Modelarstwo z pasją

Ruszam z kolejnym cywilem w nikczemnej skali
Tym razem padło na konstrukcję radziecką bliźniaczo podobną do Convaira. Model w wydaniu polskiego BigModela w malowaniu LOT-u. Same wypraski są natomiast produkcji ukraińskiej. Dokładnie czyje, to trudno powiedzieć. Na pewno pakował to Eastern Express. Pora na pokazanie pacjenta:



- zawartość pudła:







i dowód w sprawie:



czyli jakiś Master z Ukrainy. Nie wnikam kto to, bo nie ma na to czasu. Jak ktoś ma zamiar protestować to ma regulaminowe 5 dni
Sam model na poziomie Iła 38 z Eastern Expressu więc roboty trochę będzie

Pierwsze ciachy i wlepienia:



czyli wklejona symboliczna kabina, luk podwozia przedniego i okienka (wszystkie dzo szlifunku i polerunku. Dolepiłem też 9,4 grama ołowiu dla równowagi (producent sugeruje 7, ale dla pewności lepiej się zabezpieczyć)

Jeśli podwozie w modelu faktycznie jest tak wysuniete do przodu jak na rysunku to ten samolot nie miał prawa latać.

Środek ciężkości przez przednia krawędzią płata?

Rafal napisał(a):Jeśli podwozie w modelu faktycznie jest tak wysuniete do przodu jak na rysunku

Goleń podwozia przedniego w modelu pokrywa się końcem kabiny pilotów co jest chyba właściwe patrząc na fotki i rysunki

Na sylwetce z malowaniem koła podwozia głównego są... przed przednią krawędzią płata. Obejrzałem modele w necie - to tylko wtopa na schemacie malowania. Ale dość irytująca.

Rysunki w instrukcji świadczą o dużym talencie i pomysłowości autora - żeby się taki samolot nie wywracał na ogon, pewnie musieliby takie kule w kabinie wozić w skali 1:1

Kule-kulamy, a podwozie podwoziem - jedziemy z robotą

Na początek tradycyjnie kadłub - prawie dobrze spasowany, linie podziałowe się schodzą ale odrobinkę CA musiałem zużyć:









i po wyszlifowaniu:



Płat:



I połączenie jednego z drugim:





W tym przypadku CA wsparłem też szpachlą. Po wyszlifowaniu tej rozpaczy wyszło ogólnie nieźle





Trochę poprawek i walki z materią i wyszło całkiem znośnie



W oparciu o rysunek:



dorobiłem wszelkie anteny i inne "cosie"







Potem podkład ostateczny





I przygotowanie pod biały na grzbiecie:





I teraz mała uwaga - w związku z tym, że "poszedł" blackbasing, a nasz forumowy Wróż Maciej napisał:

Łukasz_K napisał(a):

"Ale że blackbaseing? Ty sam? Z własnej woli? Świat się kończy"

to sugeruję przyśpieszyć w warsztatach bo nie wiadomo kiedy się to wszystko zawali (w szczególności Świat)

Podsumowując: z dobrą chęcią, pilnikiem, CA, szpachlą, papierem ściernym i długim łykendem da się ten model jakoś ogarnąć

A teraz pora na malowanie wg schematu:

Nie myślałeś kiedyś spróbować założyć podświetlenie salonu? w tej chwili są dostępne taśmy z diodami LED

dymuwa napisał(a): spróbować założyć podświetlenie salonu?

Oj, za bogato by było

Pierwsze kolory:









Jak dobrze pójdzie to dziś wymaluję czerwienie i granaty

Powoli do przodu - malowanie kolorów:









i kalki:







I oba zwei:



Mam nadzieję, że w tym tygodniu uda mi się "wykończyć" i skończyć

Convair wydaje się być większych rozmiarów czy to jest to kwestia perspektywy zdjęcia?

To tylko złudzenie optyczne. Oba są praktycznie rozmiarowo takie same.

Bardzo ładna "parka"

abtb napisał(a):

Dwa odrzutowce na pasie startowym

A ja widziałem oba modele na żywo. Wyglądają świetnie.