Modelarstwo z pasją

Pierwszy!
Zgłaszam udział z modelem produkcji ukraińskiej ICM zdobycznego I-153 w służbie Suomen Ilmavoimat.


Dodatki: maski MONTEX, celownik, fotel i pasy AIRES, tablica przyrządów Yahu Models, linki SBS, koła gumowe Elf (Białoruś)


Słoneczniki - podstawek z Ukraińskiego Krymu, 2010

Dobrze, że nartnik będzie

MIRO napisał(a):Dobrze, że nartnik będzie

Szczerze mówiąc myślałem o kołowcu, ale jakieś narty się znajda. Problem tylko będzie z zamknięciem wnęk podwozia - w wersji zimowej były specjalne blachy.

Noooooo - jakby powiedział klasyk
Cieszy, że pamiętałeś.

Skończyłem jeszcze jednego He 51, tym razem z Hasegawy i w barwach Legion Condor. Było sporo waloryzacji, ale model i tak wypada słabo przy ICM. Jedyny plus - nie ma kombinowania przy długości i kącie ustawienia nóg podwozia.



A od jutra biorę się za "czajkę".

"Pierwsze koty - za płoty... " Tablica od Yahu + kombinowanie z zegarami przyrządu tlenowego KPA-3

Stwierdziłem, że fotel od ICM jest wart podmiany na Aires. Ostatni ma delikatniejsze brzegi miski fotela i bardziej naturalny kształt oparcia.

No i, co najważniejsze, w komplecie były pasy.

nie dalo sie odwrucic o 90° miski fotela z ICM ?
Fajnie idzie, bede zagladal!

Klatkę skończyłem. Mam pewien pomysł jak ją uwidocznić przy zamkniętym kadłubie, ale do tego dojdziemy.

dymuwa napisał(a):Klatkę skończyłem. Mam pewien pomysł jak ją uwidocznić przy zamkniętym kadłubie

Taki?

Wow! Fotka robi wrażenie. Ale miałem na myśli coś innego, zaznaczyłem "przy zamkniętym kadłubie". Jeszcze chwilę musisz poczekać.
Trochę pogrzebałem...

Zamontowałem klatkę na wskazanym miejscu


umieściłem od spodu białą diodę LED z osłoną z folii alu


No i udało się osiągnąć coś, co już kiedyś zrobiłem w I-16 1:48


Efekt przedni (zawsze mnie wku...ło, że narobisz się nad wnętrzem, a potem nic nie widać). Niestety, w 1:72 to nie do zrealizowania. Natomiast w 1:48 i 1:32 -jak najbardziej. Paweł, bierz na uzbrojenie ,

Fajny pomysł z tym oświetleniem.
Tylko nieco mi pachnie eksponatem z muzeum a nie modele maszyny bojowej. Ale przeko0nany się na końcu.

Pokleiłem wzmocnienia na mocowaniach wsporników skrzydłowych i na kadłubie. Fototrawienie SBS stalowe, dość grube.



Kilka refleksji z montażu. Odlewy spasowane i odlane czysto, jest to już produkt projektowania 3D. Ale zaskakujące jest to, że projektant modelu w 1:48 zrobił mniej szczegółów, niż w modelu 1:72. Np. w 1: 48 brak zaznaczonych świateł pozycyjnych. Nie ma napisów eksploatacyjnych na kołach, choć swego czasu na I-16 w 1;72 takowe były.

Będziesz usuwał cudaczne panele na bokach kadłuba? na skrzydłach też widać dziwne zapadliska,to chyba standard w tym modelu bo u mnie też tak było, do zaszpachlowania.