Oj, AFV mi podpada. Plastik dalej męczący i łamliwy, pojawiły się kłopoty z wycinaniem z ramek nie tylko drobnicy, ale także częsci długich i chudych, które też po prostu pękają jak zapałki. Ale to jest szczegół. Lepszy jest myk z lufami działek, a taki Flakvierling to wiadomo, że to te 4 lufy przed wszystkim. Otóż AFV daje w zestawie 4 metalowe lufy. No brawo. Ale co jest ważniejsze niż lufy w lufach ;)? Każdy sklejacz tego typu rzeczy wie, że tak, tak: TŁUMIKI. Jak sie dobrze pomaluje plastikową lufę, to rozróżnić ją od metalu wcale nie tak prosto. Natomiast tłumiki, szczególnie przy stosunkowo niskim kalibrze to inna bajka. I AFV daje do zestawu to:

Serio? Ku... serio? Tłumiki z mydła? I zupełnym przypadkiem jest to najgorzej odlany element w całym modelu, bo nawet w mniejszych elementach szczegóły są lepiej oddane. Zupełnym też przypadkiem i w instrukcji i na pudełku są zdjęcia zestawu metalowych tłumików firmy, a jakże AFV. Och, zdaje sobie sprawę, że firma jest po to żeby zarabiać, a nie po to żeby nam robić dobrze, ale tu jest to zrobione w wyjątkowo prostacki sposób. Wolałbym, żeby model kosztował więcej i miał normalnie odlane tłumiki z plastiku, bo da się to zrobić tak żeby oczy nie pękały, albo jeszcze drożej i miał od razu dołączone metalowe, lufy jakoś mogli dołączyć. Oczywiście jeśli chcę żeby to jakoś wyglądało musze dokupić dodatkowe i tu jest kolejna smieszna rzecz. Raz, że są prawie niedostępne (kupiłem chyba ostatnie w Polsce na ten moment, mozna oczywiście kupić zestw 4 całych luf z tłumikami, no ale lufy juz mamy), a dwa, że AFV wpadło na kolejny hit marketingowy. Działka 20mm wystepowały albo jako jedno lufowe, albo jako 4 lufowe. Więc AFV sprzedaje zestaw... 2 tłumków. Jak robisz wersję jedno lufową to drugi ląduje w szufladzie na wieczność (płacisz za dwa), a jak robisz Flakvierlinga to musisz kupic 2 zestawy co oczywiscie wychodzi drożej niz jakby był do kupienia zestaw z 4 tłumikami. Brawo AFV za kreatywność. Rozpisałem się ale irytuja mnie takie gówniane podchody pod klienta, a najbardziej zirytowała mnie jakość tego badziewia zaproponowanego w zestawie, bo to jest kpina z klienta.
Dzisiejszy ulep:
