Strona 1 z 3

A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: czwartek, 14 kwietnia 2022, 10:15
przez CeCha
Jak to napisał kolega Mikołaj:

"W tym konkursie trzeba i wypada wziąć udział."

To i ja.
Wczoraj doleciał.

Obrazek

Obrazek

Ma być OOB, jedyny dodatek to lufy od Mastera.
Może teraz się uda...

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: czwartek, 14 kwietnia 2022, 11:49
przez marco2607
Najfajniejszy model w konkursie, też miałem go zamiar zrobić. Niestety wpakowałem się w Sonię i nie będzie łatwo i przyjemnie. Masz kibica ;o)

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: czwartek, 14 kwietnia 2022, 12:05
przez zegeye
No Czarek..... to żeś mnie tera zaimponił ..... :P Bacznie będę śledził...

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: sobota, 21 maja 2022, 00:51
przez CeCha
marco2607, zegeye: Dzięki Panowie. Coś mam takie niejasne wrażenie, że tu też nie będzie łatwo i przyjemnie... zobaczymy.

Pierwsze cięcie.

Obrazek

Gdyby nie wszechobecne ślady freza, które musiałem jakoś zniwelować, możnaby powiedzieć że całkiem znośnie.

Nabyłem też tablicę Yahu. Wiadomo - klasa sama w sobie.
Tylko dlaczego w takim dziwnym kolorze?

Obrazek

Wydawało mi się, że powinna być albo zielona - jak mówi instrukcja - albo czarna.
A tu taka jakaś szaroniebieska...

Ponieważ przemalowanie - tak, żeby nie zalać wszystkich szczegółów - byłoby szalenie pracochłonne - zostawiam.
Może faktycznie były Claude z takimi tablicami.

Na blaszce środkowy panel jest wpuszczony do środka, w części zestawowej wykonałem więc podcięcie, żeby cały pakiet ładnie się spasował.

Zostało jeszcze oszklenie zegarów - i tablica gotowa.
Jest tylko jedno małe ale.

Wykonanie imitacji takiego oszklenia za pomocą kropli lakieru bezbarwnego jakoś u mnie słabo działało - trudno mi w ten sposób było uzyskać równą, płaską powierzchnię. Dlatego zrobiłem to inaczej.

W swojej rupieciarni znalazłem folię ochronną, pozostałą po instalacji szybki zabezpieczającej na telefon komórkowy.
O taką:

Obrazek

Równiutka. Krystalicznie przejrzysta. I bardzo cienka.
Idealna.

Po pomierzeniu otworów w tablicy wyciąłem odpowiednie kółka.

Obrazek

Szczęśliwie w większości przypadków udało mi się tak dobrać średnicę igły, że po wycięciu szybki wchodziły na wcisk.
Tam gdzie były za luźne - aplikowałem małą kroplę rzadkiego lakieru bezbarwnego.

Obrazek

Poniżej - lewa strona już oszklona.

Obrazek

I całość:

Obrazek

Bardzo dobrze. Taki efekt chciałem uzyskać.

Zostały jeszcze karabiny.
Które wyglądają... o tak:

Obrazek

Jamy skurczowe i ślady po frezie jeszcze od biedy można zaszpachlować, ale na przesunięcie formy niewiele się poradzi...
Jako że lufy Mastera już miałem, resztę trzeba było po prostu dorobić :evil:

Standardowo - materiały to PlaPaper i profile Plastruct. Narzędzia - piłka z żyletki i skalpel Olfy + linijka do części prostych, wiertła i zaostrzone igły lekarskie do części okrągłych.

Elementy złożenia:

Obrazek

I po zmontowaniu razem:

Obrazek

Sprężynkę zrobiłem z drutu miedzianego 0,1mm, zwiniętego na wiertle 0,3mm.

Karabiny gotowe, można było wstępnie zestawić całość. Kleiłem na Liquitape, do malowania rozłożę z powrotem.

Obrazek

Obrazek

Pierwszy moduł gotowy.
Miało być OOB? Akurat...

No, ciekawe co mnie jeszcze tutaj czeka...

Do zobaczenia.

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: sobota, 21 maja 2022, 09:46
przez Michał Janik
Ani mnie grzeje ani ziębi ten samolocik, ale Twoje relacje coś mają w sobie. Nawet jakbyś zechciał pokazywać i opisywać wymianę zaworu w kranie, jestem Twoim wiernym fanem i sobie
patrzę,
patrzę
patrzę... Z miną następującą:
Obrazek

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: sobota, 21 maja 2022, 12:14
przez Murek
No no, takie cudeńka to lubię oglądać, piękna, czysta modelarsko-zegarmistrzowska robota :D

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: sobota, 21 maja 2022, 16:22
przez CzarekB
Co tu napisac, perfekcja, jak zwykle.

Ale na wszelki wypadek, podpinam link do artykulu ( tak sie to pisze ? ) jeszcze innego magika ktoryy zrobil ten model.
https://pme.org.pl/2020/06/10/mitsubish ... kits-1-48/

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: piątek, 27 maja 2022, 08:06
przez marco2607
Tablica jest do przemalowania , takim sposobem jak zrobiłeś szkiełka zamaskujesz tablicę .
Szkoda by było tak zostawić fajnie to wygląda. ;o)

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: środa, 8 czerwca 2022, 13:53
przez CeCha
Michał Janik, Murek: Dziękuję Panowie, cieszę się że się podoba.

CzarekB: Dzięki wielkie za link, nie znałem tej strony. Fantastyczne artykuły! Przeczytałem chyba wszystko co tam było... Teraz już wiem, skąd scenarzyści Allo, Allo wzieli pomysł na jeden z wariantów ucieczki angielskich lotników – przeczytali po prostu, jaka była procedura skoku ze spadochronem dla ball turret gunner, czyli strzelców wieżyczek podkadłubowych w bombowcach B-17. Niewiarygodne po prostu.

Jeśli to kogoś interesuje, to tutaj jest to opisane, mniej więcej w połowie strony.

marco2607 napisał(a):Tablica jest do przemalowania...


Marco2607: Obawiam się, że tak się właśnie skończy. Tylko że oprócz zegarów będę musiał zamaskować imitacje śrub mocujących i tabliczek informacyjnych... zobaczymy.

Jedziemy dalej. Wręga mocująca fotel pilota. Tylko obróbka skrobakiem i papierami ściernymi.
Z dodatków – krążki mechanizmu zawieszenia fotela i linka, zrobiona z fragmentu ramki, rozciągniętej nad płomieniem, oraz imitacje śrub na bocznych podporach.

Obrazek

Następny – fotel pilota.

Jako, że zestawowy element jest straszliwie toporny, trzeba było go mocno odchudzić.
Wstępne pocienienie zrobiłem okrągłym frezem – tak zwaną różyczką – a wykończyłem za pomocą skrobaka, innych frezów i papieru ściernego – co akurat mi podpasowało.

Tak wyszło:

Obrazek

Bardzo dobrze.

I ostatni element upgrade’u folela – czyli otwory ulżeniowe.

Długo się zastanawiałem, czy w ogóle je wykonywać, ponieważ jedynym śladem, że coś takiego było na tym samolocie, jest rysunek w Maru Mechanic... ale że argumentacja w artykule, który podlinkował CzarekB, w sumie do mnie trafiła, zdecydowałem, że zrobię je też.

Najpierw naniosłem siatkę otworów na taśmę Tamiya, którą przykleiłem do oparcia i na boki. Środki otworów odznaczyłem końcówką igły. Po zdjęciu taśmy mogłem już wiercić – użyłem wierteł od 0,7mm do 0,9 mm.

Tutaj w trakcie działań – boki zrobione na gotowo, dół właśnie przewiercony, na górze oparcia oznaczone otwory.

Obrazek

Fotel gotowy. Krawędzie wszystkich otworów dodatkowo sfazowałem kulistym frezem.

Obrazek

I skompletowany z wręgą – na razie na sucho.

Obrazek

Drugi moduł gotowy.
Miłego oglądania.

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: środa, 8 czerwca 2022, 14:43
przez Murek
CeCha napisał(a):Miłego oglądania.

No i zrobiło się miło dla oka :D Fotelik jak ta lala.

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: środa, 8 czerwca 2022, 16:07
przez Aleksander
Fajny ten fotel wraz z wręgą - z ciekawością czekam na dalsze detale!

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: środa, 8 czerwca 2022, 17:27
przez lord_karton
Bardzo ładne to wszystko też bym tak chciał umieć :roll:

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: niedziela, 21 sierpnia 2022, 17:47
przez CeCha
Murek, Aleksander, lord_karton: Panowie, dziekuję bardzo.

Dzisiaj ostatnie elementy kokpitu.

Lewa i prawa burta. Z dodatków - tylko korbki, zrobione z PlaPaper 0,2mm i okrągłych profili Plastruct.

Obrazek

Podłoga. Dołożyłem wspornik z tyłu i oś pokrętła z przodu - to chyba imitacja regulacji położenia orczyka.
Wymieniłem też główną część drążka sterowego, jako że oryginał się złamał podczas obróbki. :evil:

Obrazek

I drobnica. Orczyk - dodatkowe elementy były na zestawowej blaszce, to w kształcie litery T to chyba popychacz układu sterowania, konsola przepustnicy, różne manetki i dźwignie - tu standardowo uchwyty z kleju stolarskiego, oraz bateria akumulatorów.

Obrazek

Rzut oka na całość.

Obrazek

Teraz to wszystko trzeba pomalować... :shock:

Do następnego odcinka zatem.

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: środa, 14 września 2022, 20:45
przez CeCha
Dobry wieczór.

Dziś miało być malowanie.

Zacząłem od tablicy, jako że trochę się obawiałem, czy da się ją właściwie zamaskować.

Ale, jak to się mówi, nie taki diabeł straszny.

Obrazek

Materiał - Taśmy Tamiya i Aizu. Narzędzia - standardowo - do prostych skalpel i linijka, do okrągłych igły lekarskie.

I już pomalowana:

Obrazek

Jak tablica, to i cała reszta:

Obrazek

Tak to wyglądało po nałożeniu kolorów podstawowych i wstępnym cieniowaniu. Farby to Gunze C 126 i AK Extreme 488.

A po washu, suchym pędzlu, podmalówkach i innych czarach wyszło, co wyszło:

Podłoga:

Obrazek

Obrazek

Lewa burta:

Obrazek

Obrazek

Prawa burta:

Obrazek

Obrazek

Wręga przednia:

Obrazek

Obrazek

Wręga tylna:

Obrazek

Obrazek

I na koniec fotel pilota:

Obrazek

Obrazek

Wszystkie dodatkowe kolory, podmalówki i odpryski malowane farbami Citadel, obicia na krawędziach to AK Extreme, wash od Ammo, a suche pigmenty są od Miga. Karabiny maszynowe to płyn AK do czernienia AK174 (lufy) i pasta AK 461 Gun Metal (cała reszta).

A pasy na fotelu zrobiłem ze zwykłej kartki z zeszytu (akurat je pomalowałem akrylami AK 3rd GEN) - miałem zestaw pasów HGW do Zera, ale wziąłem z niego tylko klamry ;o) .

Zobaczymy teraz, jak to się złoży w całość.

O ile się złoży... :)

Do zobaczenia.

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: piątek, 16 września 2022, 10:04
przez georgk
Piękny warsztat i super zdjęcia. Nie pamiętam dokładnie, ale wydaje mi się że fotel powinien być bez dziurek. Taki to do Zera by pasował.