Modelarstwo z pasją

Poezja Panie, Poezja

Kawał fajnej roboty!

W tych miejscach trzeba pognieść blachę,
Zamontowałem też szkiełka reflektorów.

Narzędzie w dłoń!




No i efekt

Jest efekt!
Bardzo ciekaw jestem finalnego efektu, ale już zapowiada się dobrze. Zlikwidowanie tych wszystkich "kolejowych" nitów to już było wyzwanie, a teraz jeszcze ta blacha... Fajnie.

Pora na oszklenie. Mam sprytnego pomysła wyciąć równocześnie szybki i maski do nich.




Dla szyby czołowej wziąłem szkiełko zestawowe, przeciąłem na pół, zwęziłem o 1 mm i skleiłem z powrotem, wzmacniając od spodu.



Na tym kopycie obciągnąłem arkusz PETG



Wyszło chyba nieźle

W międzyczasie skomponowałem sobie kilka dodatkowych kalkomanii

Prace blacharsko- dekarskie.
Na spodzie:




i na górze

Wycinasz igłą z szablonu, czy jakiś inny tajemny sposób?

Projekt w Corelu i wycinanki z Oracalu w agencji reklamowej.
A częściowo ręcznie, skalpelkiem.

Chwilę czasu mi zajęło przekształcanie jednego w drugie.

I bardzo ładnie to przekształcenie wyszło!

Metoda z taśmą Tamiyi i ołówkiem przy wycinaniu okienek, jak na razie wydaje się sprawdzać. Okienka z grubsza wycięte nożyczkami, wymagały tylko lekkiego dopasowania pilnikiem do otworów. Obecnie wszystkie pasują dokładnie na swoje miejsca.

Zmieniłem troszkę golenie podwozia.


Położyłem tapicerkę na drzwiach (po zdjęciu stwierdziłem, że chyba nad nią troszkę jeszcze popracuję)


Dokończyłem wzmacnianie kadłuba



To chyba ostatnie fotki w oryginalnych kolorach, pora zacząć malowanie wnętrza.

Fajny "pokrak" wychodzi!