Modelarstwo z pasją

Pięknie!

Zacne malunki.

Fakt - fotele klasa, jak prawdziwe.

Fajnie wychodzi wnętrze. Powodzenia, z KittyHawkiem niestety nie ma łatwo.

Sklejam maluję i zbliżam się do końca kabiny
Do zamknięcia kadłuba i tak jeszcze daleko bo musze najpierw zrobić silnik i i jarzmo do niego.
tylną tablicę przyrządów muszę okablować bo będzie widać jej tył za przednim fotelem.

szkoda zamykać ale na szczęście szklarnia będzie pozwalała na oglądanie cocpitu.

zobaczę może dodam jeszcze kilka cięgien, kabli i przewodów ale obawiam się, że nie będzie ich widać

Bardzo ładnie to wszystko wygląda

O! Ja pitolę, ależ super to wygląda

Jest klasa, fotele z blaszek robią robotę.

Petarda!

Dołączę do chóru - świetnie się ten kokpit prezentuje! Aż szkoda, że będzie zamknięty.

Tak tylną deskę trzeba ukablowić
będzie całkowicie widoczny rewers tablicy
A więc drutowanie


Za to na tablicę eduardową mam taki swój sposób
Zawsze tryskam matowym lakierem bezbarwnym
potem suchy pędzel w zależności od koloru jaki jest
tu jest pomiziane srebrnym
potem po sklejeniu kilkukrotnie wypełniam zegary błyszczącym bezbarwnym.
i fajnie się uplastycznia

Wszystko fajnie, ale obramowanie zegara powinno być czarne , chyba trochę przesadziłeś z tym sreberkiem w kabinie.

No muszę się zgodzić z tobą, że tego sreberka trochę dużo.
trochę się wytłumaczę.
Czarna tablica z czarnymi ramkami i czarnymi tarczami byłaby trochę smutna i mało widoczna.
Do modelarstwa redukcyjnego osobiście podchodzę jak do sztuki oszukiwania oka.
To trochę jak z makijażem scenicznym w operze, ma być widoczny z każdego miejsca i w każdym oświetleniu.
W modelu tablica jest schowana w ciemnej norze i pod czarnym daszkiem byłaby absolutnie nie widoczna.
Dla tego dostała makijaż sceniczny.
W końcu po to wymyślają te wszystkie szuwaksy i brudzingi, żebyśmy się nie nudzili oglądając model i mieli na co wydawać nasze wypłaty w modelarskim.
może na tych fotkach innym aparatem będzie lepiej oddawało to co chciałem osiągnąć.
Dodam że te fotki też są w pełnej lampie, w innym przypadku nic byśmy nie widzieli.





A jeszcze zamkniemy to w kadłubie
Tak na prawdę bez silnego oświetlenia jak na sali operacyjnej wszystko jest czarne jak............

Trudno się nie zgodzić z tym co piszesz

konwin napisał(a):W końcu po to wymyślają te wszystkie szuwaksy i brudzingi, żebyśmy się nie nudzili oglądając model i mieli na co wydawać nasze wypłaty w modelarskim.

Twoje pieniądze nie są nic warte, jeśli ich nie wydajesz ;)