Modelarstwo z pasją

Dobrze wymyślone, krawędzie spływu ostre, jak brzytwa.

Jak na short-run całkiem dobra jakość. Mnie czeka jeszcze walka z TB-1 tego ż producenta....

dymuwa napisał(a):Jak na short-run całkiem dobra jakość. Mnie czeka jeszcze walka z TB-1 tego ż producenta....

Tu jest świetnie. Jedyny problemik, to nadlewki i ślady łączenia form, ale nic strasznego.
Części przykładane na sucho pasują idealnie, przynajmniej jak dotąd.

No dobra namuwiles mnie na tego dziwolaga.
Jeden jedzie do mnie , Cola i popkorn jest bede zagladal

Przy okazji sklejonych skrzydeł, nie oparłem się pokusie i ...



.. voila! Spasowanie pierwsza klasa. Łączenie skrzydeł z kadłubem będzie bez zarzutu.

HubertKendziorek napisał(a):Przy okazji sklejonych skrzydeł, nie oparłem się pokusie i ...



.. voila! Spasowanie pierwsza klasa. Łączenie skrzydeł z kadłubem będzie bez zarzutu.

Był oblot po pokoju?
Szkoda, że tylko dwa malowania są do wyboru

HubertKendziorek napisał(a):Przy okazji sklejonych skrzydeł, nie oparłem się pokusie i ...



.. voila! Spasowanie pierwsza klasa. Łączenie skrzydeł z kadłubem będzie bez zarzutu.

Będziesz nitował?

Powolne malunki w kabinie.



Czy będę nitował... no właśnie. Zasadniczo w tej skali mus nitować, z drugiej zaś strony, na fotografiach poszycie wygląda gładko. Szpachla.
Jeszcze nie zdecydowałem, ale też nie trafiłem dotychczas na żaden rysunek z nitami, zatem raczej odpuszczę.


For discussion purposes only.

Ralf_S napisał(a):Był oblot po pokoju?

No wiesz?! Bez usterzenia?

HubertKendziorek napisał(a):Zasadniczo w tej skali mus nitować

Eee tam

Murek napisał(a):

HubertKendziorek napisał(a):Zasadniczo w tej skali mus nitować

Eee tam

Zasadniczo

Poskładany kokpit.







Hokus-pokus, czary-mary i...







Lubię w samolotach to, że najpierw długo (u mnie tak jest, że musi być długo) tkwi się w d... nigdzie z kokpitem, robi jakieś duperele i nagle: pyk! i już widać, że to samolot, robi się bliżej, niż dalej.

Tu trochę siłowej perswazji było konieczne, kilka szparek trzeba było zalać CA, ale w sumie, spasowanie jest bardzo dobre. Jak na szortrana oczywiście.

Jeszcze ciężarki, nos i usterzenie, oszklenie kabiny i będzie można myśleć o malowaniu.

Płatowiec w zasadzie kompletny.

Gotowe do malowania!



Oby nie był to ten moment, w którym budowa utknie na długie tygodnie...

batmobile