Modelarstwo z pasją

Melduję się


części za dużo nie ma, ale bardziej rozchodzi mi się o malowanie, a mój wybór mógł być tylko jeden

kalki Bogdana Mr.Decal.
Referencja

W niektórych miejscach zestaw posiada bardzo duże ziarno


i zapadliska, trzeba będzie szlifować.
Wyciąłem brakujące okienko

Silniki gotowe

Kadłub w środku pusty jak wydmuszka, więc nie było co pokazywać

filtr powietrza, chyba nie koniecznie w skali

w oryginale też trochę inaczej (oczywiście fotka tylko do dyskusji)

Skrzydła i kadłub połączone, CA jako szpachlówka


większe ubytki uzupełniłem kawałeczkami plastiku

Sklejony w całość, szkiełka zabezpieczone



mały eksperyment malarski, kupiłem mahoniowy podkład który dałem na górze

a na dole czarny

na górze skrzydła spod angielskiego rondla prześwitywała amerykańska gwiazda, więc trzeba ją zaznaczyć

od dołu nie wiadomo, ale na wszelki wypadek też ją zaznaczę

paseczkami z taśmy Tamiyi zaznaczyłem oznaczenie kodowe, które też przebija spod przemalowanego kamuflażu, eSka to taki autograf, ale i tak nie będzie widać


gotowy na kolorki

Oszklenie kabiny pasowało? Bo w moim tak nie za bardzo...

Gotowy na kalki

Rhayader napisał(a):Oszklenie kabiny pasowało? Bo w moim tak nie za bardzo...

Z jednej strony szkiełko było bardzo cienkie, ale o dziwo pasowało dobrze jak widać

Żarło, żarło i zdechło
nie mam szczęścia do kalek Mr. Decal, zawsze z nimi coś, kalki z katalogu nie robione na zamówienie, z wielkością coś nie tak dobrze że było angielskie malowanie w pudełku

serial też ciut za duży


no i dosyć duży raster, całe szczęście że napis jest OK

na dokładkę zestawowe kalki z jednej strony posypały się

Nie ma co narzekać, wyretuszowane, polakierowane Dark Wash na górę

Neutral na dół

przetarte i położony matowy lakier


można przyklejać drobnicę...

Zapraszam do galerii viewtopic.php?f=897&t=92445
na zachętę i jako ciekawostka