Modelarstwo z pasją

Miałem ciężki wybór w dziale pancernym - padło na B1-Bis, czeka już kilka lat na swoją kolej.
Wspaniała i zarazem beznadziejna maszyna.

Wyjściowo w pudle jest wersja popsuta przez Niemców, ale ją przywrócę do porządku i użyję kalkomanii Echelon Fine Details.

Dobry temat, będę kibicował

U mnie też taki leży. Pewnie/może dołączę

cooper69 napisał(a):U mnie też taki leży. Pewnie/może dołączę

Skoro dołączyłeś, wstyd byłoby nawet nie zacząć. Samoloty czekają na wolny czas na malowanie, zatem rozgrzebałem cudaka.





Napiszę tak: jeżeli ktoś przytłoczony nieco życiem traci wenę modelarską, polecam ten zestaw. Czysta rozkosz.
Panie Shunsaku Tamiya - z serca dziękuję.

Hubert

Jestem przytłoczony, idę kupić ten zestaw

No i super.

Mam pytanie. Po co są te obejmy, jak do sześciokątnych nakrętek, w dnie kadłuba? To technologicznie przy montażu do czegoś służy?

fragles napisał(a):Mam pytanie. Po co są te obejmy, jak do sześciokątnych nakrętek, w dnie kadłuba? To technologicznie przy montażu do czegoś służy?

To jest szanowny Fraglesu do napędu, gdyż istnieje wersja z motorkiem.

https://youtu.be/MLSQsw0D4tI?si=yKQE2zatnD0symtz

cooper69 napisał(a):do napędu, gdyż istnieje wersja z motorkiem.

Aaa... . Dzięki. Stara dobra Tamiya - musi być wersja zmechanizowana. Żywcem jak w latach 70-tych ubiegłego stulecia.

Pamiętam, że wtedy to nawet pancerka z ZSRR - nota bene całkiem niezłe modele - też miała napęd motorkiem elektrycznym.

Niecałe dwie godzinki pracy i ... pyk! Kadłub złożony. Spasowanie części = 100%.





Hubert

HubertKendziorek napisał(a):Niecałe dwie godzinki pracy i ... pyk! Kadłub złożony.

Jak na samoskładalny model, to trochę długo

Nooo, wiercenie otworów, porównywanie z instrukcją od francuskiego B1bis, ślamazarny modelarz.
Gdyby nie to, pewnie dałoby się zrobić w 20 minut

Raczej już nie zdążę, ale lepiej skończyć po terminie, niż byle jak. Wszystko przez Beau, wciągnął mnie.













Pozdrawiam
Hubert

Jest frajda... Nawet w odbiorze.
Pozdrawiam!

Tak jest

Wybór padł na Marne.



Pierwszy kolorek, z palety Ammo.





Jak na akryle, przyjemnie się nimi maluje (użyłem Mr.Color LT 400 do rozcieńczenia).

Pozdrawiam
Hubert