KayFranz napisał(a):Czysta prawda czasu.
i w kontekście tego, co wyżej, do tej pory nie zostałem przekonany, że tak nie jest. Co najwyżej na 50%. Oczywiście chodzi o czas przelotu przez Atlantyk, a nie późniejszy okres propagandowy.zakładam, że ten spód maszyny też jest w kolorze czerwonym
fragles napisał(a):A mówiłem, że po tej dyskusji nic już nie będzie takie samo?
Artur Rzepka napisał(a):są jakieś gdzieś dostępne sensowne plany tego erwudziaka? (...) nie chcę się męczyć z wyprowadzaniem ZTSa.
fragles napisał(a):Fotka PRZED lotem:
fragles napisał(a):W pierwszym poście napisałemi w kontekście tego, co wyżej, do tej pory nie zostałem przekonany, że tak nie jest. Co najwyżej na 50%. Oczywiście chodzi o czas przelotu przez Atlantyk, a nie późniejszy okres propagandowy.zakładam, że ten spód maszyny też jest w kolorze czerwonym
MarCo napisał(a):I na tej fotce powyżej, widzisz czerwony spód? No szacun.
fragles napisał(a):Samolot w ostrym, niskim, bocznym kwietniowym słońcu. Kąt padania promieni słonecznych ok. 38-37 stopni w stosunku do poziomu. Wyznaczony przez cień końcówki rurki - czerwona przerywana linia.
Właściwie kąt pochylenia tego ciemnego pasa na spodzie kadłuba powinien być w przybliżeniu taki sam jak kąt padania promieni słonecznych. W związku z tym nie powinien dać takiego ostrego cienia. Ale to pikuś ;) .
fragles napisał(a):Nr 1 - jaki jest kolor podstawy płozy, skoro nie jest ona pod kątem (jak spód kadłuba), a jest tylko w cieniu? Jeśli jest srebrna, to powinna być jednak jaśniejsza niż widać.
Nr 2 - jaki jest kolor uchwytu do podnoszenia kadłuba? On jest w pełnym słońcu i jeśli jest w kolorze spodu kadłuba, czyli ewentualnie srebrny, to powinien być jasny i dać bardzo mocny, jasny odbłysk. A jednak jest ciemny i nie świeci, co nie?
fragles napisał(a):Nr 3 - tu na kadłubie, akurat po obu stronach linii granicznej między dwiema spornymi płaszczyznami, jest plamka światła bocznego odbita od jakiegoś lusterka, kałuży lub tp. Obie płaszczyzny kadłuba akurat znajdują się w cieniu skrzydła, więc światło górne od słońca nie ma żadnego wpływu na ewentualne zacienienie tej dolnej ("czerwonej"). Jeśli obie płaszczyzny są jednakowo srebrne, to w tym bocznym oświetleniu w tej plamce powinny być obie jednakowo jasne, bądź nawet dolna jaśniejsza. A tymczasem widać, że nie są - ta dolna płaszczyzna jest wyraźnie ciemniejsza, wbrew logice sreberka.
fragles napisał(a):Nr 4 - nie ma wątpliwości, że owiewki kół są srebrne (właściwie amelinowe , ale to kolorystycznie i pod względem właściwości odbicia światła prawie to samo). Dlaczego ich końcówki, zbiegające się ku dołowi pod podobnym kątem do dolnej ("czerwonej") płaszczyzny kadłuba, nie dają identycznego efektu szarości?
fragles napisał(a):I jeszcze jedna uwaga na koniec. Jeśli rzeczywiście była farba czerwona na spodzie kadłuba, to była to farba błyszcząca. Taka błyszcząca powierzchnia jest jednak intensywniej rozjaśniana światłem odbitym. Tu mamy odbicie od jasnego i mokrego betonowego podłoża.
MarCo napisał(a):Franek, Ty się jednak (wbrew zapewnieniom) upierasz na ten czerwony.
MarCo napisał(a):Dokładnie odwrotnie, ślizgające się po powierzchni promienie słońca nie mają się jak od niej odbić do obserwatora i powierzchnia pozostaje ciemna...
MarCo napisał(a):Płoza i uchwyty sa malowane na ciemny kolor ...
MarCo napisał(a):Takie jasne prostokątne plamki są dwie, drugą masz przed amortyzatorem na tym samym poziomie co pierwszą. To prześwit, jasny słup światła pada przez uchwyty w skrzydle.
MarCo napisał(a):Końcówki owiewek od spodu są płaskie a przejście przekroju z boku na spód wyrobiono małym łukiem, co widać na tym zdjęciu. Szarość tego przejścia nie może być taka sama jak powierzchni na kadłubie, no i bagatelizujesz różnicę w pokryciu powierzchni - to że owiewka jest metalowa a kadłub płócienny pokryty srebrzanką, daje jednak różne wartości odbić i nie mozesz założyć ze "to właściwie to samo".
fragles napisał(a):Hmm... A ten metal owiewki to mosiądz, stal, czy może jednak amelinium? A srebrzanka to na jakiej bazie zrobiona - nie amelinium przypadkiem? Jeżeli spód kadłuba srebrny, to szarość tego przejścia musi być taka sama. Różnica może być tylko w jej szerokości, z powodu tego małego łuku, o którym piszesz.
Fajnie, że dałeś to zdjęcie z książki, bo na nim dobrze się wyznacza geometrię oświetlenia z poprzedniego zdjęcia.
Powrót do Lotnictwo - rzeczywiste
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości