Curtiss Hawk H-75 A-7 (ML-KNIL) | SH 1:32

Curtiss Hawk H-75 A-7 (ML-KNIL) | SH 1:32

Postprzez HubertKendziorek » wtorek, 31 grudnia 2019, 23:38

Kampania Wrześniowa 1939 dała do zrozumienia Holendrom, że są zupełnie nieprzygotowani do warunków współczesnej wojny. Potrzebowali myśliwców. Tyle, że kolejka z zamówieniami na myśliwce była już długa. Francja, Wielka Brytania nie miały wiele do zaoferowania na sprzedaż, same były w potrzebie i kupowały je w trybie alarmowym. Naturalnym kierunkiem stały się Stany Zjednoczone, gdzie w ostatniej chwili udało się kupić 24 Curtissy H-75 w wersji A7, dla której wyjściową była A4, wyposażona w mocny i lekki, choć zarazem kapryśny, silnik Wright Cyclone - jednakże zarazem najszybsza wersja P-36. Produkowane były równolegle z maszynami dla Francji. Zanim jednak dotarły na miejsce przeznaczenia - Holandia padła pod atakiem III Rzeszy.

Curtissy wysłano zatem do Holenderskich Indii Wschodnich, do Andir (niedaleko Bandung), gdzie dotarły jeszcze w maju 1940 r. Po zmontowaniu i oblataniu oraz pomalowaniu odesłano je do Madiun (Jawa Wschodnia), gdzie miały bronić bazy morskiej Surabaya.

Służba Hawków była krótka i pozbawiona sukcesów.
Po ataku Japończyków 7 grudnia 1941 roku samoloty wysłano na Sumatrę. Oprowały stamtąd bez sukcesów, za to z ofiarami, z których jedną był pilot samolotu, który oglądacie w galerii. 21 grudnia 1941 roku podczas startu do akcji bojowej nad Malajami Zachodnimi, doszło do zderzenia dwóch Hawków. Za sterami jednego z nich, z numerem C329, siedział sierżant Paulus Casper van Breen, wówczas 24 letni pilot ML-KNIL. Poniósł śmierć na miejscu.

Obrazek
Source: https://oorlogsgravenstichting.nl/persoon/20084/paulus-casper-van-breen

Po upadku Sumatry, na początku lutego 1942 r. samoloty zostały ponownie skierowane do Madiun, gdzie bezskutecznie usiłowały powstrzymać japońskie naloty na Surabaya, co jednak w starciach z Zerami doprowadziło wyłącznie do utraty pięciu kolejnych maszyn i kolejnych strat w ludziach.

Pozostałe samoloty zostały uziemione z powodu usterkowych silników i braku części zamiennych, a po inwazji Japończyków na Jawę, zniszczone przez Holendrów na początku marca 1942 roku.

Model
Model Special Hobby, jest godnym nosicielem marki producenta. Specjalny pod każdym względem: jakości odlewu, spasowania, poziomu detali, zgodności z oryginałem. Ale za to jedyny na rynku. Hobby nasze zaś polega między innymi na zmaganiu się z usiłowaniami producentów, jak zrobić coś źle, gdy można by było dobrze. Zatem wszystko w porządku. Kto ciekaw szczegółów i ma mocne nerwy, niech poszuka wątku warsztatowego.

Budowę trapiły liczne problemy, najpierw dwa razy rozkleił się kadłub w miejscu łączenia z okapotowaniem silnika, potem już po złożeniu płatowca i pomalowaniu, upuściłem go na biurko i odpadła tablica przyrządów... wkleić jej idealnie prosto już się nie udało, słabe dojście, a nie chciałem się cofać. Kalkomanie prześwitywały. Jedną goleń podwozia ułamałem, zgubiłem jedną pokrywę komór podwozia (te z przodu gondoli podwozia, dorobiłem je z blaszki pozyskanej z puszki orzeszków Felix), zgubiłem korek wlewu paliwa. Na koniec nieszczęśliwie chwyciłem go brudnymi palcami i trzeba było ślady usuwać i maskować... Ale jest. Jest i dowodzi, że nawet przy średnich zdolnościach i umiejętnościach w zakresie stosowania szpachli i pilnika da się ten model złożyć, mimo zużytych już mocno form. I to jest chyba najważniejsze.

Dodane ode mnie: imitacja nitów, brakujące linie podziału, modyfikacja uzbrojenia w skrzydłach, mocowania anten na skrzydłach, stateczniku pionowym i kadłubie, linki antenowe Uschi van der Rosten 0,2 mm z izolatorami w wyciągniętego nad ogniem nieekologicznego zupełnie patyczka higienicznego, osłony komór podwozia z CMK, lufy od Mastera. Reszta - prosto z pudełka.

Malowany farbami MRP. Kolory wg monografii AJ-Press, stare liście czyli wczesny US Olive Drab, młode liście, czyli wczesny US Medium Green, spód skrzydeł i stateczników poziomych z usterzeniem pomalowane na srebrno, z zachodzącymi za krawędź natarcia pasami kolorów powierzchni górnych. W zestawieniu z pomarańczowymi oznaczeniami - moim zdaniem bardzo ładnie się to prezentuje.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam
Hubert
Zapraszam na mój blog modelarski: Kendzior's Way
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2111
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Curtiss Hawk H-75 A-7 (ML-KNIL) | SH 1:32

Postprzez Aleksander » środa, 1 stycznia 2020, 01:05

Uwielbiam ten samolot, więc byłem szczęśliwy, że ktoś go zaczął robić i choć nie w mojej skali - efekt mnie nie zawiódł. Mimo opisywanych przez Ciebie problemów, prezentuje się bardzo dobrze i zazdroszczę, że nie na mojej półce stanie.
Bardzo fajny!
Pozdrawiam już w Nowym Roku!
Obrazek
Obrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7947
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Curtiss Hawk H-75 A-7 (ML-KNIL) | SH 1:32

Postprzez HubertKendziorek » środa, 1 stycznia 2020, 01:22

Dzięki! Wzajemnie wszystkiego dobrego!
Co do problemów, ich źródłem byłem ja sam, więc nie ma się czego bać. Najlepiej uczyć się przecież na błędach innych.

Pozdrawiam
Hubert
Zapraszam na mój blog modelarski: Kendzior's Way
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2111
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Re: Curtiss Hawk H-75 A-7 (ML-KNIL) | SH 1:32

Postprzez barszczo » środa, 1 stycznia 2020, 09:14

No i jest. Zacnie wygląda, jak dal mnie kandydat do nagród ;o). Mam go w planach ale ze stałym podwoziem, czekam jak Ty na jakąś przecenę.
Avatar użytkownika
barszczo

Animal Planet
 
Posty: 897
Dołączył(a): sobota, 29 grudnia 2012, 13:31
Lokalizacja: Olkusz

Re: Curtiss Hawk H-75 A-7 (ML-KNIL) | SH 1:32

Postprzez Flyzloty » środa, 1 stycznia 2020, 10:56

Moc pěkné.
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Image
Avatar użytkownika
Flyzloty

Zimna Wojna 2
 
Posty: 1285
Dołączył(a): sobota, 25 lutego 2012, 00:13
Lokalizacja: Kraków

Re: Curtiss Hawk H-75 A-7 (ML-KNIL) | SH 1:32

Postprzez Adam » środa, 1 stycznia 2020, 13:21

Gratulacje, model pięknie się prezentuje.

Adam.
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam
 
Posty: 2929
Dołączył(a): piątek, 8 maja 2009, 10:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: Curtiss Hawk H-75 A-7 (ML-KNIL) | SH 1:32

Postprzez Mikolaj75 » sobota, 4 stycznia 2020, 13:13

Potwierdzam wszystkie pozytywy z warsztatu. Model bardzo ciekawie się prezentuje :)
Mikolaj75

Animal Planet
 
Posty: 534
Dołączył(a): wtorek, 27 maja 2014, 17:16

Re: Curtiss Hawk H-75 A-7 (ML-KNIL) | SH 1:32

Postprzez marco2607 » sobota, 4 stycznia 2020, 20:37

Hawk we francuskim ubranku byłby zdecydowanie fajniejszy, ta kolorystyka wygląda dziwnie. :(
Modelu idealnie oddającego rzeczywistość nie zbuduje się nigdy, ale próbować trzeba !
Avatar użytkownika
marco2607

Animal Planet
 
Posty: 3290
Dołączył(a): piątek, 2 stycznia 2009, 17:25
Lokalizacja: Białystok

Re: Curtiss Hawk H-75 A-7 (ML-KNIL) | SH 1:32

Postprzez HubertKendziorek » niedziela, 5 stycznia 2020, 08:13

Dzięki za komentarze :)

marco2607 napisał(a):Hawk we francuskim ubranku byłby zdecydowanie fajniejszy, ta kolorystyka wygląda dziwnie. :(


Jest plan także na Hawka we francuskim wdzianku. W ramach konkursu jednak nie mógłby się pomieścić.
Co do tego, która wersja i malowanie fajniejsze, to już kwestia subiektywna.

Jeszcze jakiś czas temu wersje z Wright Cyclone wydawały mi się niezgrabne. Teraz zaś dostrzegam ich specyficzną urodę. Przynajmniej nie mają tych "bulw" na masce.

Barwy niderlandzkie też mi się podobają.
Przynajmniej nie są opatrzone. A czy dziwne, to już inna sprawa. Kolory MRP może nie są idealne, brak mi wiedzy, żeby się do tego poważnie odnieść, ale za to fajnie się nimi maluje.

Pozdrawiam
Hubert
Zapraszam na mój blog modelarski: Kendzior's Way
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2111
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Re: Curtiss Hawk H-75 A-7 (ML-KNIL) | SH 1:32

Postprzez Mr. Headshok » niedziela, 5 stycznia 2020, 08:35

Dokładnie śledziłem wątek warsztatowy i wiem, ile ten model kosztował Cię pracy oraz stresu, a i tempo prac miałeś niezłe.

Model prezentuje się wspaniale! Pięknie wykonanie całkiem urodziwego (jak dla mnie) samolotu. Malowanie i oznakowanie bardzo przypadło mi do gustu - lubię takie nietuzinkowe, "nieoklepane" barwy.

Gratulacje!!!
Pozdrawiam,
Tomasz Koebsch
Avatar użytkownika
Mr. Headshok
 
Posty: 1335
Dołączył(a): wtorek, 30 października 2007, 19:04
Lokalizacja: Poznań

Re: Curtiss Hawk H-75 A-7 (ML-KNIL) | SH 1:32

Postprzez Bolo07 » niedziela, 5 stycznia 2020, 16:19

Bardzo ładnie wykonany.
Malowanie specyficzne, ciekawe, ubrudzony z wyczuciem.
Jestem na TAK.
Modelarstwo to nie tylko wieczorne dłubanie - to zabawa z historią.
Avatar użytkownika
Bolo07
 
Posty: 503
Dołączył(a): środa, 26 lutego 2014, 10:05
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Powrót do P+CBI / K+V - galeria

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości