Modelarstwo z pasją

Witam,
Zamieszczam swoje zdjęcia, z 24 maja:

A lotnictwo?

Timi napisał(a):A lotnictwo?

Nie moja działka ;) Musisz na pasjonatów latadeł poczekać.

Erni wstawi
Ale niektóre modele masakra
A ten IS-2 na belkach to już chyba setne zawody zwiedza

te predatory to ktoś nieźle sprofanował :] szkoda, że nie mają niebieskich akcentów, wyglądały by jak ze stajni subaru

Jak dam radę jutro zrobić jakies foty to też wstawię ale powiem tylko jedno zawody w Będzinie w tym roku są bardzo integracyjne, kto był ten wie o co chodzi:)

Erlend Janson napisał(a):Jak dam radę jutro zrobić jakies foty to też wstawię ale powiem tylko jedno zawody w Będzinie w tym roku są bardzo integracyjne, kto był ten wie o co chodzi:)

Ja wprawdzie nie byłem, ale słyszałem z miarodajnych źródeł, że ok. 15ej miałeś już dość

Erlend Janson napisał(a):ale powiem tylko jedno zawody w Będzinie w tym roku są bardzo integracyjne, kto był ten wie o co chodzi:)

Ta Wasza śląska integracja to już legenda

Najbardziej rozwala mnie ta diorama z pojazdami odzianymi w piękne czerwone flagi ze swastykami Gratuluję autorowi pomysłu. Acha! Żołnierze też powinni mieć swastyki, przynajmniej po jednej na każdym ramieniu

Pit napisał(a):Najbardziej rozwala mnie ta diorama z pojazdami odzianymi w piękne czerwone flagi ze swastykami Gratuluję autorowi pomysłu. Acha!

Nie rozumiem, uraził Twoje uczucia tymi swastykami czy co ?

Sewer szkoda ze Cię nie było bo fajna impreza , a z drugiej strony wiecej zostało dla nas A ogólnie było kulturnie....

Co do zawodów, to fajna impreza. Szkoda, że sędziowanie było tylko na pokaz i nie miało nic wspólnego z sędziowaniem... Wśród cywilnych modeli nie oceniali wcale nakładu pracy tylko nie wiadomo co...

Po zawodach słyszałem jak główny sędzia powiedział "Z modelarstwem to ja od dawna nie mam nic do czynienia, bo nie mam czasu..." Jak taki ktoś może sędziować i oceniać który model ile pracy kosztował??

Mors,trzeba Ci wiedzieć, że sędziowanie cywilnych modeli samochodów zazwyczaj tak wygląda, większość interesuje się pancerką i lotnictwem i tam mogą dużo błędów wytknąć.

Sam spotkałem się z przypadkiem, gdzie sędzia powiedział: "ładnie to jest pomalowane, chyba muszę sobie ten aerograf sprawić, bo do tej pory tylko pędzlem", podejrzewam, że o technikach malowania aerografem i możliwościach tegoż sprzętu mało wiedział - a wypadałoby...

Temat sędziowania i sędziów nadaje się na inny wątek, który zapewne nie skończyłby dobrze.

Mors napisał(a):Po zawodach słyszałem jak główny sędzia powiedział "Z modelarstwem to ja od dawna nie mam nic do czynienia, bo nie mam czasu..." Jak taki ktoś może sędziować i oceniać, który model ile pracy kosztował??

Drogi kolego, na jakiej podstawie podważasz autorytet sędziów? To, że jeden z nich powiedział takie słowa nie świadczy o braku znajomości tematu modelarstwa. Najpierw proponuje zapoznaj się z dorobkiem modelarskim Grzegorza lub Andrzeja a potem gadaj.
Pewnikiem jesteś urażony ze Twój super model nie wskoczył na pudło, a jeśli wskoczył gratuluje. Bardzo drażnią mnie takie wypowiedzi ludzi co to tylko chcą na gotowe przyjść, pozbierać nagrody i do domu uciekać. Spróbuj kiedyś posędziowac jakąś kategorie to wtedy zobaczysz jak to jest od kuchni. Te zawody były że tak powiem kameralne, modeli około 200 a wiele z nich wykonanych na bardzo wysokim poziomie. Osobiście miałem przyjemność sędziować modele na festiwalu w Bytomiu, gdzie obsadzenie np. w kategorii pancerki jest przeogromne i z około 100 modeli trzeba wybrać tylko trzy.
Dlatego proponuje Tobie i innym najpierw pomyślcie jak to jest sędziować a potem wyrażajcie swoje opinie.

Święta racja Erni, święta racja.......