Modelarstwo z pasją

Danie I czyli bulionik


w zestawie są brytolskie kalki, ale mi się marzyło jak już to Air France i takowe kalki nabyłem

wprawdzie są ze złej strony mocy, ale kupione jeszcze przed rebelią.
Do tego zestawy blaszek, niektóre elementy się pokrywają ale co tam

rok produkcji 1991 czyli to już taki wintyż

...

To chyba pierwszy konkurs w którym skala 1/144 zdetronizuje skalę 1/72 w ilości warsztatów
Szaleństwo jakieś

I to jeszcze nie koniec

abtb napisał(a):To chyba pierwszy konkurs w którym skala 1/144 zdetronizuje skalę 1/72 w ilości warsztatów

Przypadek Nie sądzę

Ostatnio skala 1:144 stała się popularna, ale 1:72 nie przebije
tymczasem, latka widać (niestety na tych fotkach nie bardzo), wklęśnięcia, jakieś rysy i inny badziew


głębsze ubytki uzupełniam kawałkami plastiku zalanym CA

daje to lepsze efekty niż szpachla, po zaschnięciu zebrałem nadmiar i całość przepolerowałem

mam tylko zagwostkę z tymi dziurkami zamiast okien, nie bardzo wiem co z tym począć

Ja bym te okienka zalał żywicą UV lub klejem dwuskładnikowym

Zrobiłem jeżyka

po przeszlifowaniu wyszło całkiem całkiem

nabyte u Oficjalnego Sponsora

silniki to kolosalna różnica

w zasadzie to mus mieć

skusz napisał(a):Zrobiłem jeżyka

po przeszlifowaniu wyszło całkiem całkiem

Poczkej, nie załapałem, co to za jeżyk?

Wystające prąciki plastikowe w bardzo luźnym skojarzeniu mogą udawać kolce Jerza

Ale ja tu widzę różne kształty końcówek, czyżby odcinane obcęgami?

A gdyby jeżyka zrobić z przezroczystych pręcików, nie wyszły by od razu okna?

piotr dmitruk napisał(a):Ale ja tu widzę różne kształty końcówek, czyżby odcinane obcęgami?

Skalpelkiem, a rąsia już nie ta

Łukasz_K napisał(a):A gdyby jeżyka zrobić z przezroczystych pręcików, nie wyszły by od razu okna?

można by spróbować, trzeba by odpowiedni owalny pręcik znaleźć, tutaj celem było uzupełnienie dołka i zalanie CA w zestawie jest kalkomania na okienka.

Revell trochę uprościł przód

powinien być czubaty, więc go poprawiłem

poprawiam też żywiczne wloty do silników, były bardzo chropowate, więc wywaliłem tył i turbinki zrobię z blaszek

skusz napisał(a):poprawiam też żywiczne wloty do silników, były bardzo chropowate, więc wywaliłem tył i turbinki zrobię z blaszek

To zdaje się produkt Brazz models. Kupiłem kiedyś ich koła do Ił-76 i powiem krótko- tragedia, więc nigdy więcej ich produktów.

Tia, samo zło, ale co tam
powoli szykuję dysze wylotowe

wkleiłem wnęki podwozia głównego

dokleiłem też dodatkowe wsporniki pod skrzydło

wyszpachlowałem i wyszlifowałem wloty silników