Strona 3 z 3

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: czwartek, 10 listopada 2022, 19:05
przez Pashal
Troszkę boje się już odpisywać, bo może znowu pod swoim adresem usłyszę, że "znowu decyduję jak mają budować SWOJE modele" uczestnicy forum, ale ja do pomalowania takich przewodów w modelu kartonowym 13 lat temu i nie dalej jak we wrześniu tego roku w innym modelu kartonowym użyłem Humbrola Matt numer 62 ( cały czas tego samego :mrgreen: ) :idea:
Niestety nie wiem, czy współcześnie produkowany ten kolor jest taki sam jak ten już mocno "zabytkowy".
Powoli kończę ten drugi model i przy okazji galerii będzie można zobaczyć jak wygląda kolorystyka tych przewodów,a i nie omieszkam pokazać jak wyglądają w tym modelu sprzed 13 lat.
Świetnie to wszystko wygląda, ale co trzeba się narobić to trzeba... klapy na pewno nie uczynią z tej relacji klapy :mrgreen:

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: piątek, 11 listopada 2022, 09:29
przez marco2607
https://agtom.eu/farby-olejne/341812-fa ... 23850.html

Niestety tego się obawiałem ,że znajdą się naśladowcy tego fajnego warsztatu. To co pokazane w tym muzeum nijak się ma do tego co powinno być. Oni tam z metra cieli te kable :D . Oczywiście od wykonawcy zależy co i jak, w tym przypadku mi nie pasują kabelki i fotel pilota. Tyle mojego w tym temacie. Powodzenia.

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: piątek, 11 listopada 2022, 09:52
przez Pashal
Bardzo przepraszam, ale proszę nie przeinaczać moich słów - przecież ja nie naśladuję tego warsztatu, bo tej farby użyłem 13 lat temu, a ostatnio we wrześniu tego roku bez związku z tą relacją, przy całkowicie innych typach samolotów.
Ta farba dobrze oddaje kolor miedzi już lekko patynowanej przy założeniu, że te rurki były miedziane lub w oplocie miedzianym.
W tym modelu kolor jest według mnie zbyt jaskrawy, a jaki autentyczny był ich kolor to ja nie wiem.

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: czwartek, 15 grudnia 2022, 23:26
przez marco2607
Mam nadzieję że warsztat będzie kontynuowany, fajny był . Szkoda że model nie udało się zrobić w terminie, był moim faworytem :P .

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: piątek, 23 grudnia 2022, 15:39
przez Pashal
Ja też mam taką nadzieję :idea:
Tak przy okazji to całkiem przypadkiem trafiłem na zdjęcia silnika z przewodami w oplocie jakie miałem na myśli wspominając o nich 11 listopada :
https://forum.largescaleplanes.com/index.php?/topic/70547-scratchbuilt-124-grumman-f8f-1-bearcat/page/21/#comments

Na tej stronie relacji dobrze widać jak zostały pomalowane takie przewody i według mnie jest bardzo wiernie oddany ich kolor:
https://forum.largescaleplanes.com/index.php?/topic/95073-trumpeter-132-p-47d-razorback-eileen/page/8/#comments

Tu natomiast mamy zdjęcie archiwalne i zdjęcie jak to zostało pomalowane w modelu :
https://forum.largescaleplanes.com/index.php?/topic/79153-132-tamiya-f4u-1a-corsair-boyingtons-17740/page/10/#comments

Re: A5M4 Claude wingsy kits 1/48

PostNapisane: niedziela, 1 stycznia 2023, 15:05
przez CeCha
Murek, Pashal, marco2607: Dziękuję Panowie za dobre słowo i głos w dyskusji.

Wrócę jeszcze na chwilę do kabelków.

Rozmawiałem na ten temat z moim znajomym, który w japońskiej tematyce siedzi bardzo długo. Podesłał mi takie oto zdjęcie z jakiegoś forum:

Obrazek

To są autentyczne przewody okablowania silnika w samolocie Ki-43. W lewym górnym rogu ten, który nas interesuje.

Zgadzam się z Wami, że u mnie te przewody wyszły zbyt jaskrawe. Spróbuję je trochę przytłumić - co prawda wszystko jest już złożone na gotowo i dostęp jest mocno utrudniony, ale zobaczę, co da się zrobić.

Relację oczywiście będę kontynuował, nie wiem tylko czy w dziale konkursowym, skoro ten się już zakończył? W razie co poproszę o przeniesienie do działu "Lotnictwo - warsztat".

Prace mocno zwolniły z różnych przyczyn - między innymi wróciłem do Defianta - ale klapy powoli nabierają kształtu.

Chociaż nie.
Klapy jak leżały, tak leżą, a to, co poniżej, to są ich wnęki w skrzydłach.

Zaczęło się od projektu na kartce w dużej skali...

Obrazek

... potem wydruk we właściwej wielkości (widać go też na zdjęciu powyżej)...

Obrazek

... i przymiarka do skrzydła.

Obrazek

Żeberka na razie są tylko papierowe, nasączone SG - żeby sprawdzić, jak całość pasuje. Docelowo będą z PlaPaper Tamiya - tak jak tylne dźwigary, które są już na gotowo.

Odetchnę jak zamknę połówki skrzydeł - ale to jeszcze chwilę potrwa.

Dziękuję Panowie za doping, do zobaczenia niebawem.