VIII Festiwal Bytom 2011

[Stratocaster]

Byłem, widziałem, poznałem! Spotkałem się z solą tej ziemi :-) Bardzo fajna impreza. Spotkałem kilku znanych mi z forum Kolegów. M.in. Timiego, Kamila Sztarbałę, Kubę, Maćka Góralczyka, Slasha, Adama i wielu innych (wszyscy równie interesujący, przepraszam, że wszystkich od razu tu nie wymieniłem - percepcja mi siadła). Ale szczególnie zadziwiła mnie jedna postać. Nie ukrywam, że się czasem z nim spiąłem, wyprowadził mnie czasem z równowagi: SPITON... A Spiton w kontakcie osobistym to miły, inteligentny facet, z którym rozmawia się jak z prawdziwym erudytą. I absolutnie wszyscy poznani dziś modelarze to wrażliwi, mili i zaangażowani w swoje hobby ludzie.
To był bardzo fajny dzień!

[Mecenas]

Kilka moich

[Aleksander]

Zazdroszczę! Niestety, wirus pokonał mnie od wczoraj, więc nie da rady, nie dojadę. Ot żałko! Ale fotki oglądam!

[toled]

Tak po sąsiedzku jako drugi patronat w internecie, sporo zdjęć: http://bytomonline.pl/inne/viii-miedzyn ... h-zdjecia/

[Mecenas...Kolekcjoner...]

Sporo ciekawych modeli i sklepów. Ładna, nowoczesna hala, tylko przy wejściu na sale, miałem wrażenie (może mylne), że unosił sie kurz w powietrzu...
Spotkanie na żywca z autorami modeli forumowych, kilkanście z nich było wystawionych.
Na prezentowanych obecnie zdjęciach niektóre modele wyglądają lepiej niż na żywo...
Ciekawe czy wszystkie modele zostaną odebrane w takim samym stanie jak zostały oddane, bowiem nie tylko dzieci ale i dorośli "palcowali" po modelach.
Pozdrowienia dla Tomka - towarzysza z wyprawy "Poliwko, Poliwko skocz po..."

[Kazik]

tylko przy wejściu na sale, miałem wrażenie (może mylne), że unosił się kurz w powietrzu...

Potwierdzam. Po godzinie kurz na gablocie przykrywającej model, że palcem można było rysować.
Oprócz tego same plusy.
Przygotowanie i organizacja super. Dużo miejsca, wszędzie przestronnie nawet przy dużej ilość oglądających.
Dla mnie rewelacja.
Co do modeli to faktycznie jest ich naprawdę duuuużo. Może poza moją działką to jest cywilami. Tutaj na tle całości to słabiutko. Kilkadziesiąt modeli i to na dość przeciętnym poziomie. Kilka rodzynków do wychwycenia po dokładnym przyjrzeniu się.
Co do reszty modeli się nie wypowiadam, bo nie jestem znawcą. Może poza trzema wyjątkami.
Po pierwsze, statki w małych skalach 1/400, coś niesamowitego. Na pierwszy rzut oka nic ciekawego, ale jak przystawić nos do modelu to po prostu rewelacja. 2mm ludziki i tyle się dzieje, że szok. Wykonanie modelu czy może powinienem nazwać małej dioramki o nazwie "Dupuy de Lome" to dla mnie robota jubilerska.
Po drugie, figurki. Było ich sporo i bardzo mi się podobały. Wyrazistość rysów twarzy i nie tylko. Piękne.
I po trzecie - to chyba to, na co wszyscy zwrócili uwagę - to dioramy. Niesamowite inscenizacje i dbałość o szczegóły. Można by przy nich spędzić godziny po prostu się gapiąc.
Teraz pozostaje tylko współczuć sędziom, bo nie mają łatwego zadania

[Jaho63]

O nawet załapałem się na foto, jak pochylam się z ciekawości

Ależ to było przemyślane posunięcie.

Ma ktoś duuużo cywili?

Ja tylko jednego ustrzeliłem:

Zrobiłem c.200 zdjęć, ale widziałem wielu kolegów z poważniejszym sprzętem, więc mam nadzieję, że jeszcze ktoś wrzuci jakieś foty dla "nieobecnych".

[TomZak]

http://modelwork.pl/viewtopic.php?t=23357&postdays=0&postorder=asc&start=60

Dziękuję.

[Kaiser88]

http://www.pancernyklin.pl/Temat-viii-międzynarodowy-festiwal-plastikowych-modeli-redukcyjnychbytom-2011

[Frosty]

Pozostaje mi tylko potwierdzić to, co inni pisali powyżej. Impreza była przednia. I to nie tylko ze względu na ilość i jakość prezentowanych modeli, ale głównie dlatego, że wreszcie udało mi sie osobiście poznać wiele osób z tego forum.

Przy okazji - wielkie dzięki dla Roberta za pomoc w dotarciu na miejsce, oraz dla Marder'a za drogę powrotną!

[Mecenas]

Ja jestem już po drugim dniu. Dzisiaj trochę mniej fotografowałem a więcej oglądałem i rozmawiałem, ale i tak zdjęć będzie gdzieś 1200 do obrobienia i dalszego selekcjonowania. Z tego co pamiętam liczby to modeli było ok 930 oraz 280 wystawiających, ale poczekajmy na oficjalną informację od Olka. Cieszę się, że dzisiaj miałem okazję poznać i zamienić chociaż kilka słów z osobami z forum. Nie jestem pewien, ale na koniec chyba uścisnąłem rękę na pożegnanie samemu Rollingstonsowi...aż szkoda teraz umyć swoją łapę.

[Kamil Feliks Sztarbała]

aż szkoda teraz umyć swoją łapę.

lepiej umyj, bo on nie miał bieżącej wody w pokoju, więc jego ręce są gorsze od orzeszków w knajpie

[Mecenas]

aż szkoda teraz umyć swoją łapę.

lepiej umyj, bo on nie miał bieżącej wody w pokoju, więc jego ręce są gorsze od orzeszków w knajpie

To co Wy tam robiliście, jak nie byliście na hali?

[rollingstones]

Już wróciłem do domu. Jak co rok Bytom był magicznym miejscem. W tym roku miałem zaszczyt poznać wielu kolegów osobiście z czego się niezmiernie cieszę. Poziom zawodów jest naprawdę bardzo wysoki, prawdę mówiąc już nie ma faworytów i przyszły rok to dopiero będą niespodzianki. Współczuję sędziom bo ja nie potrafił bym wybrać najlepszych modeli. W zasadzie podobała mi się większość. Zafascynowany zostałem okrętami w małej skali i żałuje że tak mało pokazywanych jest ich na forum. Szkoda że zawody trwają tak krótko, ale z drugiej strony najważniejsze że spotkamy się znowu za rok. Czego sobie i wszystkim życzę.

[Jaho63]

Dokładnie. Pozdrawiam.