Na każdym zebraniu jest taka sytuacja że ktoś musi zacząć pierwszy.
Ja startuję z Rolandem vel Wielorybem, nb. sam model był nagrodą na tym forum za Junkersa D.I. Zestaw Profipack, stary ale jary. Wieki temu już raz go budowałem, i choć poległem, to była wina moja a nie zestawu. Malowanie na 99% będzie zębate. Może wreszcie przełamię klątwę szmatopłatów, bo w czasach nowożytnych żadnego jeszcze nie ukończyłem...