Modelarstwo z pasją

Czy ktoś miał już do czynienia z nowymi wydrukami 3D Eduarda, malował je?

Jakimi farbami?
Z jakim podkładem?
Jakie rezultaty i wnioski?
Czy można to malować tak, jak "zwykłą" żywicę?

Z góry dzięki Panowie za podzielenie się wszelkimi spostrzeżeniami.

Jarek

Można malować jak zwykłą żywicę

Dzięki Kamil za info.

Jarek

Jarek Gurgul napisał(a):Czy ktoś miał już do czynienia z nowymi wydrukami 3D Eduarda, malował je?

Jakimi farbami?
Z jakim podkładem?
Jakie rezultaty i wnioski?
Czy można to malować tak, jak "zwykłą" żywicę?

Z góry dzięki Panowie za podzielenie się wszelkimi spostrzeżeniami.

Jarek

Celulozowe farby są bardzo odpowiednie do żywic UV używanych do druku 3D, a nawet wiele z nich szczególnie te standardowe można malować bez podkładu. One mają dużą podatność na adhezję. podobnie z klejeniem . No i raczej nie mają tendencji do "pocenia się" co jest nagminne w poliuretanach odlewniczych. Warto taki wydruk zanurzyć w isopropanolu bo czasem z jakiegoś powodu na powierzchni pozostaje takie niby tłuste wytrącenie albo biały osad ale oba mają niewileki wpływ na przyczepność farb. Mam wrażenie że te żywice to bardzo dobry materiał do modeli .Gdyby jeszcze nie były niektóre tak łamliwe byłoby idealnie. Poliuretany lepiej się obrabia, w UV trzeba uważać bo lubi się ukruszyć .

Przed malowaniem można przetrzeć powierzchnię modelu pędzlem umoczonym w alkoholu. Zadziała podobnie jak izopropanol. Te niby tłuste plamy o, których napomina Irek faktycznie wyglądają brzydko i wydają się być nie do zamalowania. Malowałem bez podkładu i nic się na tych tłuszczach nie dzieje, nawet po nałożeniu wstępnej chudej podmalówki. Podmalówki wykonałem z pędzla.

ewpiga napisał(a): Te niby tłuste plamy o, których napomina Irek faktycznie wyglądają brzydko i wydają się być nie do zamalowania. Malowałem bez podkładu i nic się na tych tłuszczach nie dzieje, nawet po nałożeniu wstępnej chudej podmalówki. Podmalówki wykonałem z pędzla.

Jak wydrukuje , myję w dużej myjce ultradżwiekowej kilkanascie sekund, potem do wirówki płuczacej a i tak czasami zostaje takie połyskliwe wytrącenie jakiegoś składnika niezsieciowanej żywicy . Ale to na nie wszystkich i nie zawsze. Nie trzeba się obawiać też w wydrukach takich miejscowych wybieleń , to chyba isoprpanol tak działa na żywicę. Pomalować porządnym podkładem ( Bilmodel, Surfacer Gunze )albo bezpośrednio np.Tamiyą rozcieńczoną LT Gunze i bedzie mocno przylegać.
ps. Piotr Humbrolami ?

iras67 napisał(a):... Humbrolami ?

Podmalówka zrobiona na bazie mieszania farby Revell i benzyny lakowej /jak dla mnie, najlepsza mieszanka/
Nie wiem czy jest jakaś różnica w składnikach żywicy?.. chodzi mi o kolor. Szare druki maluje się wygodniej niż wydruki w kolorze piasku. Zauważyłem też, że podmalówki robione (pędzlem) Revell i rozcieńczalnik Wamod, który jest tzw."suchy" na żywicach z druku trudniej jest nakładać..znaczy nie ma się takiej kontroli w przejściach tonalnych zastosowanego koloru. Humbrol mieszany benzyną lakową czy Wamodem, podobnie bez kontroli. O akrylu nie napiszę, tymi farbkami w ogóle nie maluję. Modele większych gabarytów jak już pryskam podkładem. To kupuję w markecie budowlanym puszkę spreju za 16 zeta. Sprawdza się znakomicie, podkład daje aksamitną powierzchnię.

ewpiga napisał(a):

iras67 napisał(a):... Humbrolami ?

Nie wiem czy jest jakaś różnica w składnikach żywicy?.. chodzi mi o kolor. Szare druki maluje się wygodniej niż wydruki w kolorze piasku.

Różnice w składzie chemicznym są co może być przyczyną jakiś kłopotów. Producenci niektórych żywic nie zalecają np. dłuższej kąpieli w isopropanolu -składnik rozcieńczalników wielu farb ,co np może być problemem podczas malowania agresywnymi farbami jakimi często bywają te marketowe aerozole. Trzeba testować ostrożnie. Od jakiegoś czasu są też żywice które myje się w wodzie po ściagnięciu z kowadła drukarki i z nimi byłbym ostrożniejszy. Tak samo te like ABS czy udarowe . Gorzej że producenci wydruków nie bardzo chcą zdradzić czym drukują. Na szczęście w przeważającej większości jest to klepane z tanich żywic standardowych które mają podobne właściwości i przynajmniej przy malowaniu nie sprawiają kłopotów. Znacznie bardziej obawiać się trzeba delikatnego obchodzenia przy malowaniu bo łatwo coś upier...