PZL P.1 1/32

Re: PZL P.1 1/32

Postprzez Marcin_Matejko » środa, 5 marca 2025, 08:13

Tak było, przyznaję się bez bicia :mrgreen:

Cały model pomalowałem miksem srebrnych kolorów które w zamyśle mają udawać srebrzankę. Farbą bazową była C159 do której dodałem nieco C90 oraz drobinkę C-61 oraz C73 Chciałem aby ta farba wyglądała inaczej jak metalizer Alclada którym pomalowałem model bazowo. Chodziło mi oto aby obicia farby które zaplanowałem zrobić na modelu ukazywały realistyczną metaliczną powierzchnię widoczną pod spodem ale odróżniającą się od faktury powierzchni zewnętrznej, mimo tego że barwa jest podobna.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

W zasadzie już na początku budowy modelu wiedziałem że oznaczania na skrzydłach będę robił w formie kalkomanii. Gdyż widziałem kilka modeli Puławszaczaków z malowanymi za pomocą masek oznaczaniami i we większości wypadków wyglądały one średnio. Głównie ze względu na przedmuchy farby na pofalowanej powierzchni skrzydeł, co powodowało że krawędzie namalowanego deseniu były nieostre i nierówne, a tego chciałem uniknąć. Problemem jest oczywiście przywieranie masek do nierówności. U mnie ze względu na skalę modelu można by się pokusić o maskowanie bo wszystko jest jednak większe, jednak kłopotliwa była delikatność powierzchni wykonanej z foli aluminiowej. Dodatkową komplikacją był fakt że farba nie trzyma się zbyt mocno gładkiego aluminium. Więc aby zwiększyć przyczepność kolejnych powłok malarskich do modelu szczególnie tych pokrytych metalem, pomalowałem je odpowiednim podkładem Mr.Metal Primer-R. A ponieważ byłem niemal pewny że odklejanie masek oderwało by wcześniejsze warstwy farby, nawet mimo specjalnego podkładu (miałem wcześniej takie problemy przy malowaniu biało-czerwonego paska PZL P.6) to wiedziałem że to nie będzie dobra droga. Nie chciałem robić poprawek, malowanie musiało udać się a pierwszym podejściem. A że szczególnie mocno zależało mi na tym aby krawędzie deseniu były ładne, równe oraz ostre to wybór padł na kalki. Sądzę że na prawdziwym samolocie oznaczania namalowano ręcznie za pomocą pędzla. Natomiast ja na pewno pędzelkiem bym ich tak ładnie na modelu nie namalował, więc kalki wydały mi się dobrym pomysłem.
Na początek cały czysty arkusz białej kalkomanii Techmodu pomalowałem równiutko na czerwono. Użyłem farby celulozowej Gunze, ale nie był to gotowy kolor tylko mieszanka C114 oraz kropli C2 i chyba nieco jakiegoś brązu, nie pamiętam dokładnie. Ale chciałem aby barwa była ciemniejsza i przygaszona w porównaniu do tych bazowych czerwieni które miałem. Narysowałem sobie też w CADzie kształty deseniu pasujące do modelu, które pomogły mi wyciąć z arkusza kalki to co potrzeba.
Obrazek
Obrazek

Nakładanie kalek na model to czynność dobrze znana więc nie ma co pisać. Kalki reagowały z oporem na płyn Microscale ale ostatecznie nieźle siadły. Moczenia preparatem zmiękczającym było dużo, poszła mi prawie cała butelka płynu na skrzydła. Była to żmudna i czasochłonna robota, ułożenie tych puzzli zabrało mi kilka dni. Nie obyło się bez poprawek, kilka elementów które się porwały albo słabo pasowały musiałem wyciąć na nowo. Grzebienie zostawiłem sobie do wyretuszowani na koniec.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Natomiast na kadłubie postanowiłem użyć masek, które wykonałem analogiczną metoda jak kalki wycinając je ręcznie przez rysunek wykonany na kartce papieru. Kadłub nie był pokryty folią aluminiową i ma na tyle dobrze trzymającą powłokę lakierniczą że nie było obaw o oderwanie farby z maskami.
Obrazek
Obrazek

Choć ostatecznie uważam że lepiej było jednak użyć kalki do napisów bowiem w kilku miejscach, głównie na liniach nitów farba nieco mi podeszła pod maski. Ale wyretuszowałem te niedoskonałości pędzelkiem i wsunie nie jest źle.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na koniec wszystkie elementy modelu zmatowiłem werniksem Gunze
To tyle na temat malowania modelu ;o)

Obecnie męczę się z różnymi drobiazgami, robię owiewkę, mam do dokończania siatki na chwytach powietrza, do pomalowania chłodnice, do zrobienia wydechy i jeszcze kilka innych drobnostek. Planuję też tradycyjną podstawkę oraz "ludziki" ale to jest jeszcze w formie koncepcji.
Ostatnio edytowano czwartek, 6 marca 2025, 07:46 przez Marcin_Matejko, łącznie edytowano 3 razy
Per Aspera ad Astra
IPMS Polska / IPMS Świdnica / IPMS Air-race / RCtank.pl / RC-trial.pl
Avatar użytkownika
Marcin_Matejko
 
Posty: 1404
Dołączył(a): sobota, 15 stycznia 2011, 21:56
Lokalizacja: Świdnica

Reklama

Re: PZL P.1 1/32

Postprzez cooper69 » środa, 5 marca 2025, 10:11

Piękny model i wspaniała robota jak zawsze.
Rozumiem „nerwicę natręctw” co do np. masek ale z drugiej strony jak go malowali w oryginale to też gdzieś im farba podeszła i musieli retuszować.
Obecne zainteresowania - pancerka Polskich Sił Zbrojnych na zachodzie i niemiecka (głównie niszczyciele czołgów).

Pozdrawiam
Rafał Dzięgielewski made by 71
Avatar użytkownika
cooper69
 
Posty: 893
Dołączył(a): środa, 8 kwietnia 2015, 10:47
Lokalizacja: Gdańsk

Re: PZL P.1 1/32

Postprzez Marcin_Matejko » środa, 5 marca 2025, 11:10

Pewnie tak, ale jak im tam coś nie wyszło +/- 1mm to już w skali wydaje się to być praktycznie równe bo to wielkości setkowe. A mi w kilku miejscach rozjechało się o kilka dziesiątek, ale nic mogę z tym żyć :mrgreen:
Per Aspera ad Astra
IPMS Polska / IPMS Świdnica / IPMS Air-race / RCtank.pl / RC-trial.pl
Avatar użytkownika
Marcin_Matejko
 
Posty: 1404
Dołączył(a): sobota, 15 stycznia 2011, 21:56
Lokalizacja: Świdnica

Re: PZL P.1 1/32

Postprzez Marcin_Matejko » piątek, 7 marca 2025, 23:15

Dziękuję za udział w konkursie, wiem nie wyrobiłem się w terminie, ale nie szkodzi. Najważniejsze że sam konkurs zmobilizował mnie do zbudowania tego modelu. Bez tego wyzwania zapewne odkładałbym budowę PZL P.1 jeszcze długo, a być może nigdy bym go nie zbudował. Dzisiaj skończyłem przy nim pracę, choć nie wykluczam jakiś drobnych poprawek. Do zrobienia pozostała jeszcze tradycyjna podstawka i "ludzik" ;o)

Koncepcja była taka że model przedstawia maszynę nieco wyeksploatowaną, z wyraźnymi śladami użytkowania. Chciałem podkreślić że ten samolot nie miał lekko a dzięki wszelakim trudom jakie poniósł w czasie różnorakich prób i pokazów udało się dopracować późniejsze maszyny produkcyjne. Ten PeZeteL był przecież pierwszy a bez niego nie było by P.11c, obrońców polskiego nieba w 1939 roku.

Model miał dziś wieczorem premierę w klubie IPMS Świdnica a za tydzień będzie można go zobaczyć w festiwalu w Bytomiu, zapraszam :)

Zdjęcia nie najlepsze bo robione dziś na szybko w modelarni :-/
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

No i najważniejsze, trafił do kolekcji :D
Obrazek

Dziękuję Wam za kibicowanie i cenne uwagi :D
CDN :P
Per Aspera ad Astra
IPMS Polska / IPMS Świdnica / IPMS Air-race / RCtank.pl / RC-trial.pl
Avatar użytkownika
Marcin_Matejko
 
Posty: 1404
Dołączył(a): sobota, 15 stycznia 2011, 21:56
Lokalizacja: Świdnica

Re: PZL P.1 1/32

Postprzez shadowmare » piątek, 7 marca 2025, 23:28

Fantastyczny, Twoje prace to poziom niedościgniony. W komplecie wyglądają jak jakieś wyroby jubilerskie.
Avatar użytkownika
shadowmare
 
Posty: 1643
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:54

Re: PZL P.1 1/32

Postprzez Aleksander » niedziela, 9 marca 2025, 17:21

Z wielką przyjemnością obserwowałem Twój warsztat i powolne, ale konsekwentne powstawanie modelu.
Wygląda niesamowicie, a cała "rodzinka" w komplecie aż się prosi o wydanie w formie wtryskowej lub w wydruku 3d.
Gratulacje Marcinie - super robota!
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8379
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: PZL P.1 1/32

Postprzez Marcin_Matejko » czwartek, 13 marca 2025, 07:40

Dziękuję :D

Powstaje jeszcze taki smaczek do dekoracji modelu, figurki. Bardzo często je dodaję do swoich prac, w zamyśle ożywiają przestrzeń, pozwalają odnieść się do wielkości modelu a bardzo często stanowią pewien kontekst dla historii. W wypadku tego modelu będą to dwie postacie które widzimy na zdjęciach archiwalnych z Bukaresztu 1930 roku. Pierwsza w kombinezonie pilota to oblatywacz J.Kossowski, natomiast druga w garniturze to konstruktor Z. Puławski. Figurki też są wykonane od podstaw, choć bardziej to są konwersje różnych innych figurek. Są inspirowane zdjęciem ale identyczne nie są i nie będą, traktuję je drugorzędnie jako dodatek, wiec nie muszą być doskonałe.Jak na razie dostały pierwszy podkład aby zobaczyć co jeszcze wymaga dopracowania. Jak widać jeszcze sporo pracy przede mną ;o)
Obrazek
Obrazek
CDN :P
Per Aspera ad Astra
IPMS Polska / IPMS Świdnica / IPMS Air-race / RCtank.pl / RC-trial.pl
Avatar użytkownika
Marcin_Matejko
 
Posty: 1404
Dołączył(a): sobota, 15 stycznia 2011, 21:56
Lokalizacja: Świdnica

Re: PZL P.1 1/32

Postprzez Łukasz_K » czwartek, 13 marca 2025, 11:56

chapeau bas
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
..bo zawsze są i głupsi w społeczności...
Avatar użytkownika
Łukasz_K

Zimna Wojna 1
 
Posty: 5175
Dołączył(a): piątek, 29 kwietnia 2016, 12:58
Lokalizacja: Bstok

Re: PZL P.1 1/32

Postprzez piotr dmitruk » czwartek, 13 marca 2025, 13:18

Masz pomysł na kolorystykę ubiorów?
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10176
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: PZL P.1 1/32

Postprzez Marcin_Matejko » czwartek, 13 marca 2025, 13:25

Tak nie za bardzo :-/ Nie wiem jakie było więc planuję Puławskiego ubrać w jasnopopielaty garnitur, białą koszulę, ciemny krawat i brązowe buty. Natomiast Kossowskiego w oliwkowy kombinezon z brązowymi wstawkami, brązowe buty i pilotkę w tej samej barwie. Powinno wyglądać dobrze.
Per Aspera ad Astra
IPMS Polska / IPMS Świdnica / IPMS Air-race / RCtank.pl / RC-trial.pl
Avatar użytkownika
Marcin_Matejko
 
Posty: 1404
Dołączył(a): sobota, 15 stycznia 2011, 21:56
Lokalizacja: Świdnica

Poprzednia strona

Powrót do Teraz Polska - warsztat konkursowy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości