Modelarstwo z pasją

Czółko,

oto jeden z tych co próbowali złamać „sztywnych angoli” podczas BoA
Poniższy Ju87 Stuka, stacjonujący wtedy w St.Malo (Francja), długo nie polatał - został w sierpniu 1940 zestrzelony podczas ataku na lotnisko Tangmere (hr. West Sussex) przez Hurricana z 601 Dywizjonu.











Link ro ruchomych obrazków -> https://drive.google.com/file/d/1rlp4EqncirxbSRj0e4YFXdMQK8ynf8ZE/view?usp=sharing

Uzupełnienie

Fajnie wygląda, zdjęcia dołu by się przydały.

Sie mi zapomniało

Bardzo ładny. Trochę mało tych zdjęć - wg regulaminu konkursu w galerii końcowej powinno być minimum 7 zdjęć.

Filmik jest siódmy!

PS. dobra, dostukam trochę

Fajnie się prezentuje - niby klasyk, ale rzadko widywany na Forum.
Gratulacje!

Dzięki Panowie

No ładna stuka! Bardzo mi się weathering podoba. Na chwilę obecną masz mój głos w tej kategorii.

Dziękuję Łukaszu

Z regulaminem nie wygrasz
Uzupełniłem pierwszy wpis z galerią - mimo iż zbliżenia to ZŁO dla modelarza

Thalgonis napisał(a):...
Uzupełniłem pierwszy wpis z galerią - mimo iż zbliżenia to ZŁO dla modelarza

Model i jego prezentacja na tym nie straciły ;) Starzenie super!

Very Danke Szenke

W tych Stukasach jest jakaś ponura aura. Może to skutek oglądania kronik filmowych z bombardowań polskich miast. Idealnie udało Ci się oddać to w modelu. Charakterytyczny kształt, kamuflarz, ślady zużycia. Aż przechodzi dreszcz.
I to jest magia modelarstwa!

Dziękuję Marku
Mi też się te sztuki podobają tak, że jest to drugi - po Bf110 - mój ulubiony szkopski „latawiec” Do tego stopnia, że chociaż siedzę w cztery_osiem to tego zrobię też w trzy_dwa (ale wersja A, czyli raczej tylko wrzesień '39)