Fairey Battle Mk I 1/48 Trumpeter
A "one kozie death"
- Junkers skończony w 6 tygodni, to może zdążę. Czasu jest jeszcze trochę, to spróbuję.
Model nowy, zakupiony w tegoroczną rocznicę D-Day. Czytałem o wadach, tzn. m.in. o skopanej osłonie kokpitu, ale jakoś mi to nie do końca przeszkadza, będę umiał z tym żyć
.
Początkowe i obowiązkowe zdjęcie z błyskawicą


Będę chciał dołożyć ugięte koła CMK, poza tym będzie raczej "spudła".
Powoli zaczynam wycinać elementy z ramek.
Model nowy, zakupiony w tegoroczną rocznicę D-Day. Czytałem o wadach, tzn. m.in. o skopanej osłonie kokpitu, ale jakoś mi to nie do końca przeszkadza, będę umiał z tym żyć
Początkowe i obowiązkowe zdjęcie z błyskawicą


Będę chciał dołożyć ugięte koła CMK, poza tym będzie raczej "spudła".
Powoli zaczynam wycinać elementy z ramek.

