Modelarstwo z pasją

Czas pokazać ulepy, tym razem udało się skończyć 3 szt . ( 1 cichaczem )
Trochę kombinowałem ze zdjęciami , efekt taki sobie.

Fajny!
Może trzeba było zaszpachlować te linie na skrzydłach, żeby było "jak prawdziwe" (ale ja też bym zostawił tak, jak jest).
Ciekawe oznakowanie, pobrudzony nie za intensywnie. Podoba się.

Ze szpacholwaniem się zastanawiałem, ale jak zobaczyłem zdjęcia to zostawiłem tak jak edek dał i w takim malowaniu jak sugerował producent.
Robiąc mustanga w tym malowaniu najlepiej jest zrobić tak jak jest on pokazany w muzeum, ale wtedy został bym oskarżony o brak życia w modelu.
Ten w muzeum nie jest szpachlowany

Fajny, solidna robota.

Fajnie że się podoba, dosyłam brakujące zdjęcia.

Kawał dobrej roboty.

Bardzo mi się podoba. Malowanie perfekcyjne, brudzenie realistyczne, odsuwana pokrywa kabiny robi wrażenie. Jest super

Dziękuję za pozytywny odbior modelu , mimo że w głosowaniu totalnie przepadł.
Jednak nie to jest moim celem tego postu. Dla pragnących zrobić P-51 w tym malowaniu pragnę przedstawić parę rozwiązań.
1- wybrane , to malowanie pudełkowe

2- to samolot z muzeum

jest parę rożnic w malowaniu, ale najbardziej rzuca się w oczy to że mimo malowania skrzydeł widać linie podziału blach
Dodatkowy link ze zdjęciami
https://www.ipmsstockholm.org/magazine/ ... 51d_02.htm
3- to proba zrobienia go ze zdjęć , a tu jest sporo niewiadomych. Przypuszczam że powinno być coś takiego

i zdjęcia pomocnicze

Widać jak pasy idą na skrzydło do gory.
Co prawda inny samolot , ale ?