet ?

Pashal napisał(a):Skórka pomarańczy na czasie - bardzo fajnie wyszedł i duży plus za temat z konfliktu mocno zapomnianego.
Nie wiem, czy tak było w instrukcji malowania, czy taki własny wybór koloru, ale na zdjęciach archiwalnych te głowice mają taki sam kolor jak reszta rakiet ?

Nie wiem, czy mi nie wyszło, że ma podwieszone szkolne - ale wzorowałem się na instrukcji SH. Jeszcze powinny mieć biały czubek. T

No tak jak szkolne to okej, bojowe za to mają chyba żółty pasek na głowicy :
http://www.canalzoners.co.uk/Suez%20Crisis/Photos%20From%20HMS%20Albion.htm
Nie tak dawno miałem zaproponować ten samolot do zaprojektowania w kartonie, właśnie w tym malowaniu lub zbliżonym i troszkę zdjęć przeglądałem i stąd to pytanie o taki kolor głowic.