Modelarstwo z pasją

Wprawdzie już jest nowy Hawk z Army ale ten jest ze stałym podwoziem i wpisuje się w takie moje dodatkowe założenie, że model musi posiadać stałe podwozie. Takie dziwactwo
No więc zdjęcie z piorunkiem




powycinałem wnętrze i przyszykowałem do malowania

Wszystko to pomalowałem

trochę złosiowałem i ponaklejałem dedykowane do wnętrza kalkomanie



mona już składać kabinę

Pamiętaj, że ten model jest tak spasowany, że tutaj nie ma miejsca na pomyłki. Części są tak dopasowane, że nawet grubość farby na łączeniu to może być za dużo. Druga rzecz: silnik z osłoną MUSISZ skleić tak jak w instrukcji jest pokazane, czy okleić go osłonami. Silnika nie da się włożyć w sklejoną osłonę.

Dziękuję za ostrzeżenie, już to zauważyłem przy sklejaniu skrzydeł i kapci

złożyłem też kabinę

i tak jak pisał Panzer za grubo pomalowałem i trzeba było trochę przytrzeć

aby to się zmieściło w kadłub

uff, udało się

Dokleiłem skrzydło i stateczniki


dokleiłem szkiełka

oraz przygotowałem silnik do zabudowy

Wkleiłem silnik, jakoś się udało



dokleiłem zasobniki działek

i kapciuszki


można oklejać i podkładować

Niestety silnik jest do bani ,a widoczny z wnętrza jest bardzo

cris napisał(a):Niestety silnik jest do bani ,a widoczny z wnętrza jest bardzo

Pomalowałem czarnym podkładem


i trochę pomaziałem białym


no i teraz będą kolorki...

skusz napisał(a):

cris napisał(a):Niestety silnik jest do bani ,a widoczny z wnętrza jest bardzo

Nie chodzi o to ,że ten silniczek jest źle przez Ciebie wykonany, tylko że w zestawie jest zły model silnika
https://modelwork.pl/topic/60181-curtis ... ls/page/2/

Dzięki cris, bardzo ciekawy link, tutaj już nic nie zrobię, ale mam też wersje M i O pewnie miały takie same silniki.
Tymczasem, kolorek pierwszy

drugi

trzeci

i spód

Dodałem biały pas i lakierek hoh glanz


kaleczki


i dywaniki, bo zapomniałem o nich

Finisz tuż tuż

Idziesz jak burza

Bardzo dobrze wygląda - podoba mi się to malowanie.
Mam tego Hawka w skali 1/48, ale jeszcze nie ruszałem, może się skuszę, choć te perypetie z silnikiem mogą też dotyczyć i tej "większej" wersji.