Modelarstwo z pasją

przez **xmald** » piątek, 28 czerwca 2019, 22:40

Tak wiem Gałczenko oklepany i nie sikalafo...
Generalnie model odskocznia od wielu innych, które robiłem. Kupiłem sobie trochę osprzętu do fotek więc stwierdziłem, że to dobra okazja żeby w końcu zrobić mu zdjęcia. Malowany pomarańczowymi Hatakami (uwielbiam). Syfiony szuwaksami od AK i MiGA oraz olejami. Dodałem blaszkę Eduarda. Jestem pewien, że ilość błędów jest przytłaczająca ale chciałem po prostu mieć go na półce.
Obrazek

Reklama

przez **Artur Rzepka** » sobota, 29 czerwca 2019, 10:36

Podobają mi się detale, delikatne cieniowanie i zacieki zrobione ze smakiem. ;o)

przez **piotr dmitruk** » sobota, 29 czerwca 2019, 11:25

Podoba mi się ta przytłaczająca ilość błędów

przez **piotr dmitruk** » sobota, 29 czerwca 2019, 11:25

Podoba mi się ta przytłaczająca ilość błędów

przez **Bolo07** » sobota, 29 czerwca 2019, 14:07

Ciekawie zrobiony. Właśnie taki zakurzony, z polowego lotniska, ale nie ochlapany błotem z każdej strony.
Kolory na moje wyczucie dobrane kapitalnie.

Pozdrawiam, Bolek

Filip, bój się kija i policji! Na kolanach proś szmatopłaty o wybaczenie.
P.S. Fajny.

przez **Flyzloty** » poniedziałek, 8 lipca 2019, 20:41

Piękny model.
Z brakiem gwiazd na samolocie Gałczenki oraz kotem na ogonie , skutecznie może konkurować tylko maszyna Mironowa.
Czarne gwiazdy i błyskawica na burcie prezentuje się bardzo bojowo.