
A wiadomo, że na "rozruch" to byle co się nie nadaje - potrzebny jest konkretny "materiał" który pokaże co naprawdę człowiek potrafi

A zatem:
Beriew Be 18P (czyli łodzia latająca w wersji pasażerskiej w barwach Areofłotu) W związku z tym, ze stosowny fant "poległ" (o czym wspomniałem w warsztacie małego AN-tka) musiałem znaleźć jakiś stosowny zamiennik





Qrcze, jak ja lubię takie paździerze
