Modelarstwo z pasją

Wszem wobec i każdemu z osobna niniejszym czyni się wiadomym, że Rada Starszych IPMS Świdnica podjęła decyzję, iż Świdnicki Festiwal Modelarski zmienia formułę i zostaje Świdnickim Biennale Modelarskim. Termin pozostaje bez zmian, będzie to w dalszym ciągu 1-szy weekend września, lecz w latach parzystych.
Decyzja ta jest ukłonem do kilku zgłoszonych wniosków uczestników Festiwalu postulujących takie rozwiązanie, bowiem zagęszczenie terminów imprez modelarskich powoduje rozterki duchowe i spustoszenie w kieszeniach ewentualnych uczestników, zatem impreza odbywająca się, co drugi rok ma ułatwić im planowanie uczestnictwa.
Zapraszamy więc do Świdnicy w najbliższym parzystym roku czyli we wrześniu roku 2016-tego.

Na Dolnym Śląsku i tak niewiele się dzieje, a teraz taka fajna impreza co dwa lata?
Smuto mi.

Voltan napisał(a):Na Dolnym Śląsku i tak niewiele się dzieje, a teraz taka fajna impreza co dwa lata?
Smuto mi.

Tez to miałem napisać.....

Oleśnica zrezygnowała z plastików.
Wołów - cholera wie co to
Zostaje Lubań i Wrocław .....
Jak by nie można było terminu przenieść......

Przynajmniej sklepy modelarskie macie u nas to dopiero bryndza..

Argument jest jednak dziwny, bo dla kilku wniosków zmieniać charakter imprezy?

Uważam, że to zły pomysł. Festiwal w Szczawnie/Świdnicy jakoś tak się już wpisał do kalendarza. Jestem za przywróceniem poprzedniego systemu.

Dominik napisał(a):Uważam, że to zły pomysł. Festiwal w Szczawnie/Świdnicy jakoś tak się już wpisał do kalendarza. Jestem za przywróceniem poprzedniego systemu.

Zawsze mogli pójść dalej i zrobić Olimpiadę Świdnicką - co cztery lata ........
Oby taka decyzja nie była gwoździem do trumny dla tej imprezy....

Impreza zamiast się rozwijać to się zwija.......

Mam nadzieję, że nie umrze.

To może my złożymy wnioski o pozostanie przy poprzednim systemie? Jeżeli jacyś wnioskujący mieli problemy z przyjechaniem co roku, to niech sobie przyjeżdżają co dwa, a nawet trzy lata.

Jeżeli są inne powody to ja mogę zrozumieć, brak funduszy, sponsorów, wsparcia ze strony Miasta/Gminy itp.

Voltan napisał(a):To może my złożymy wnioski o pozostanie przy poprzednim systemie? Jeżeli jacyś wnioskujący mieli problemy z przyjechaniem co roku, to niech sobie przyjeżdżają co dwa, a nawet trzy lata.

Jeżeli są inne powody to ja mogę zrozumieć, brak funduszy, sponsorów, wsparcia ze strony Miasta/Gminy itp.

Eeee myślę że to już po ptokach.....

Niestety też tak myślę, że po ptokach. Ciekawym tylko ilu tych "kilku" było.

Mnie się podejście organizatorów bardzo podoba. I nie w sensie, ze to dobra decyzja, bo i skąd mnie to wiedzieć? Ale dobrze, że pojawia się szukanie sposobów na zapewnienie jakości imprezom modelarskim. Natłoczenie festiwali, gdzie co chwila pojawiają się uwagi, że terminy na siebie zachodzą nie sprzyja samym imprezom. W tej chwili jest ich absurdalnie dużo i to niestety rozmywa ich jakość w różnych aspektach. Jestem przekonany, że prędzej, czy później organizatorzy będą musieli pokombinować w tym temacie. Przynajmniej ci bardziej ambitni. Wtedy np. okaże się, że góra pudełek z zestawami modelarskimi na stole z nagrodami ma drugorzędne znaczenie, podobnie jak tłumaczenie, ze organizatorzy wręczają co mają przy jednoczesnym sugerowaniu, że muszą mieć i to dużo. Absurdalne staną się też propozycje by rozwiązaniem problemów były gesty pojedynczych modelarzy, jak to miało miejsce w przypadku Kamila Sztarbały, który oddał nagrodę juniorowi (gest oczywiście bardzo ładny, ale tyleż oczywisty, co nie mieszczący się w temacie rozwiązań systemowych).

Niekoniecznie musi to być dwuletni cykl, ale ten pomysł ma swoje zalety. Może zadziałać właśnie taki mechanizm, jak przy igrzyskach olimpijskich (z zachowaniem proporcji, naturalnie) i modelarze będą bardziej szykować się na rzadziej odbywającą się imprezę. Rok to niewiele czasu na zbudowanie świetnego modelu. Modelarze, którzy nie mieszczą się w takim czasie mogą wybrać festiwal odbywający się co dwa lata na prezentację swoich nowych modeli i tym samym taka impreza stanie się miejscem, gdzie można zobaczyć premiery najwspanialszych prac.

greatgonzo napisał(a):W tej chwili jest ich absurdalnie dużo

Może w innych częściach Polski

Ja osobiście jadę spotkać się z ludźmi, a nie po pudełka z modelami.
Pudełka z modelami można zakupić w sklepie.
O imprezie która będzie się odbywała rzadziej, ludzie zaczną zapominać.

Takie rozwiązanie pasuje "gwiazdorom", którzy nie są w stanie objechać wszystkich "jarmarków" i zgarnąć wszystkich nagród.

to jak w końcu jest z tym zawodami w Świdnicy ????


http://swidnica24.pl/ktore-modele-najpiekniejsze/

To chyba nie organizuje IPMS, tylko OK. Jak mi nic nie pomiesza w planach zamierzam się pojawić.