iras67 napisał(a):Zwróć uwagę że pisałem przede wszystkim o dyszach 0,15 mm które sa bardzo delikatne i podatne na uszkodzenia. Są mocno wycieniowane z zewnątrz i wewnątrz. Dla porównania o czym piszę zamieszczam zdjęcie dyszy którą pokazałeś 0,2mm z tą 0,15mm.
Już widac pomimo niezbyt wysokiego przebiegu na końcu 0,15 mm efekt rozkalibrowania który przechodzi z czasem do mikro pęknięcia wzdłuż osi i w efekcie awarii uniemożliwiającej poprawna pracę.
Ireneusz, u mie takie rzeczy sie nie dzieja, ale ja do farb modelarskich nie uzywam dysz mniejszych od 0.20. A to dlatego, ze dysze 0.15 do farb modelarskich raczej sie nie nadaja ze wzgledu na duza ziarnistosc pigmentu. Ale owszem, stosuje dysze 0.15 (jedna i te sama od kilkunastu lat) jedynie do malowania farbkami z asortymentu dla grafikow i tez nic zlego sie nie dzieje.
Dlaczego tak jest, wystarczy troche policzyc. Powierzchnia przekroju dyszy 0.15 wynosi okolo 0,017mm², natomiast dyszy 0.20 wynosi 0,031mm². Przyrost srednicy otworu dyszy o 25% pociaga wiec za soba prawie dwukrotne zwiekszenie powierzchni otworu dyszy. Z tego trzeba sobie zdac sprawe, najlepiej jeszcze przed dokonaniem zakupu sprzetu o zbyt malym rozmiarze dyszy. Nic wiec dziwnego, ze stosowanie dysz 0.15 do farb o stosunkowo gruboziarnistym pigmencie moze prowadzic do zatykania, byc moze nawet przyspieszonego zuzycia (przypomnij sobie prawo Bernoulliego, mowiace o zaleznosci predkosci medium od wielkosci przekroju przeplywu) badz w niesprzyjajacych warunkach nawet pekniecia dyszy.
iras67 napisał(a):Iwata w przeciwieństwie do H&S stosuje średnice poniżej 0,2 tylko w najdroższych rozwiązaniach gdzie cena nie ogranicza użycia materiałów z zaawansowanych stopów.
O nie! Najdrozszymi modelami Iwaty stanowi seria Custom Micron (koszt takiego urzadzenia siega okolo 500 Euro), przeznaczona wlasnie dla grafikow (zupelnie inna ziarnistosc pigmentu, anizeli w modelarstwie), ktore to posiadaja dysze 0.18. Natomiast dysze 0.2 stosowane sa dopiero w modelach bardziej uniwersalnych, od serii Hi-Line w dol. Mnie na temat Iwat z cala pewnoscia nie jestes w stanie opowiedziec nic nowego, bo sam uzywam HP-BP (dysza 0.2) i HP-CP (dysza 0.3). Dlaczego tak jest - patrz wyzej.
Nota bene jedynym czesto uzywanym aerografem z dysza 0.18 w moim posiadaniu jest Mr.Hobby Custom PS770 i ten potrafi juz mocno kaprysic przy stosowaniu innych farb modelarskich, anizeli mocno rozcienczone Gunze badz Tamiya. Chyba wiadomo dlaczego.
iras67 napisał(a):A tu producent który próbuje uchodzić za wiodący na rynku i sprzedaje swoje produkty nawet kilkadziesiąt razy drożej...Śmiech.
Musze przyznac, ze takich uszkodzen powloki jeszcze nigdy nie widzialem. Ale jednoczesnie zaznaczam, ze zaden z moich H&S takich sladow nie nosi. Nawet egzemplarze uzywane intensywnie wielu, wielu lat. Jedynym wyjatkiem jest jeden aerograf, ktory z czystej glupoty wymylem w majce ultradzwiekowej - chromowa powloka lekko zmatowiala po tym zabiegu. W tym wypadku jestem przekonany, ze to moja wina, bo zaden producent (nie wylaczajac Iwaty - wystarczy zajrzec do intrukcji obslugi) takich metod mycia sprzetu nie zaleca.
Nie chce spekulowac, dlaczego powloka chromowa w Twoim urzadzeniu calkowicie zeszla, a w moich wiele lat sie to nie dzieje. Zadnych katastrof. Nic. Teraz jestem w pracy, ale jesli zechcesz, bedac w domu chetnie moge zrobic fotke i tutaj zamiescic.
Ach, niezaleznie od powyzszego, jeszcze dopisek odnosnie dysz do H&S.
Spotkalem sie z opinia (a wiec informacja z drugiej reki, czyli nie sprawdzona), ze na rynku mozna kupic nieco tansze zamienniki obcej produkcji, bodajze z USA. Ponoc dysze te daja sie rozpoznac po innym oznaczeniu (ciensze kreski, inna ilosc anizeli w oryginalach) rozmiaru. Ponoc opis atrykulu jast sformulowany w stylu (to jedynie przyklad) "dysza 0.2
do Evolution", a to zdaje sie nie to samo, co "dysza 0.2
do Harder & Steenbeck Evolution" (lub podobnie). Sam tego nie sprawdzilem, wiec nie wiem, czy to prawda, ale warto uwazac.