Modelarstwo z pasją

1 Sonia to za mało , więc podwajam stawkę .

marco2607 napisał(a):1 Sonia to za mało , więc podwajam stawkę .

"Chcecie grać ostro? No to grajmy ostro!" (cyt."5-ty element")

Chciałbym napisać że 2 model ogarnięty, ale tak nie jest. Tu jest zdecydowanie gorzej .
Muszę przemyśleć jak wstawić boki wewnętrzne aby było jak je pokazać po sklejeniu . W małej Soni są pokazane mocowania

w dużej


a boki powinny trochę wystawać po sklejeniu


Jak widać spasowanie po japońsku jako-tako.

Jeszcze 1 uwaga debonder AK lekko rozpuszcza tworzywo z wingsy .
https://agtom.eu/plyny-do-czyszczenia/3 ... 05748.html

Na szczęście był użyty do rozklejania na częściach wewnętrznych i nie będzie to widoczne po wklejeniu boku .

No to powodzenia Marku... Ten model na konkurs to tak średnio, chyba, że masz dużo czasu i nerwy ze stali Mam go na warsztacie (obok innych) i upchnięcie kokpitu w kadłubie to nie jest spacerek. Samo złożenie kokpitu do kupy zapowiadało już kłopoty... Mam to już za sobą na szczęście.

Murek napisał(a):No to powodzenia Marku... Ten model na konkurs to tak średnio, chyba, że masz dużo czasu i nerwy ze stali Mam go na warsztacie (obok innych) i upchnięcie kokpitu w kadłubie to nie jest spacerek. Samo złożenie kokpitu do kupy zapowiadało już kłopoty... Mam to już za sobą na szczęście.

Dzięki, w moim przypadku udział w konkursie traktuję jako zachętę do skończenia modelu . I to jest moja nagroda ,nie za bardzo patrzę na głosowanie a la cabaret.
Pierwszy pomysł to był A5M4, zapasowe to Sonia i Hs-126. ( nie wiem ktory był by gorszy )
Kokpit faktycznie lekko upierdliwy , dużo słabo pasujących części. Wstawiłem blaszką Yahu . O ile tablica fajna ,to reszta taka sobie.

Ale co ja widzę, robisz wersję treningową... Teraz będziesz miał ciężki etap: spasowanie kokpitu z bokami i górą kadłuba, a później z dolną częścią centropłata. Nie wiem czy ja jakiś błąd popełniłem bo musiałem się sporo naszlifować aby wszystko się zmieściło i zgrało...

Murek napisał(a):Ale co ja widzę, robisz wersję treningową... Teraz będziesz miał ciężki etap: spasowanie kokpitu z bokami i górą kadłuba, a później z dolną częścią centropłata. Nie wiem czy ja jakiś błąd popełniłem bo musiałem się sporo naszlifować aby wszystko się zmieściło i zgrało...

Dzięki Wam uznałem go za model specjalnej troski , i jak widziałeś na wstępie trochę było pasowania na sucho .
Skleiłem od środka daszek z przodu kadłuba , i na wstępnym pasowaniu jest trochę kłopotu z ostatnią wręgą ( ściśnięta tak aby model do zdjęcia się nie rozjechał.





Co do malowania to parę dni temu kupiłem 2 model ( chyba ostatni w kraju) , stąd pomysł na wersję treningową. Będę wdzięczny za podesłanie ciekawych malowań tego samolotu .

A przymierzałeś już dolną i górną część płata? Chodzi mi o spływ i pasowanie z kadłubem.

Murek napisał(a):A przymierzałeś już dolną i górną część płata? Chodzi mi o spływ i pasowanie z kadłubem.

Wszystko jest ok, jak masz życzenie po południu złożę to jeszcze raz do kupy i pstryknę zdjęcie.
Tak z ciekawości , czy komuś się udało znaleźć zdjęcie z malowaniem nr.1 ( te w placki ).
Przy okazji link do recenzji , mam nadzieję że recenzent się nie obrazi. Jak widać w ramkach wygląda to fajnie .
https://www.kfs-miniatures.com/1-48-ija ... ngsy-kits/

Te placki to raczej takie włoskie są - nie widziałem czegoś takiego u samurajów, ale może też tak malowali swoje samoloty

marco2607 napisał(a):

Murek napisał(a):A przymierzałeś już dolną i górną część płata? Chodzi mi o spływ i pasowanie z kadłubem.

Wszystko jest ok, jak masz życzenie po południu złożę to jeszcze raz do kupy i pstryknę zdjęcie.
Tak z ciekawości , czy komuś się udało znaleźć zdjęcie z malowaniem nr.1 ( te w placki ).
Przy okazji link do recenzji , mam nadzieję że recenzent się nie obrazi. Jak widać w ramkach wygląda to fajnie .
https://www.kfs-miniatures.com/1-48-ija ... ngsy-kits/

Nie, nie rób zdjęć, już to ogarnąłem, podcinałem płat, tam jakiś zonk był, przy klapach w miejscu styku z kadłubem. Dzięki.
Co do plamiastego kamo to szukałem wiele razy w necie i jedyne co znalazłem to różne (ale w sumie też niewiele) interpretacje w postaci kolorowych schematów malowania.

Jest zdjęcie tu:

Zdjęcie jest w 1. numerze Arawasi, tym poświęconym Ki-51.
Jest tam też kolorowanka przygotowana na jego podstawie. Kolory na niej są odwrotnie niż w modelu, tj. plamki są zielone, a tło brązowe i patrząc na zdjęcie ta interpretacja wydaje się trafna.
Jak dam radę, to jutro wstawię zdjęcie/skan.

A czy ktoś widział zdjęcie samolotu w zielone plamki, do którego Wingsy dało kalki (ten sam zestaw co malowanie w zielono-brązowe ciapy)?