Niestety, trzeba będzie tu podejść „po okrętowemu” do malowania. Te ścianki w kabinie są może nie tyle za mocno pochylone, bo podobnie jest w hannomagach, ale są za to bardzo wysokie. Nie dojdę później w zakamarki wnętrza nie mówiąc już o próbach modulacji tegoż, więc muszę każdy element wnętrza zmalować przed sklejeniem w całość...
