Modelarstwo z pasją

Samolot
Polikarpow I-16 typ 5 ze wzmocnionym skrzydłem, nową osłoną kabiny, ale celownikiem starego typu i na wczesnej wersji nart. Myśliwiec pilotowany przez dowódcę dywizjonu majora Gubanowa z 13-go dywizjonu myśliwskiego 61-j brygady Lotnictwa Floty Bałtyckiej. Był przejęty przez Finów zimą 1940 r. Zwraca uwagę brak gwiazd na kadłubie i skrzydłach, były jedynie na dole skrzydeł.

Model
Produkt znanej już ukraińskiej ClearProp (montaż naprawdę bez problemów), wzbogacony tablicą i pasami Yahu, nartami od Prop&Jet i kalkomanią Begemot (kupione ok.2010 roku).
Km-y z igieł 0,3 mm, naciągi z żyłki 0,25 i 0,2 mm, antena z żyłki 0,06 mm. Malowany mieszankami farbek MrHobby Aqueous (H).
Śnieg AllGameTerrain i Ammo, beczki i bańki EMP, krzaczki ArmyPainter, figurka El Viejo Dragon.
Krótko mówiąc dioramka pod tytułem "Zimowe trofeum" (skorygowany pomysł Aleksandra Šekularaca, lata 2000-e, tyle że on to zrobił w 1:32).








Zdjęcią samego "iszaka"












Oczywiście, śmigiełko się kręci



No i zdjęcia oryginału

Świetny temat i fajny model. Na zimowej podstawce wygląda bardzo naturalnie.

EEEE nie no normalnie fajowy ci on jest.
Wyszedł całkiem zgrabnie.
Troszkę widać problemy z malowaniem o jakich wspominałeś podczas budowy.
Ale to tylko szczegół
Gratuluje Ci tego, że Twój mały Iszak osiągną szczyt modelarskiego kunsztu.
I to z jakim poświęceniem.
Bo zapewne kilka razy ciachnąłeś się tą igło wystającą z nosa, która widać na warsztatowych lanszafcikach.
Ogólnie duży szacun za kolejny, fajny model w kolekcji.

Dziękuję, Olku! Dziękuję Panie Prezesie! Było parę chwil zgrozy w czasie budowy, ale udało się. Cieszę się, że Wam się podoba!

Bardzo fajny Iszak, scenka też fajnie wyszła. Podobają mi się narty od spodu, drewno wyszło jak naturalne.

Sławku, dziękuję! Technologię "pod drewno" stosuję od lat - podkład MrHobby Aqueous H318 Radome, później "suchym pędzlem" H37 Wood Brown. Później ewentualnie bezbarwny lakier półmatowy lub błyszczący.

Bardzo fajnie wyszedł!
I w niebanalnym ujęciu!

Mistrzu, dziękuję!

Wolność uciśnionym, a to dobre.

Obserwowałem zmagania w warsztacie, więc wiem ile to wymagało cierpliwości.
Brawo i szacunek za ukończenie, fajny pomysł z winietką i zdjęciem jak z epoki, gdy Sowieci nieśli "wolność uciśnionym", po prawdzie zaś raczej ucisk wolnym lub chcącym wolności.

Pozdrawiam
Hubert

Bardzo się podoba. Z detali duże wrażenie robią nartki jak im się z bliska przyjrzeć. Ja wolałbym całego w zieleni ale wiem, że są też fani śniegu i zimy .

Hubercie, Tomku, dziękuję za uznanie. Nie wszystko wyszło najlepiej, ale cel osiągnięty w terminie.