Dzień 1.

















Ostatnie zdjęcie przedstawia "małą tragedie", Stuka wymsknął się i lekko uszkodził.










Dzisiaj cd. imprezy, ale nigdzie się nie ruszam, jeszcze większy upał - nie jestem Kamikaze.



























Powrót do Imprezy - relacje - spotkania - muzea
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości
