Fokker VII - różnice pomiędzy producentami Fok. vs Alb i OAW

[TK]

Mam pytanie do wszystkich wielbicieli i znawców szmatopłatów. Mianowicie, jakie są właściwie różnice pomiędzy Fokkerami D. VII produkowanymi przez zakłady macierzyste, czyli Fokker, a zakładami Albatros-Werke, czy filii w Pile, czyli OAW? Chodzi mi głównie o różnice zewnętrzne. Gdzie można szukać materiałów na ten temat? Od razu pytanie, czy można z Fokkera VII OAW 1/72 Eduarda zrobić D.VII z zakładów Fokkera? Pytam bo nie miałem tego zestawu w ręce, a wygląda, że ma sporo dodatkowych części.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdr,
Tomek

[potez]

Różnią się w zasadzie panelami osłon silnika, każda fabryka miała swój wzór przetłoczen i wzierników, dodatkowo jeszce wczesny/późny wariant. Wszystko jest rozpisane w Fokker D.VII Anthology z Windsocka w częsciach od 1 do 3. Wydawnictwo w formie paierowej w zasadzie niedostępne ale za to można znaleźć wiadomo gdzie ( instrukcje do wariantów Wingnut Wingsów albo Edka) . Wszyscy inni przepisywali od Rimmela jego ustalenia a rysunki co najwyżej z tuszu w jakim były oryginalnie robione przerysowano w programie graficznym i jest profeska.

[TK]

dzięki Potez. To jest już jakiś zaczyn myślowy ;)

[wasilewskiadam]

To nie zaczyn:)...to ..Potez streścił około 150 stron nie widziałem 3 tomu:(
i wskazał kierunek.

[potez]

Nie ma potrzeby czytać, wystarczą wkładki w rysunkami

[TK]

Czyli jest to już czysty destylat ;) Faktycznie nie widziałem nigdzie części 3 tego opracowania. Dwie pozostałe są generalnie do zdobycia.

[kojot69]

https://docer.pl/doc/exenc5

[TK]

No i zostałem oświecony ;) To jest naprawdę "mówisz & masz"
Dziękuję bardzo.

[GrzeM]

Do tego co słusznie napisał Potez warto dodać jeszcze drugie podstawowe, skuteczne zaklęcie: "uważnie patrz na zdjęcia". Rzeczywiście, różnice są głównie w panelach bocznych (wzierniki, żaluzje), a do tego w chłodnicach i samych silnikach oraz śmigłach. I oczywiście jest ich więcej, niż standardowe warianty poszczególnych fabryk z podziałem na "wczesny"/"późny".

"Późny" Fokker jest prawie taki sam jak "późny" OAW - bodaj jedną żaluzję trzeba zeszlifować. Ale warto widzieć zdjęcie "swojego" samolotu.

A szukasz czegoś konkretnego?

[TK]

Chodzi mi o maszynę nr 262/18, pilot Emil Thuy (Jasta 28w) połowa 1918.

[potez]

http://www.wingnutwings.com/ww/v2B590C86/www/products/model_kitsets/32067/online_instructions/32067%20Fokker%20D.VII%20(Fok)%20Early%20Instructions.pdf
Robisz wszystko jak w instrukcji, schemat malowania A jeżeli trzeb adokonac jakiegoś wyboru. po prostu kopiujesz to co zrobił wingnut. Ksiazki ci do niczego w takiej sytuacji niepotrzebne.

[GrzeM]

To z Edkiem masz tu problem, bo Twój to najwcześniejszy wariant z fabryki Fokkera w Schwerinie. Także z inną rurą wydechową, przechodzącą na wylot przez panel boczny. Co prawda ta rura jest w zestawie Edka (części 1 i 3 na ramce A) ale panel boczny jest sporo inny niż w OAW. Możesz co prawda wiercić i szlifować, ale czy warto? Możesz też kupić blaszkę Parta "Fokker early" ale ona jest dopasowana do Rodena, nie wiem jak będzie współgrała z Eduardem.


Szczegóły jak zwykle bezkonkurencyjnie pokazuje Wingnut (twój to wariant "A"):

[potez]

Po co tą blaszkę kupować? żeby kase wyrzucicc? Przeciez te paneliki to mozna bez problemu zrobić na podstawie przeskalowanej instrukcji z WnW : wyciać z cieniutkiego polistyrenu. akurat trafił sie najłatwiejszy wariant do przerabiania, zero przetłoczeń, 3 prostokąciki wzierników do naklejenia i gotowe.

[TK]

Raz jeszcze dzięki dla Was - teraz sprawa jest "alles klar" jak to można powiedzieć ;)

[Puskal]

Podłącze się pod wątek. Czy ktoś wie jaką dokładnie wersją był fokker z czachą i napisem "Memento Mori". Zdjęcie z lotnictwa z szachownica i drugie, chyba z wcześniejszego etapu, z muzeum krakowskiego.

Pytań bo nie wiem co kupić od edka w 72.

Z tego co widzę to na całości jest 4 kolorowa lozenga. Czy coś wiadomo na temat taśm na żeberkach, w jakim mogły być kolorze. Czy krzyże na kadłubie były i zostały zamalowane, na lewej burcie są jakieś plamy ale na prawej nic nie widzę. No i ostatnie pytanie o czachę, czy była po obu stronach. Bardziej jaki był zwyczaj malowania takich godeł bo domyślam się, że zdjęcia drugiej strony nie ma.