Strona 1 z 1

Legendy Lotnictwa i rozbieranie P.11

PostNapisane: niedziela, 8 lipca 2012, 21:17
przez Czarny
W ten weekend w MLP Legendy Lotnictwa robily pomiary PZL P.11C.Polegało to na zdjęciu paneli dostepowych i zdemontowaniu kilku innych rzeczy. Dla nas, modelarzy była to wspaniała okazja żeby zebrać superdokumantację zdjęciową, jakiej nie ma w żadnej publikacji.
Nasz kolega Arkady był w MLP w towarzystwie swojego aparatu fotograficznego. TUTAJ można zobaczyć, co uchwycił okiem obiektywu.

Re: Legendy Lotnictwa i rozbieranie P.11

PostNapisane: niedziela, 8 lipca 2012, 21:35
przez potez
Ej panowie nie ma co narzekać, wystarczyło ładnie poprosić i można było robić ładne zdjęcia:
Obrazek
jak widać nawet na drabinkę mili panowie wpuścili...
No ale ja mam chyba maniactwo jedenastkowe na twarzy wypisane :twisted:
No i jak obrobię to wrzuce na jakis sewer, wyszło jakieś 50 zdjęć :mrgreen:
Dziękuję Legendom Lotnictwa za rozebranie 11tki i umożliwienie zrobienia dokumentacji miejsc samolotu, których jeszcze nie znałem.

Re: Legendy Lotnictwa i rozbieranie P.11

PostNapisane: niedziela, 8 lipca 2012, 22:22
przez Czarny
potez napisał(a):Ej panowie nie ma co narzekać, wystarczyło ładnie poprosić i można było robić ładne zdjęcia

Podejrzewam, a dane mi było poznać Arkadego, że nie zaczął dyskursu z Legendami Lotnictwa od stwierdzenia: Hej ciulu suń sie bo mi w kadr wchodzisz.

Re: Legendy Lotnictwa i rozbieranie P.11

PostNapisane: niedziela, 8 lipca 2012, 23:09
przez Arkady72
Czarny napisał(a):
potez napisał(a):Ej panowie nie ma co narzekać, wystarczyło ładnie poprosić i można było robić ładne zdjęcia

Podejrzewam, a dane mi było poznać Arkadego, że nie zaczął dyskursu z Legendami Lotnictwa od stwierdzenia: Hej ciulu suń sie bo mi w kadr wchodzisz.

Marcin daj spokój...
Jeśli ktoś tak miło zaprasza na taki event raz na kilkadziesiąt lat:
Zapraszam Wszystkich zainteresowanych do Muzeum Lotnictwa w Krakowie. Bedzie możliwość obejrzeniem unikatowego widoku, mianowicie P.11 c bez omaskowania. Dzięki uprzejmości i przychylności Dyrektora MLP Krzysztofa Radwana, w najbliższy weekend (6-8 lipca) Legendy Lotnictwa będą miały możliwość dokonania szczegółowych pomiarów. Prace będą prowadzone z udziałem konstruktorów lotniczych i z pomocą mechaników lotniczych. Mierzone i detalowane będą szczegóły konstrukcji wewnętrznej (KRATOWNICE, OPRZYRZĄDOWANIE) oryginalnego PZL P.11c.
ZAPRASZAM - TAKA OKAZJA MOŻE SIĘ NIE POWTÓRZYC PRZEZ KOLEJNE KILADZIESIĄT LAT

To wydawało mi się naturalnym, że możliwość zrobienia zdjęć z bliska jest oczywista. Podszedłem, nikomu nie przeszkadzając w mozolnej pracy pomiarowej i kiedy od razu Pan Dyrektor wyprosił porównując wyjątkowość prac pomiarowych do przeglądu samochodowego to zaprawdę nie mam nic więcej do napisania.
Może poza tym, że pewnie co innego mam wypisane na twarzy. Potezie, czekam na kolejne ładne zdjęcia. Wszystkim się przydadzą.

Re: Legendy Lotnictwa i rozbieranie P.11

PostNapisane: poniedziałek, 9 lipca 2012, 07:57
przez Tomasz Mańkowski
Arkady72 napisał(a):... kiedy od razu Pan Dyrektor wyprosił...

Pan Dyrektor, szczególnie dla osób sobie nieznanych, jest... dość specyficzny :-/

Re: Legendy Lotnictwa i rozbieranie P.11

PostNapisane: poniedziałek, 9 lipca 2012, 10:08
przez potez
Nie wiem o co chodzi, bo widzę , że temperatura rozmowy jest wysoka ale autentycznie nic nie kombinowałem, zmailowałem się tylko, żeby wiedzieć o której w sobotę zaczynają robote - zaczynali o 9.00 i robiłem zdjęcia ok 13-14. Było bardzo spokojnie i bez żadnych problemów, "czerwone koszulki" były absoltnie w porządku słowa nie mogę powiedzieć.
Przyszedłem w momencie, gdy było praktycznie pusto w sali gdzie samolot był rozbierany. Trzeba było oczywiście uwazać, bo wszędzie pod nogami leżały panele i owiewki ale zrobiłe dokładnie takie zdjęcia jakie chciałem.
ps : Pana Dyrektora nie było w pobliżu - to pewnie dlatego mi się udało :twisted:

Re: Legendy Lotnictwa i rozbieranie P.11

PostNapisane: poniedziałek, 9 lipca 2012, 16:41
przez Marek Naja
A ja to przegapilem :mrgreen: Byłem w muzeum zaraz po 10-tej z półtorej godziny, pstryknąłem parę zdjęć 11-tki jeszcze ubranej ale wracając zauważyłem, że jacyś goście niewiele sobie robią z wywieszki "nie obracać śmigłem" i zdjęty kołpak na podłodze. Musiałem jednak leciec, bo żona i tak długo wytrzymała... Jak ktoś widział łysego grubasa w okularach z niezłą laską u boku, wózkiem dziecięcym i dwoma synami, to byłem ja - jarząbek...

Re: Legendy Lotnictwa i rozbieranie P.11

PostNapisane: poniedziałek, 9 lipca 2012, 21:53
przez potez

Re: Legendy Lotnictwa i rozbieranie P.11

PostNapisane: wtorek, 10 lipca 2012, 18:19
przez potez

Re: Legendy Lotnictwa i rozbieranie P.11

PostNapisane: wtorek, 10 lipca 2012, 19:35
przez Soris000

...i dziękuję :P